blessu
09-12-13, 20:02
Malutki problem z odpalaniem D13B2 na zimnym silniku. (od kilku dni, tak nagle..).
Zawsze moja procedura odpalania zimnego silnika wyglądała tak:
- Kluczyk do stacyjki, przekręcam na zapłon.
- Wciskam gaz do oporu i puszczam (raz jeśli np. silnik chodził parę godzin temu i zdążył ostygnąć, 3-4 razy jak tydzień nie jeździłem)
- Na puszczonym gazie przekręcam kluczyk, po dosłownie jednym przekręceniu rozrusznika silnik załapywał, najpierw na około sekundę przymulał przy ok. 1,000 rpm, potem wskakiwał na normalne ssanie czyli 2k rpm i wszystko gra malina.
Od kilku dni mam tak, że na puszczonym gazie po przekręceniu kluczyka silnik (tak samo natychmiastowo) odpala, osiąga 1,000 rpm i po ułamku sekundy gaśnie. Nie ma żadnego dławienia się czy coś, wszystko "płynnie". Po takim zgaśnięciu muszę odpalić przy nieco wciśniętym gazie, inaczej sytuacja się powtarza i gaśnie (za każdym razem wystarcza jeden obrót rozrusznika żeby silnik ładnie załapał).
Skąd nagle taka zmiana i gdzie leży problem?
P.S.
Dodam, że gdy odpalę silnik na tym nieco wciśniętym gazie i osiągnie te 2k rpm, to normalnie mogę gaz odpuścić, trzyma ssanie ładnie.
Zawsze moja procedura odpalania zimnego silnika wyglądała tak:
- Kluczyk do stacyjki, przekręcam na zapłon.
- Wciskam gaz do oporu i puszczam (raz jeśli np. silnik chodził parę godzin temu i zdążył ostygnąć, 3-4 razy jak tydzień nie jeździłem)
- Na puszczonym gazie przekręcam kluczyk, po dosłownie jednym przekręceniu rozrusznika silnik załapywał, najpierw na około sekundę przymulał przy ok. 1,000 rpm, potem wskakiwał na normalne ssanie czyli 2k rpm i wszystko gra malina.
Od kilku dni mam tak, że na puszczonym gazie po przekręceniu kluczyka silnik (tak samo natychmiastowo) odpala, osiąga 1,000 rpm i po ułamku sekundy gaśnie. Nie ma żadnego dławienia się czy coś, wszystko "płynnie". Po takim zgaśnięciu muszę odpalić przy nieco wciśniętym gazie, inaczej sytuacja się powtarza i gaśnie (za każdym razem wystarcza jeden obrót rozrusznika żeby silnik ładnie załapał).
Skąd nagle taka zmiana i gdzie leży problem?
P.S.
Dodam, że gdy odpalę silnik na tym nieco wciśniętym gazie i osiągnie te 2k rpm, to normalnie mogę gaz odpuścić, trzyma ssanie ładnie.