Problem z krokowcem, falowanie. Po raz N-ty.

[ats6]

Siema!
Jako, że ostatnio mnie moja fura nie lubi i kaszani się wszystko co tylko możliwe, to postanowiłem zgłosić kolejny problem.
Na zaś - tak czytałem milion tematów na ten temat, jednak nie wiem co dalej.
Problem:
Od jakiegoś czasu męczyło mnie falowanie obrotów na biegu jałowym, na rozgrzanym silniku, jednakże działo się to totalnie randomowo, czyli, raz staje na światłach-falują, staję na następnych - nie falują. Wyglądało to tak:

https://www.youtube.com/watch?v=w3DbQShjg4o

Więc zacząłem szukać na forach i dowiedziałem się, że to problem krokowca. Odkręciłem, okazało się, że nie było uszczelki ósemki. Wyczyściłem w benzynie ekstrakcyjnej, wypłukałem, wyschło, dorobiłem uszczelkę z gumy.
Założyłem krokowca, zresetowałem kompa, odpaliłem, chodził na jałowym równo do czasu włączenia wiatraka(obroty spadały w miarę nagrzania równo). Zgasiłem furę. Kilka godzin później odpalam furę, jadę, silnik się rozgrzał i teraz już za KAŻDYM momentem falowanie 1100-1400 obr. Szlag mnie trafia:

https://www.youtube.com/watch?v=50pMGK2vnQo

Any ideas, rady porady? Czy już tylko wymiana?

Jedna rzecz mnie zastanawia, zrobiłem od nowa reset kompa(drugi raz) i czegoś tu nie kumam. Wiadomo pierwsze odpalenie po resecie, chodzi na wyższych obrotach w miarę nagrzewania obroty spadły do 1k. Pochodził tak równiutko przez 25 minut, już dawno po odpaleniu wiatraka. Włączyłem światła, radio, nawiew, obroty spadły do 700. No to pomyślałem, czas na jazdę. Kuźwa, przejechałem kilometr zatrzymuje się i już falują obroty 1100-1500. WTF?!

Ahh , silnik: D15Z6 z minime z D16Z6

[VTECE]

W moim przypadku obroty falowały 1000-1500 obr/min. Czyszczenie krokowego nic nie dało jak i również czyszczenie przepustnicy, stożka itd. Okazało się, że silnik dostaje lewe powietrze przez uszkodzoną uszczelkę kolektora dolotowego. Teraz chodzi jak w zegarku, obroty trzymają równo, cisza w aucie. Uszczelka nie jest droga a i wymiana nie skomplikowana, a nóż pomoże :)

[ats6]

No dolotowego jeszcze nigdy nie wymienialem, troche chyba trzeba poodkrecac hehe, sprobuje

[Szczur[R]]

dorobiłem uszczelkę z gumy
wyciąłeś ósemkę z gumy, na wymiar rowka i to jeszcze okrągłą ? respect :cool:
a tak na poważnie to zacznij naprawę od zakupu i montażu brakujących uszczelek, bo powodem może być lewe powietrze.
Sprawdź też inne uszczelki, zobacz czy czegoś jeszcze nie brakuje

[ats6]

Postanowiłem wyczyścić na wszelki wypadek dolot plus przepustnicę. teraz z kolei cały czas trzyma nawet na rozgrzanym 1300 obr/min i delikatnie faluje. Ja już nie wiem o co chodzi...

[Nieutek]

Jeśli jeszcze aktualne to myślę że to pomoże. Ja miałem u siebie podobnie, jak silnik był nagrzany, szczególnie jak były włączone światła i klima obroty mi wariowały od ok 500 do 900obr/min. Problem był dokuczliwy szczególnie w korkach. Okazało się że silnik krokowy ma regulację biegu jałowego! Po wykręceniu krokowego, od strony filtra jest taka mała śrubka jakby chowana w obudowie. Trzeba ja wykręcić i wyczyścić ze starego kleju do gwintów, następnie, co ważne dać nowy klej do gwintów i wkręcić ją z powrotem na miejsce. Założyć silniczek krokowy, i rozgrzać silnik aż się załączy wentylator, i wtedy należy wyregulować tą śrubką obroty, gdy silnik pracuje na biegu jałowym pod pełnym obciążeniem tj. zał. klima, i wszystkie odbiorniki prądu. Ja wyregulowałem obroty na poziomie około 750obr/min. Co ważne procedurę od nałożenia nowego kleju i wkręceniu go w silniczek krokowy należy wykonać w miarę sprawnie, żeby nowy klej nie zastygł przed wyregulowaniem obrotów. Ta śruba ma za zadnie nie pozwolić tej harmonijce cofnąć się do danego punktu, i tym samym regulujemy nią przepływ powietrza, a co za tym idzie wolne obroty. U mnie dopiero to pomogło mimo że czyściłem już silniczek krokowy n razy. Jeśli to nie pomoże to trzeba by szukać przyczyny w nieczelnym układzie dolotowym między przepustnicą a głowicą silnika, np uszkodzona uszczelka pod kolektorem ssącym, lub pęknięty wężyk podciśnienia.
Myślę że pomogłem. Pozdrawiam

[ats6]

Było dokładnie tak jak mówiłeś przyjacielu!
Ale i tak wymieniłem sobie przepustnicę na lepszą:P