PDA

Zobacz pełną wersję : silnik nie pracuje na jednym cylindrze



mgmiter
23-03-08, 00:08
Witam,

Ostatnio w moim civicu silnik zaczął nierówno pracować na niskich obrotach. Stwierdzono w warsztacie ze nie chodzi jeden cylinder. Wymieniłem świece i przewody ale to nic nie dało. Świeca w tym nie chodzącym cylindrze jest zalewana. Mechanik stwerdził że to wina wtryskiwacza ale po odłączeniu wtryskiwacza świeca zaraz po odpaleniu silnika znów staje sie mokra. Następny mechanik zdiagnozował wymianę uszczelki pod głowicą a to z kolei już więszy wydatek. Nie chce strzelać albo niepotrzebnie wydawać pieniędzy na mechaników. Może ktoś coś podopowie?

A przy okazji czy w Civicu z 1995 V gen można komputerowo wykryć taką usterkę?

kiero
23-03-08, 12:55
a iskra na tej swiecy to jest?

piotrstrojek
23-03-08, 13:12
Sprawdź kompresję na tym cylindrze....

mgmiter
23-03-08, 13:17
wymieniłem świece ale ta jedna jest wciąż zalewana więc nie pracuje:( zaraz po odpaleniu silnika robi się mokra.

kiero
23-03-08, 13:25
ale mokra bezyna, olejem, plynem? podepnij inna swiece na tym kablu i sprawdz czy masz iskre, zobacz jak wyglada kopulka....

mgmiter
23-03-08, 13:33
na kablu na pewno iskra jest. z tego co mi jeden z mechaników powiedział świeca jest zalewana prawdopodobnie olejem.
a kopułkę sprawdzę bo gdzieś przeczytałem że może mieć ona znaczenie.

a co po zmierzeniu ciśnienia w cylindrze? tzn jeżeli jest to co, i jeżeli nie ma to co to może być?

piotrstrojek
23-03-08, 20:22
Jeżeli jest za mała kompresja - ciśnienie to mieszanka po prostu się nie zapali... albo spali się częściowo stąd masz zalaną świecę benzyną. Jest to tym bardziej prawdopodobne że mechanik coś wspominał o oleju, pewnie pierścienie poszły się jeb...
ale dziwne to o tyle że dzieje się tak tylko na tym jednym cylindrze...

skolopendra
23-03-08, 21:24
a co po zmierzeniu ciśnienia w cylindrze?


Jeżeli jest za mała kompresja - ciśnienie to mieszanka po prostu się nie zapali.

mówiąc krotko remont silnika

mgmiter
24-03-08, 11:28
no to masakra:(

a czy ktoś z Warszawy mógłby mi ewentualnie polecic jakiś dobry serwis, zakład itp gdzie naprawię moją Hondę. Chodzi i ludzi którzy sie na tym znaja a nie tylko zdzierają pieniądze. Bo zapłacić chciałbym za dobrze zrobioną robotę a nie za samą robotę.

piotrstrojek
24-03-08, 11:41
Ja jeżdżę do serwisu "Mik-Auto" jestem bardzo zadowolony - nie należą do najtańszych ale nie odwalają fuszerki. Zawsze byłem zadowolony z pracy jaką wykonują. Co najważniejsze nie łąpią się zaraz za rozkręcanie silnika, tylko robą dokłądną diagnozę żeby nie wpędzać klietna w koszty. Można się o wszystko zapytać, doradzą, jak chcesz to zrobią dokładną wycenę części i robocizny.

mgmiter
24-03-08, 13:17
no i właśnie o kogos takiego mi chodzi. żeby najpierw dokładnie zbadać a potem robić a nie na odwrót, co zazwyczaj kończy sie konkretnymi sumami wyciągniętymi z kieszeni.
popatrze w interneie i ich poszukam.

eVok
24-03-08, 20:41
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=8925&postdays=0&postorder=asc&start=0
tu masz opisane gdzie robić a gdzie lepiej nie oddawać auta

mgmiter
30-03-08, 11:45
no i już wstępnie wszystko wiem. zrobiono mi pomiar kompresji w cylindrach i ten jeden nie pracuje zupełnie. Byłem z tym na Parowcowej i w środę oddaje Honde do roboty. Zaczną od regulacji zaworów a jak to da słaby efekt to robieraja silnik. Mam nadzieje, że na Parowcowej zrobią to jak należy i nie wyrwą zbyt wiele z portfela. Z relacji formumowiczów ten zakład jest polecany

[ Dodano: Nie 06 Kwi, 2008 ]
No i wszystko już jasne. I nawet naprawione:) diagnoza niektórych osób z tego forum okazała sie trafiona. Otóż okazało się faktycznie że zawór w tym cylindrze był wypalony. no i wyszła z tego całkiem konkretna robota. Na szczęście wszytko już ok i ta cała przyjemność kosztowała mnie 1400 zł. W tych kosztach zawarta jest(dla zainteresowancyh):
- uszczelka głowicy(oryginalna) - 195zł
- uszczelka pokrywy zaworów - 35zł
- uszczelka kolektora ssącego - 65 zł
- zawór wydechowy - 30zł
- uszczelniacze zaworowe - 60 zł
- wymiana uszczelki głowicy - 400zł
- obróbka głowicy(planowanie, szczelność, wymiana uszczelek, docieranie gniazd zaworowych) - 460zł
- olej silnikowy - 80zł
- filtr oleju - 20 zł
- podkładka - 2 zł
- wymiana oleju - 30 zł
- płyn chłodzenia 3l - 36 zł

Czy to dużo czy to mało każdy oceni sam. Jestem zadowolony z zakładu w którym to robiłem bo ekipa zna się na rzeczy. Polecam Parowcową 4.

zbikman
30-11-08, 22:55
U mnie mam to samo. Jutro oddaje do mechanika. Powiedzieli ze około 300 funtów ale nie sadze zeby mi to konkretnie zrobili choc mam taka nadzieje. Sporo tej roboty a Angole to na dobrej robocie słabo sie znaja :/ Zobaczymy. Zdam relacje...

zbikman
22-06-09, 18:51
Trochę mi zeszło zanim odpisałem. Niestety w moim przypadku naprawa byłaby zbyt droga i musiał kupić nowy silnik. Poprostu tak było taniej:(( Stary silnik juz prawie całkowicie sprzedałem. Jakby ktoś potrzebował to zostały mi jeszcze zawory:)) pozdrawiam

teg
22-06-09, 20:11
- wymiana uszczelki głowicy - 400zł
- obróbka głowicy(planowanie, szczelność, wymiana uszczelek, docieranie gniazd zaworowych) - 460zł

Kotlet odgrzany ;) Tak to sobie przeczytałem i myślę, że kolega zapłacił wtedy stanowczo za drogo.