Zobacz pełną wersję : obnizenie hondy civic d15b2
Witam...Chcialbym sie doradzic w sprawie zawieszenia!chcem kupic sprezyny obnizajace 40mm ,ale nie wiem czy to nie bedzie za duzo? czy kola nie beda ocierac o blotniki? kola mam 15 195/50...JEZELI KTOS JEST DOSWIADCZONY W TYM TEMACIE TO BARDZO PROSZE O JAKIES WSKAZOWKI...AMORKI ZOSTAJA ORGINALNE!!!
Witam...Chcialbym sie doradzic w sprawie zawieszenia!chcem kupic sprezyny obnizajace 40mm ,ale nie wiem czy to nie bedzie za duzo? czy kola nie beda ocierac o blotniki? kola mam 15 195/50...JEZELI KTOS JEST DOSWIADCZONY W TYM TEMACIE TO BARDZO PROSZE O JAKIES WSKAZOWKI...AMORKI ZOSTAJA ORGINALNE!!!
...kolego ja Ci moge powiedziec ze ja mam obnizona moja Honde -40 i mam 16' 185/50 przod i tyl 195/45 i jak narazie przod mi nie trze wogole...no a tyl jak jade w 5 na mocnym tapnieciu cos tam zaszumi...ale tak jest okej..takze mysle ze te 15 i -40 bd pasowalo
...kolego ja Ci moge powiedziec ze ja mam obnizona moja Honde -40 i mam 16' 185/50 przod i tyl 195/45 i jak narazie przod mi nie trze wogole...no a tyl jak jade w 5 na mocnym tapnieciu cos tam zaszumi...ale tak jest okej..takze mysle ze te 15 i -40 bd pasowalo
Witam...Chcialbym sie doradzic w sprawie zawieszenia!chcem kupic sprezyny obnizajace 40mm ,ale nie wiem czy to nie bedzie za duzo? czy kola nie beda ocierac o blotniki? kola mam 15 195/50...JEZELI KTOS JEST DOSWIADCZONY W TYM TEMACIE TO BARDZO PROSZE O JAKIES WSKAZOWKI...AMORKI ZOSTAJA ORGINALNE!!!
Zależy jakie masz ET(odsadzenie) felg im większe tym felga będzie bardziej schowana i mniejsze prawdopodobieństwo tarcia...Drugą sprawa jest taka,że nie zawsze obniży Ci się o tyle co podają producenci sprężyn - z tym bywa różnie.
Kupiłem kiedyś do swojego jajka sprężyny przód niemieckiej firmy K.A.W.- 60, tył - 40 a opadła tu i tu o jakieś 30mm tylko(też na seryjnych amorach).Miałem kółka 195/50/15',ET nie znałem i nigdzie nie tarło.Więc jak masz możliwość to przymierz pierw te sprężynki i przejedź się samemu i w jakieś 4 czy 5 osób w ostrych zakrętach i na nierównościach.a zobaczysz na własne oczy co się dzieje.
Pozdro
Witam...Chcialbym sie doradzic w sprawie zawieszenia!chcem kupic sprezyny obnizajace 40mm ,ale nie wiem czy to nie bedzie za duzo? czy kola nie beda ocierac o blotniki? kola mam 15 195/50...JEZELI KTOS JEST DOSWIADCZONY W TYM TEMACIE TO BARDZO PROSZE O JAKIES WSKAZOWKI...AMORKI ZOSTAJA ORGINALNE!!!
Zależy jakie masz ET(odsadzenie) felg im większe tym felga będzie bardziej schowana i mniejsze prawdopodobieństwo tarcia...Drugą sprawa jest taka,że nie zawsze obniży Ci się o tyle co podają producenci sprężyn - z tym bywa różnie.
Kupiłem kiedyś do swojego jajka sprężyny przód niemieckiej firmy K.A.W.- 60, tył - 40 a opadła tu i tu o jakieś 30mm tylko(też na seryjnych amorach).Miałem kółka 195/50/15',ET nie znałem i nigdzie nie tarło.Więc jak masz możliwość to przymierz pierw te sprężynki i przejedź się samemu i w jakieś 4 czy 5 osób w ostrych zakrętach i na nierównościach.a zobaczysz na własne oczy co się dzieje.
Pozdro
Ja mam -40mm i kółka 195/50/15 i nic nie trze.
Ja mam -40mm i kółka 195/50/15 i nic nie trze.
ide zakladac te sprezyny!!! To sa firmy PI. dam pozniej znac co z tego wyszlo. Dzieki za informacje..pozdro
ide zakladac te sprezyny!!! To sa firmy PI. dam pozniej znac co z tego wyszlo. Dzieki za informacje..pozdro
czy przypadkiem po założeniu niższych sprężyn i zostawieniu standardowych amortyzatorów nie zepsujesz auta? Wg mnie i wielu postów na tym forum, amorki zajeździsz szybciutko (co jest chyba logiczne) a poza tym bezpieczeństwo na takim kombinowanym zawieszeniu pozostawia wiele do życzenia
czy przypadkiem po założeniu niższych sprężyn i zostawieniu standardowych amortyzatorów nie zepsujesz auta? Wg mnie i wielu postów na tym forum, amorki zajeździsz szybciutko (co jest chyba logiczne) a poza tym bezpieczeństwo na takim kombinowanym zawieszeniu pozostawia wiele do życzenia
A dlaczego mialby sie szybciej zajechac??? duzo osob zaklada tylko sprezyny sportowe i mowia ze jest ok.
duuużo było o tym na forum. niestety nie mam za bardzo czasu żeby szukać. Amortyzator plus sprężyna mają swoje właściwości i jedno jest dopasowane do drugiego. na chłopski rozum biorąc nawet, to jeżeli będziesz miał krótszą sprężynę, to amortyzator nawet na postoju nie będzie w swojej pozycji neutralnej. Pozatym zmieni się całkiem jego zakres pracy z nominalnego na "niższy". jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi bo nie jestem fachowcem ale takie coś jest chyba oczywiste??? a może nie???
z tym sie zgodze...wiem o tym ze amorek ma inny zakres pracy...ale na jakis czas to wytrzyma! Bo za jakies 2 tyg kupuje amorki i wtedy powinno byc ok..,pozdro
[ Dodano: Nie 30 Mar, 2008 ]
Witam. Kupilem amorki z tej samej firmy co sprezyny PI i zalozylem je! jest super -40mm na glebe duzo zmienia w aucie! alufelgi sie schowaly troszke do srodka. Wyglada rewelacyjnie. pozdro
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.