PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne kopcenie...



kaktusr
20-03-08, 19:50
Cześć

Nie którzy z was mogą pamiętać mój wątek o uszczelce pod głowicą której jak na razie nie zrobiłem bo okazało się że prawdopodobnie wszystko jest ok...(Sprawdzał to dobry mechanik - Vtec w łodzi) Oleju nie przybyło wody co prawda "chyba też nie" tak na prawdę jestem w trakcje testów które kazali mi robić czyli : jeździć i testować czy nie pojawia się więcej oleju na bagnecie. Ale dobra z innej beczki bo tak na prawdę chodzi tutaj o dziwne kopcenie mojego auta. Cały czas nawet po dobrym rozgrzaniu kopci na biało. Podczas postoju np na światłach widać w lusterku jak lekki dymek się unosi i zaraz znika więc wnioskuje że to para wodna jak jadę to chmurka jest większa ale znika na wysokości tylnej szyby więc to na pewno nie olej bo jak miałem kopcące olej tico to wiem jak wygląda kopcący się olej :) Kumpel powiedział mi że to wszystko przez tłumik który ma zagięte 2 faje do góry (Proszę nie komentować tłumika bo to sprawka poprzedniego właściciela) Coś w podobie tego (http://moto.allegro.pl/item331221663_tlumik_wm_plaski_2x80dtm_bas_promocj a_lezajsk.html)Kolega mówi że to przez zbierającą się wodę na dole tych fajek która nie wypływa tylko sobie tam stoi. Testowałem też to w warunkach gdy samochód stał a tłumik w środku był suchy i po odpaleniu nie kopcił dopiero jak pochodził trochę to zaczął co jak myślę spowodowane jest tym że układ wypluł wodę. Jak zgaszę samochód to z tej rury też kopci się jeszcze jakieś 10-20s taki lekki dymek leci. I teraz powiedzcie mi czy to na pewno wina tych zagiętych fajek i wody która zbiera się tam i po prostu paruję od ciepła ? Bo zaczynam świrować że mimo nie przybywającego oleju na bagnecie jest woda w silniku i może dlatego, chociaż z drugiej strony nie kopci po odpaleniu jak tłumik suchy. Co myślicie na ten temat?

Edit : Zapomniałem dodać najważniejszego co mnie nie pokoi najbardziej w tym kopceniu. Jak nie olej to co skoro kurde śmierdzi...Nie wiem czym to śmierdzi olejem, paliwem no ale śmierdzi. Czyżbym nie miał katalizatora tylko puchę po nim ? (Bo coś tam jest wygląda jak katalizator ale coś się za bardzo świeci, wygląda na zbyt nowe)

Co do wydechu orientuje się ktoś ile cali ma wydech w 6 generacji? Bo u mnie coś te rury za grube są i wyglądają na zbyt świeże...

kaktusr
20-03-08, 19:50
Cześć

Nie którzy z was mogą pamiętać mój wątek o uszczelce pod głowicą której jak na razie nie zrobiłem bo okazało się że prawdopodobnie wszystko jest ok...(Sprawdzał to dobry mechanik - Vtec w łodzi) Oleju nie przybyło wody co prawda "chyba też nie" tak na prawdę jestem w trakcje testów które kazali mi robić czyli : jeździć i testować czy nie pojawia się więcej oleju na bagnecie. Ale dobra z innej beczki bo tak na prawdę chodzi tutaj o dziwne kopcenie mojego auta. Cały czas nawet po dobrym rozgrzaniu kopci na biało. Podczas postoju np na światłach widać w lusterku jak lekki dymek się unosi i zaraz znika więc wnioskuje że to para wodna jak jadę to chmurka jest większa ale znika na wysokości tylnej szyby więc to na pewno nie olej bo jak miałem kopcące olej tico to wiem jak wygląda kopcący się olej :) Kumpel powiedział mi że to wszystko przez tłumik który ma zagięte 2 faje do góry (Proszę nie komentować tłumika bo to sprawka poprzedniego właściciela) Coś w podobie tego (http://moto.allegro.pl/item331221663_tlumik_wm_plaski_2x80dtm_bas_promocj a_lezajsk.html)Kolega mówi że to przez zbierającą się wodę na dole tych fajek która nie wypływa tylko sobie tam stoi. Testowałem też to w warunkach gdy samochód stał a tłumik w środku był suchy i po odpaleniu nie kopcił dopiero jak pochodził trochę to zaczął co jak myślę spowodowane jest tym że układ wypluł wodę. Jak zgaszę samochód to z tej rury też kopci się jeszcze jakieś 10-20s taki lekki dymek leci. I teraz powiedzcie mi czy to na pewno wina tych zagiętych fajek i wody która zbiera się tam i po prostu paruję od ciepła ? Bo zaczynam świrować że mimo nie przybywającego oleju na bagnecie jest woda w silniku i może dlatego, chociaż z drugiej strony nie kopci po odpaleniu jak tłumik suchy. Co myślicie na ten temat?

Edit : Zapomniałem dodać najważniejszego co mnie nie pokoi najbardziej w tym kopceniu. Jak nie olej to co skoro kurde śmierdzi...Nie wiem czym to śmierdzi olejem, paliwem no ale śmierdzi. Czyżbym nie miał katalizatora tylko puchę po nim ? (Bo coś tam jest wygląda jak katalizator ale coś się za bardzo świeci, wygląda na zbyt nowe)

Co do wydechu orientuje się ktoś ile cali ma wydech w 6 generacji? Bo u mnie coś te rury za grube są i wyglądają na zbyt świeże...

evil_kid
20-03-08, 20:39
Tak samo mi dymił do góry choć nie miałem powyginanych rur.To normalne,że para idzie ku górze.Na moje oko to na pewno nie wina tłumika,że Ci tak dymi(musiało by się dziać jak w czajniku:),a tyle wody to Ci się tam na pewno nie zbiera).U mnie piardła uszczelka pod głowicą i ciągnął płyn z chłodnicy...

evil_kid
20-03-08, 20:39
Tak samo mi dymił do góry choć nie miałem powyginanych rur.To normalne,że para idzie ku górze.Na moje oko to na pewno nie wina tłumika,że Ci tak dymi(musiało by się dziać jak w czajniku:),a tyle wody to Ci się tam na pewno nie zbiera).U mnie piardła uszczelka pod głowicą i ciągnął płyn z chłodnicy...

kaktusr
20-03-08, 20:51
Kur....to by sie potwierdzało ze to może być uszczelka...No ale powinien kopcić zaraz po odpaleniu a woda się tam zbiera dokładnie na końcu tego zagięcia w dole są kałuże po prostu. No ale dziwne oleju nie przybywa przecież na bagnecie i olej na bagnecie jest czarny wiec juz nie wiem..:( :speszony:

kaktusr
20-03-08, 20:51
Kur....to by sie potwierdzało ze to może być uszczelka...No ale powinien kopcić zaraz po odpaleniu a woda się tam zbiera dokładnie na końcu tego zagięcia w dole są kałuże po prostu. No ale dziwne oleju nie przybywa przecież na bagnecie i olej na bagnecie jest czarny wiec juz nie wiem..:( :speszony:

piotrek-mi
20-03-08, 21:01
Ja bym się tym kopceniem parą nie przejmował. U mnie też parą kopci a uszczelka jest dobra, oleju nie bierze ani grama, płynu cały czas tyle samo. Zauważyłem, że bardziej kopci w autach bez kata a mniej jak jest kat. Ja nie mam kata. Jak miałem poprzednio Opla z katem to nie parowało a jak go wyciąłem to pary było tyle, że przez tylnia szybę mało widziałem (auto było po remoncie silnika, więc było ok)...

piotrek-mi
20-03-08, 21:01
Ja bym się tym kopceniem parą nie przejmował. U mnie też parą kopci a uszczelka jest dobra, oleju nie bierze ani grama, płynu cały czas tyle samo. Zauważyłem, że bardziej kopci w autach bez kata a mniej jak jest kat. Ja nie mam kata. Jak miałem poprzednio Opla z katem to nie parowało a jak go wyciąłem to pary było tyle, że przez tylnia szybę mało widziałem (auto było po remoncie silnika, więc było ok)...

kaktusr
20-03-08, 21:11
No właśnie u mnie też widać w tylnym lusterku dym no może nie tak że nic nie widać przez szybę, ale to kopcenie też myślę że przez brak kata może być bo jak mówiłem śmierdzi a to co wygląda na kata jest za bardzo świecące jak cały układ wydechowy który jak mi się wydaje jakiś czas temu był wymieniony i możliwe że poprzedni właściciel pozbył się katalizatora.

kaktusr
20-03-08, 21:11
No właśnie u mnie też widać w tylnym lusterku dym no może nie tak że nic nie widać przez szybę, ale to kopcenie też myślę że przez brak kata może być bo jak mówiłem śmierdzi a to co wygląda na kata jest za bardzo świecące jak cały układ wydechowy który jak mi się wydaje jakiś czas temu był wymieniony i możliwe że poprzedni właściciel pozbył się katalizatora.

piotrek-mi
20-03-08, 21:16
Im zimniej tym więcej pary. Kontroluj płyny, jeśli są w normie to możesz spać spokojnie. Jak było ciepło to wszelkie kopcenie absolutnie znikło. W Hani tez widzę w tylnej szybie parę, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Zrobiłem 3 tys.km. od wymiany płynu chłodniczego i oleju i jego stan nie drgnął nawet o milimetr, wiec wiem, ze wszystko jest ok.

piotrek-mi
20-03-08, 21:16
Im zimniej tym więcej pary. Kontroluj płyny, jeśli są w normie to możesz spać spokojnie. Jak było ciepło to wszelkie kopcenie absolutnie znikło. W Hani tez widzę w tylnej szybie parę, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Zrobiłem 3 tys.km. od wymiany płynu chłodniczego i oleju i jego stan nie drgnął nawet o milimetr, wiec wiem, ze wszystko jest ok.

eVok
20-03-08, 21:18
a czy nie ubywa płynu?
miałem kiedyś podobne kopcenie na biało w nissanie.przyczyną była przepalona uszczelka w ten sposób że płyn dostawał sie do jednego cylindra i spalał.z czasem kopcił coraz więcej aż musiałem wymienić uszczelkę

eVok
20-03-08, 21:18
a czy nie ubywa płynu?
miałem kiedyś podobne kopcenie na biało w nissanie.przyczyną była przepalona uszczelka w ten sposób że płyn dostawał sie do jednego cylindra i spalał.z czasem kopcił coraz więcej aż musiałem wymienić uszczelkę

kaktusr
20-03-08, 21:36
a czy nie ubywa płynu?
miałem kiedyś podobne kopcenie na biało w nissanie.przyczyną była przepalona uszczelka w ten sposób że płyn dostawał sie do jednego cylindra i spalał.z czasem kopcił coraz więcej aż musiałem wymienić uszczelkę

Problem w tym ze raz mi ubyło sporo a teraz nie ubywa mam na minimum na zimnym. Ale jeżeli chodzi o dostawanie się wody do cylindra to przeciez przy odpalaniu nie zapalała by na wszystkie gary a tutaj normlanie pali elegancko. Pytanie jest takie czy ja moge nia jezdzic normlanie tym bardziej ze jutro musze zabrac ja w trase 120 km w jedna i 120 km w druga :(

kaktusr
20-03-08, 21:36
a czy nie ubywa płynu?
miałem kiedyś podobne kopcenie na biało w nissanie.przyczyną była przepalona uszczelka w ten sposób że płyn dostawał sie do jednego cylindra i spalał.z czasem kopcił coraz więcej aż musiałem wymienić uszczelkę

Problem w tym ze raz mi ubyło sporo a teraz nie ubywa mam na minimum na zimnym. Ale jeżeli chodzi o dostawanie się wody do cylindra to przeciez przy odpalaniu nie zapalała by na wszystkie gary a tutaj normlanie pali elegancko. Pytanie jest takie czy ja moge nia jezdzic normlanie tym bardziej ze jutro musze zabrac ja w trase 120 km w jedna i 120 km w druga :(

piotrek-mi
20-03-08, 21:36
Ogólnie wiadomo. że w tłumikach zbiera się woda. Jak jest kat to para nie leci (albo leci zdecydowanie mniej) bo w katalizatorze jest taka temperatura, że wszystko "ginie" (tak tłumaczył mi to mechanik od tłumików). Wystarczy popatrzeć na inne auta gdy temperatura jest niska-co drugi zostawia za sobą kłęby białego dymku :d

piotrek-mi
20-03-08, 21:36
Ogólnie wiadomo. że w tłumikach zbiera się woda. Jak jest kat to para nie leci (albo leci zdecydowanie mniej) bo w katalizatorze jest taka temperatura, że wszystko "ginie" (tak tłumaczył mi to mechanik od tłumików). Wystarczy popatrzeć na inne auta gdy temperatura jest niska-co drugi zostawia za sobą kłęby białego dymku :d

kaktusr
20-03-08, 21:45
Kurde ja się modle o to żeby to była wina tego że nie mam kata. Bo dziwne właśnie wydaje mi się to że uszczelka skoro poziom oleju na bagnecie od tygodnia przeszło taki sam.

kaktusr
20-03-08, 21:45
Kurde ja się modle o to żeby to była wina tego że nie mam kata. Bo dziwne właśnie wydaje mi się to że uszczelka skoro poziom oleju na bagnecie od tygodnia przeszło taki sam.

eVok
20-03-08, 21:59
Ale jeżeli chodzi o dostawanie się wody do cylindra to przeciez przy odpalaniu nie zapalała by na wszystkie gary a tutaj normlanie pali elegancko
micra też mi paliła elegancko.nie twierdze że masz to samo co ja kiedyś tylko że masz podobne dymienie

eVok
20-03-08, 21:59
Ale jeżeli chodzi o dostawanie się wody do cylindra to przeciez przy odpalaniu nie zapalała by na wszystkie gary a tutaj normlanie pali elegancko
micra też mi paliła elegancko.nie twierdze że masz to samo co ja kiedyś tylko że masz podobne dymienie

piotrek-mi
20-03-08, 22:05
eVok a latem to się działo czy zimą? Chodzi mi o to czy autko kopciło na biało przy temperaturach powyżej około 10st. czy raczej jak mrozik był?

Kontroluj też płyn chłodniczy. Ja wszystkie płyny sprawdzam jak nocke odstoi bo mam pewność, że olej bardziej już nie spłynie ;) i że płyn ostygł ;) . Na zimnym oleju mam na max a płynu na min i jest git już od jakiegoś czasu.

piotrek-mi
20-03-08, 22:05
eVok a latem to się działo czy zimą? Chodzi mi o to czy autko kopciło na biało przy temperaturach powyżej około 10st. czy raczej jak mrozik był?

Kontroluj też płyn chłodniczy. Ja wszystkie płyny sprawdzam jak nocke odstoi bo mam pewność, że olej bardziej już nie spłynie ;) i że płyn ostygł ;) . Na zimnym oleju mam na max a płynu na min i jest git już od jakiegoś czasu.

eVok
20-03-08, 22:52
uszczelka padła mi jak było ciepło.wczesną wiosna jak było zimno zdechł mi termostat i przegrzałem lekko silnik.termostat wymieniłem i myślałem że jest ok.ale jednak nie było.powoli zaczynał kopcić coraz bardziej.skończyło się na wymianie uszczelki

eVok
20-03-08, 22:52
uszczelka padła mi jak było ciepło.wczesną wiosna jak było zimno zdechł mi termostat i przegrzałem lekko silnik.termostat wymieniłem i myślałem że jest ok.ale jednak nie było.powoli zaczynał kopcić coraz bardziej.skończyło się na wymianie uszczelki

Skoti
20-03-08, 23:18
Ja stawiam na uszczelke. Nie musi ci przybywać oleju, zależy w jakim miejscu przepuszcza uszczelka. nie ubywa ci płynu? daje głowe że tak tylko tego nie zauwazasz.

Skoti
20-03-08, 23:18
Ja stawiam na uszczelke. Nie musi ci przybywać oleju, zależy w jakim miejscu przepuszcza uszczelka. nie ubywa ci płynu? daje głowe że tak tylko tego nie zauwazasz.

kaktusr
21-03-08, 05:18
No dobra w takim bądź razie nie robiąc sobie nadziei że wszystko jest ok i z myślą że to uszczelka...Czy mogę z tym na razie jeździć ? pieniądze na zrobienie będę miał za jakieś 2 tygodnie jednak do tego czasu nie wiem czy mogę jeździć czy nie. Dzisiaj chciałem jechać w trasę ~250km w dwie strony, mogę ? oczywiście z ręką na pulsie kontrolując stan wody oleju i temperatury.

kaktusr
21-03-08, 05:18
No dobra w takim bądź razie nie robiąc sobie nadziei że wszystko jest ok i z myślą że to uszczelka...Czy mogę z tym na razie jeździć ? pieniądze na zrobienie będę miał za jakieś 2 tygodnie jednak do tego czasu nie wiem czy mogę jeździć czy nie. Dzisiaj chciałem jechać w trasę ~250km w dwie strony, mogę ? oczywiście z ręką na pulsie kontrolując stan wody oleju i temperatury.

evil_kid
21-03-08, 08:26
No dobra w takim bądź razie nie robiąc sobie nadziei że wszystko jest ok i z myślą że to uszczelka...Czy mogę z tym na razie jeździć ? pieniądze na zrobienie będę miał za jakieś 2 tygodnie jednak do tego czasu nie wiem czy mogę jeździć czy nie. Dzisiaj chciałem jechać w trasę ~250km w dwie strony, mogę ? oczywiście z ręką na pulsie kontrolując stan wody oleju i temperatury.

Ja z rozwaloną uszczelką jeździłem ok roku i nic się nie stało(choć wiem,że to mądre nie jest :)),a swoją drogą to zobacz jak się ociepli czy tak samo będzie Ci dymić...
A co fakt to fakt,że bez kata bardziej dymi :)
Pozdro

evil_kid
21-03-08, 08:26
No dobra w takim bądź razie nie robiąc sobie nadziei że wszystko jest ok i z myślą że to uszczelka...Czy mogę z tym na razie jeździć ? pieniądze na zrobienie będę miał za jakieś 2 tygodnie jednak do tego czasu nie wiem czy mogę jeździć czy nie. Dzisiaj chciałem jechać w trasę ~250km w dwie strony, mogę ? oczywiście z ręką na pulsie kontrolując stan wody oleju i temperatury.

Ja z rozwaloną uszczelką jeździłem ok roku i nic się nie stało(choć wiem,że to mądre nie jest :)),a swoją drogą to zobacz jak się ociepli czy tak samo będzie Ci dymić...
A co fakt to fakt,że bez kata bardziej dymi :)
Pozdro

Pasiu
25-03-08, 14:16
Podepnę się ze swoimi wątpliwościami do tematu...
Mój Civic też dymi, nie są to jakieś chmury ale jest to zauważalne, szczególnie gdy jest zimno... Bardziej martwi mnie to, że z rury kapie jakaś ciecz... Nie zostawia plam na ulicy i paruje więc wnioskuję że jest to coś "wodnego". Co to może być?
Wyprzedzając pytania - poziom płynu chłodzącego odkąd kupiłem auto (prawie rok) ani nie drgnął to samo z poziomem oleju. Silnik jest czyściutki i chodzi bez problemu.

eVok
25-03-08, 15:40
Bardziej martwi mnie to, że z rury kapie jakaś ciecz... Nie zostawia plam na ulicy i paruje więc wnioskuję że jest to coś "wodnego". Co to może być?
woda.to samo można zauważyć w wielu innych samochodach

krystianbialas
29-03-08, 14:43
U mie tez kopci a mam silnik po naprawie jest tylko jedna przyczyna jak mi wiadomo a jest to para wodna która znajduje sie powietrzu jak nieraz zwucicie uwage na inne auta to na postoju z nikturych aut sie az leje woda a to swiadczy ze ma sprawny silnik itp jak bedzie lato i suche pow. te dymienie powinno ustac mam honde civic d14d4 tylko ze w automacie i jestem jej 1 włascicielem i od nowosci dymila zawsze teraz ma 200 tys wiec nie przejmuj sie dopuki nie zacznie ubywac płynu lub wyrzucac go tz.( gotowanie sie płynu).

Termit
29-03-08, 19:34
Kapiąca woda z rur samochodu tak mi się wydaje śwaidczy o tym że jest zagazowany gdyż efektem spalania gazu jest głównie para wodna. A co do dymienia na biało to 4 miechy temu sam miałem taką akcję, oleju nie przybywało za to wody ubywało w tragicznym tempie - efekt chmura białego dymu za samochodem. Diagnoza szczelona uszczelka pod głowicą - lało na 3 cylindry.

Venniceram
30-03-08, 01:34
U mnie było podobnie. Auto paliło na 3 cylindry- poszła uszczelka pod głowicą i pompa wodna. Tuż przed naprawą Honda dymiła okropnie (aż mi wstyd było troche ludzi wyprzedzać...:)) Teraz uszczelka nowa, wymieniona też pompa, a auto dymi dalej, tyle że mniej intensywnie i nie stale- chyba sie plyn jeszcze "dopala". Diagnoza jedna- biały dym = spore prawdopodobienstwo przepalonej uszczelki!

Pasiu
30-03-08, 19:44
Bardziej martwi mnie to, że z rury kapie jakaś ciecz... Nie zostawia plam na ulicy i paruje więc wnioskuję że jest to coś "wodnego". Co to może być?
woda.to samo można zauważyć w wielu innych samochodach

No tak, ale pojawia się pytanie czemu w wielu innych to zjawisko nie wystepuje?
Generalnie póki co się nie martwię bo płynu nie ubywa a i "dymienie" w cieplejsze dni jakby mniejsze ale z rury ciągle kapie...

eVok
30-03-08, 20:48
No tak, ale pojawia się pytanie czemu w wielu innych to zjawisko nie wystepuje?
może zawsze tankują do pełna a nie za 50zł?nie wiem.mi też niekiedy dymi i kapie ciecz,gazu nie mam

Pasiu
30-03-08, 20:54
może zawsze tankują do pełna a nie za 50zł?nie wiem.mi też niekiedy dymi i kapie ciecz,gazu nie mam

No to może właśnie tankują za 50 zł bo ja zawsze leje do pełna i dymi :) a gaz to ostatnia rzecz jaka by mi przyszła do głowy :) Widocznie ten typ tak ma... :)

Pozdrawiam