Zobacz pełną wersję : Remont skrzyni biegów i ewentualnie sprzęgła.
Witam.
Ogólnie nie znalazłem żadnych konkretów na temat remontow skrzyni biegów.
Ogólnie skrzynia działa i samochód jeździ beż żadnych problemów i do tego jak to ja, jeżdzę nim non stop w razie potrzeby, albo braku czasu, ile fabryka dała, czyli dość często.
Skrzynia działa na zasadzie, wszystko ok do 3-4k RPM, powyżej i przy obciążonym samochodzie większą ilością pasażerów w jeszcze szerszym zakresie obrotów skrzynia hałasuje i to bardzo ( zagłusza silnik i wydech, jest to wtedy najgłosniejsze ).
Na luzie jak silnik pracuje, skrzynia też hałasuje, oczywiście tak, że trzeba się w to wsłuchać bez nawiewu, radia itp, ale to słychać, tym bardziej po mocniejszej jeździe. Po wciśnięciu sprzęgła to ustaje i wtedy już tylko elegancko silnik sobie pracuje. Mechanik mój taki "pierwszej pomocy" stweirdził, że to łożyska w skrzyni biegów już tak chodzą i mogę je wymienić i wtedy najlepiej, jak już rozbierać ją, to kompletny remont zrobić. Ale stwierdził tez, że jeśli jest olej w skrzyni, to one się nie zatrą i mogę jeździć tak i jeźdzę tak już spory okres czasu. Ale chcę się do tego teraz zabrać.
Dodam jeszcze, że może przypadkiem, może już od zurzycia tak wyskoczylo, ale pojawiło się to tydzień po wymianie oleju w skrzyni biegów na zwykły syntetyk 5w50 Mobila. Czy mogła się stać taka głupia sprawa, że następił delikatny wyciek tego oleju po jego wymianie i jest go po prostu trochę za mało i dlatego tak się dzieje. Pytam o to tym bardziej, żę po ostrzejszej jeździe i dłuższej skrzynia pracuje jakby głosniej, albo szybciej, w szerszym zakresie RPM hałasuje w porównianiu, gdy np. z rana pierwszy raz wsiadam i gdzieś jadę.
Silnik to D14A2 90km.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś porady, to też chętnie wysłucham.
Teraz pytania:
Czy ktoś robił remont skrzyni biegów!? Były jakieś problemy, jakie koszty, gdzie zakupy robiliście?
I czy przy wyjmowaniu skrzyni nie warto od razu zrobić sprzęgło i mieć spokój z przeniesieniem napędu w samochodzie? Też mnie interesują koszty, ewentualne problemy.
ASO z oczywistych przyczyn raczej nie wchodzi w rachubę, no chyba, że to ostateczność.
Chcę ogólnie poznać temat zanim się do niego zabiorę.
Proponuję Ci zalać skrzynię olejem Hondy MTF i problem ustanie- problem był już poruszany na forum i to podobno działa. Co do samego remontu to bardziej byłbym skłonny zakupić "nową" skrzynię niż remontować starą bo po primo trzeba to bardzo dokładnie zrobić po drugie primo wiecej wydasz na remont, który i tak może okazać się porażką.
Proponuję Ci zalać skrzynię olejem Hondy MTF i problem ustanie- problem był już poruszany na forum i to podobno działa. Co do samego remontu to bardziej byłbym skłonny zakupić "nową" skrzynię niż remontować starą bo po primo trzeba to bardzo dokładnie zrobić po drugie primo wiecej wydasz na remont, który i tak może okazać się porażką.
Tutaj bym się nie zgodził bo sam robiłem remont skrzyni w mojej starej d15z3 przy 230 tys. km zaczęło strasznie hałasować. Odgłosy były takie, że bałem się wyruszać z domu dalej jak 30 km. Bałem się, że mi auto klęknie. Wystarczyło wymienić dosownie 3 łożyska. Teraz nie jestem w stanie powiedzieć które to były łożyska:-/. Cena wcale nie była zabójcza bo mieściła się w granicach 400zł z robocizną. Dodam tylko,że robiłem ten remont u mechanika, który postawił diagnozę na słuch (określił które to łożyska ) :-). Teraz tą Hanką pomyka mój szwagier - 260 tyś km i nic. Wszystko cicho i sprawnie. Co do MTF'u to wiadomo, że jest najlepszy.
[ Dodano: Wto 18 Mar, 2008 ]
Witam.
Ogólnie nie znalazłem żadnych konkretów na temat remontow skrzyni biegów.
Ogólnie skrzynia działa i samochód jeździ beż żadnych problemów i do tego jak to ja, jeżdzę nim non stop w razie potrzeby, albo braku czasu, ile fabryka dała, czyli dość często.
Skrzynia działa na zasadzie, wszystko ok do 3-4k RPM, powyżej i przy obciążonym samochodzie większą ilością pasażerów w jeszcze szerszym zakresie obrotów skrzynia hałasuje i to bardzo ( zagłusza silnik i wydech, jest to wtedy najgłosniejsze ).
Na luzie jak silnik pracuje, skrzynia też hałasuje, oczywiście tak, że trzeba się w to wsłuchać bez nawiewu, radia itp, ale to słychać, tym bardziej po mocniejszej jeździe. Po wciśnięciu sprzęgła to ustaje i wtedy już tylko elegancko silnik sobie pracuje. Mechanik mój taki "pierwszej pomocy" stweirdził, że to łożyska w skrzyni biegów już tak chodzą i mogę je wymienić i wtedy najlepiej, jak już rozbierać ją, to kompletny remont zrobić. Ale stwierdził tez, że jeśli jest olej w skrzyni, to one się nie zatrą i mogę jeździć tak i jeźdzę tak już spory okres czasu. Ale chcę się do tego teraz zabrać.
Dodam jeszcze, że może przypadkiem, może już od zurzycia tak wyskoczylo, ale pojawiło się to tydzień po wymianie oleju w skrzyni biegów na zwykły syntetyk 5w50 Mobila. Czy mogła się stać taka głupia sprawa, że następił delikatny wyciek tego oleju po jego wymianie i jest go po prostu trochę za mało i dlatego tak się dzieje. Pytam o to tym bardziej, żę po ostrzejszej jeździe i dłuższej skrzynia pracuje jakby głosniej, albo szybciej, w szerszym zakresie RPM hałasuje w porównianiu, gdy np. z rana pierwszy raz wsiadam i gdzieś jadę.
Silnik to D14A2 90km.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś porady, to też chętnie wysłucham.
Teraz pytania:
Czy ktoś robił remont skrzyni biegów!? Były jakieś problemy, jakie koszty, gdzie zakupy robiliście?
I czy przy wyjmowaniu skrzyni nie warto od razu zrobić sprzęgło i mieć spokój z przeniesieniem napędu w samochodzie? Też mnie interesują koszty, ewentualne problemy.
ASO z oczywistych przyczyn raczej nie wchodzi w rachubę, no chyba, że to ostateczność.
Chcę ogólnie poznać temat zanim się do niego zabiorę.
Nie leję się syntetyków do skrzyni biegów, można zalać 10w40 jeśli się nie ma MTF'u!!!!
Proponuję Ci zalać skrzynię olejem Hondy MTF i problem ustanie- problem był już poruszany na forum i to podobno działa. Co do samego remontu to bardziej byłbym skłonny zakupić "nową" skrzynię niż remontować starą bo po primo trzeba to bardzo dokładnie zrobić po drugie primo wiecej wydasz na remont, który i tak może okazać się porażką.
Tutaj bym się nie zgodził bo sam robiłem remont skrzyni w mojej starej d15z3 przy 230 tys. km zaczęło strasznie hałasować. Odgłosy były takie, że bałem się wyruszać z domu dalej jak 30 km. Bałem się, że mi auto klęknie. Wystarczyło wymienić dosownie 3 łożyska. Teraz nie jestem w stanie powiedzieć które to były łożyska:-/. Cena wcale nie była zabójcza bo mieściła się w granicach 400zł z robocizną. Dodam tylko,że robiłem ten remont u mechanika, który postawił diagnozę na słuch (określił które to łożyska ) :-). Teraz tą Hanką pomyka mój szwagier - 260 tyś km i nic. Wszystko cicho i sprawnie. Co do MTF'u to wiadomo, że jest najlepszy.
[ Dodano: Wto 18 Mar, 2008 ]
Witam.
Ogólnie nie znalazłem żadnych konkretów na temat remontow skrzyni biegów.
Ogólnie skrzynia działa i samochód jeździ beż żadnych problemów i do tego jak to ja, jeżdzę nim non stop w razie potrzeby, albo braku czasu, ile fabryka dała, czyli dość często.
Skrzynia działa na zasadzie, wszystko ok do 3-4k RPM, powyżej i przy obciążonym samochodzie większą ilością pasażerów w jeszcze szerszym zakresie obrotów skrzynia hałasuje i to bardzo ( zagłusza silnik i wydech, jest to wtedy najgłosniejsze ).
Na luzie jak silnik pracuje, skrzynia też hałasuje, oczywiście tak, że trzeba się w to wsłuchać bez nawiewu, radia itp, ale to słychać, tym bardziej po mocniejszej jeździe. Po wciśnięciu sprzęgła to ustaje i wtedy już tylko elegancko silnik sobie pracuje. Mechanik mój taki "pierwszej pomocy" stweirdził, że to łożyska w skrzyni biegów już tak chodzą i mogę je wymienić i wtedy najlepiej, jak już rozbierać ją, to kompletny remont zrobić. Ale stwierdził tez, że jeśli jest olej w skrzyni, to one się nie zatrą i mogę jeździć tak i jeźdzę tak już spory okres czasu. Ale chcę się do tego teraz zabrać.
Dodam jeszcze, że może przypadkiem, może już od zurzycia tak wyskoczylo, ale pojawiło się to tydzień po wymianie oleju w skrzyni biegów na zwykły syntetyk 5w50 Mobila. Czy mogła się stać taka głupia sprawa, że następił delikatny wyciek tego oleju po jego wymianie i jest go po prostu trochę za mało i dlatego tak się dzieje. Pytam o to tym bardziej, żę po ostrzejszej jeździe i dłuższej skrzynia pracuje jakby głosniej, albo szybciej, w szerszym zakresie RPM hałasuje w porównianiu, gdy np. z rana pierwszy raz wsiadam i gdzieś jadę.
Silnik to D14A2 90km.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś porady, to też chętnie wysłucham.
Teraz pytania:
Czy ktoś robił remont skrzyni biegów!? Były jakieś problemy, jakie koszty, gdzie zakupy robiliście?
I czy przy wyjmowaniu skrzyni nie warto od razu zrobić sprzęgło i mieć spokój z przeniesieniem napędu w samochodzie? Też mnie interesują koszty, ewentualne problemy.
ASO z oczywistych przyczyn raczej nie wchodzi w rachubę, no chyba, że to ostateczność.
Chcę ogólnie poznać temat zanim się do niego zabiorę.
Nie leję się syntetyków do skrzyni biegów, można zalać 10w40 jeśli się nie ma MTF'u!!!!
zazwyczaj łożysko na wałku sprzęgłowym.
zazwyczaj łożysko na wałku sprzęgłowym.
Czy ktoś robił remont skrzyni biegów!?
Robił, wymiana łożysk wałka atakującego, koszt 500zł, problemów brak. Obajwy - rzęziło na postoju i cichło po wciśnięciu sprzegła. Podczas jazdy hałasowała szczególnie na 1 i 2 biegu, troche pojeździłem i hałas przerodził sie w warkot, z czasem głośniejszy od silnika, na wysokich obrotach przypominający wizg F1 :aloha:
Zdecydowałem sie na remont bo nie ma pewności czy nie kupi sie używki w podobnym stanie jak posiadana. Po rozbiórce okazało sie że wykrzaczyły sie tylko łożyska na wspomnianym wałku, reszta jest OK, mechanik ocenił że sprzęgło też jest jeszcze OK i pojeździ więc zostało. Jednak po otwarciu może sie okazać że nie ma co naprawiać, wtedy zostaje używka.
Czy ktoś robił remont skrzyni biegów!?
Robił, wymiana łożysk wałka atakującego, koszt 500zł, problemów brak. Obajwy - rzęziło na postoju i cichło po wciśnięciu sprzegła. Podczas jazdy hałasowała szczególnie na 1 i 2 biegu, troche pojeździłem i hałas przerodził sie w warkot, z czasem głośniejszy od silnika, na wysokich obrotach przypominający wizg F1 :aloha:
Zdecydowałem sie na remont bo nie ma pewności czy nie kupi sie używki w podobnym stanie jak posiadana. Po rozbiórce okazało sie że wykrzaczyły sie tylko łożyska na wspomnianym wałku, reszta jest OK, mechanik ocenił że sprzęgło też jest jeszcze OK i pojeździ więc zostało. Jednak po otwarciu może sie okazać że nie ma co naprawiać, wtedy zostaje używka.
najbardziej mnie interesuje kwestia czemu nalales olej syntetyczny mobila
najbardziej mnie interesuje kwestia czemu nalales olej syntetyczny mobila
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica :/
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica :/
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica
napewno nie, albo MTF albo 10W-40
i po raz koleny w kolejnym temacie nie zgadzam się z teorią, że lepiej kupić używaną skrzynię niż remontować starą. Nigdy nie wiadomo w jakim stanie jest używka i ile wytrzyma.
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica
napewno nie, albo MTF albo 10W-40
i po raz koleny w kolejnym temacie nie zgadzam się z teorią, że lepiej kupić używaną skrzynię niż remontować starą. Nigdy nie wiadomo w jakim stanie jest używka i ile wytrzyma.
milosh_one
18-03-08, 22:02
Kazdy producent w stoim katalogu tak podaje. W katalogu castrola mozna znalezc ze do skrzyni w hani lejesz tafixa czy tak safixa czyli 2 podst oleje przekladniowe castrola
milosh_one
18-03-08, 22:02
Kazdy producent w stoim katalogu tak podaje. W katalogu castrola mozna znalezc ze do skrzyni w hani lejesz tafixa czy tak safixa czyli 2 podst oleje przekladniowe castrola
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica
napewno nie, albo MTF albo 10W-40
To ja wiem, tyle że w jakiejś tabeli (chyba mobila) był podany silnikowy syntetyk, czyli albo ktoś sie pomylił albo miał złe info. Castrol Taf-X i Saf-X to kolejna bzdura :/ Także lepiej nie ufać katalogowi producenta oleju...
Nie jestem pewien ale chyba w katalogu mobila w tabeli jest podany właśnie taki olej do civica
napewno nie, albo MTF albo 10W-40
To ja wiem, tyle że w jakiejś tabeli (chyba mobila) był podany silnikowy syntetyk, czyli albo ktoś sie pomylił albo miał złe info. Castrol Taf-X i Saf-X to kolejna bzdura :/ Także lepiej nie ufać katalogowi producenta oleju...
Co do łożyska, to mechanik zdecydowanie powiedział, że to łożyska w skrzyni, bo po wciśnięciu sprzegła całkowicie ustaje, co wyklucza inne podejrzenia. A jak sie jeździ to nie jest aż tak ekstrymalnie głośne. Jest po prostu głośniejsze i słychać, że coś jest nie tak, ale nie jest aż tak tragicznie. Przebieg, że niby 160k, ja mam Hankę od 120, ale wiecie jak to jest...
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
A już niezależnie od tego, kto jakie te łożyska wymieniał, ale gdze je kupowaliście? Czy na dopasowanie braliście w sklepach, które się specjalizują w łozyskach:
Np. taki sklep. (http://www.motolozyska.wer.pl/AKROSTRONA/motoryzacyjne.html)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zaleać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Co do łożyska, to mechanik zdecydowanie powiedział, że to łożyska w skrzyni, bo po wciśnięciu sprzegła całkowicie ustaje, co wyklucza inne podejrzenia. A jak sie jeździ to nie jest aż tak ekstrymalnie głośne. Jest po prostu głośniejsze i słychać, że coś jest nie tak, ale nie jest aż tak tragicznie. Przebieg, że niby 160k, ja mam Hankę od 120, ale wiecie jak to jest...
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
A już niezależnie od tego, kto jakie te łożyska wymieniał, ale gdze je kupowaliście? Czy na dopasowanie braliście w sklepach, które się specjalizują w łozyskach:
Np. taki sklep. (http://www.motolozyska.wer.pl/AKROSTRONA/motoryzacyjne.html)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zaleać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
To przeczytaj sobie tu...
http://www.honda.gda.pl/smf/index.php?topic=12856.msg96983#msg96983
nie trzeba być mechanikiem tylko używać instrukcji żeby wiedzieć że do skrzyni w Civicu leje sie MTF lub półsyntetyk 10W40, nie wiem kto tam Ci napisał o syntetyku ale pisał bzdury. Na temat katalogów patrz kilka postów wyżej ;)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zalać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Możesz zalać ale wątpie czy to cokolwiek pomoże, u mnie nie pomogło. Tego "troche używanego" MTF można zalać spowrotem po remoncie, tylko niech sie najpierw odstoji. Myśle że to właśnie tym syntetykiem mogłeś popsuć sobie skrzynie, wlałeś i po tygodniu sie zaczeło...
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
To przeczytaj sobie tu...
http://www.honda.gda.pl/smf/index.php?topic=12856.msg96983#msg96983
nie trzeba być mechanikiem tylko używać instrukcji żeby wiedzieć że do skrzyni w Civicu leje sie MTF lub półsyntetyk 10W40, nie wiem kto tam Ci napisał o syntetyku ale pisał bzdury. Na temat katalogów patrz kilka postów wyżej ;)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zalać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Możesz zalać ale wątpie czy to cokolwiek pomoże, u mnie nie pomogło. Tego "troche używanego" MTF można zalać spowrotem po remoncie, tylko niech sie najpierw odstoji. Myśle że to właśnie tym syntetykiem mogłeś popsuć sobie skrzynie, wlałeś i po tygodniu sie zaczeło...
Co do łożyska, to mechanik zdecydowanie powiedział, że to łożyska w skrzyni, bo po wciśnięciu sprzegła całkowicie ustaje, co wyklucza inne podejrzenia. A jak sie jeździ to nie jest aż tak ekstrymalnie głośne. Jest po prostu głośniejsze i słychać, że coś jest nie tak, ale nie jest aż tak tragicznie. Przebieg, że niby 160k, ja mam Hankę od 120, ale wiecie jak to jest...
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
A już niezależnie od tego, kto jakie te łożyska wymieniał, ale gdze je kupowaliście? Czy na dopasowanie braliście w sklepach, które się specjalizują w łozyskach:
Np. taki sklep. (http://www.motolozyska.wer.pl/AKROSTRONA/motoryzacyjne.html)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zaleać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Ale nie jarze!!! Sam wyczytałeś że tylko MTF, inni Ci powiedzieli że najlepszy jest MTF, gdziekolwiek na form Hondy byś nie spojrzał to wyczytasz że tylko MTF a Ty i tak zalałeś jakimś gówienkiem. No przecież nie uwierze że w serwisie brakło.Jeżeli nawet to i tak można zamówić. A co do skrzyni to jeżeli to tylko łożyska to ja bym remontował.A najlepiej zorientuj się jak z kasą za kupno używki i za remont tej co masz i będziesz wiedział więcej.
Co do łożyska, to mechanik zdecydowanie powiedział, że to łożyska w skrzyni, bo po wciśnięciu sprzegła całkowicie ustaje, co wyklucza inne podejrzenia. A jak sie jeździ to nie jest aż tak ekstrymalnie głośne. Jest po prostu głośniejsze i słychać, że coś jest nie tak, ale nie jest aż tak tragicznie. Przebieg, że niby 160k, ja mam Hankę od 120, ale wiecie jak to jest...
Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale po pierwsze dostałem taką informacje na innym forum, dokładnie H3M... I tam zdecydowanie się tak wypowiadali ludzie, którzy sami sa mechanikami Hanek, mają warsztaty i sporo doświadczenia. Zdecydowanie określili, że jeśli nie MTF, to full syntetyk 5w40 czy 50, wsio ryba. I do tego byli wszyscy z nich zgodni, z tym, że każdy stanowczo zaczynał, że MTF jest najlepszy i to bez dwóch zdań. Poza tym w katalogach róznych firm też to się sprawdza. Lotos, Mobile, Shell, itd. Taką tabelkę widziałem osobiście, gdy mechanik sprawdzał, bo sam też nie chciał wierzyć, ze full synt do skrzyni...
A już niezależnie od tego, kto jakie te łożyska wymieniał, ale gdze je kupowaliście? Czy na dopasowanie braliście w sklepach, które się specjalizują w łozyskach:
Np. taki sklep. (http://www.motolozyska.wer.pl/AKROSTRONA/motoryzacyjne.html)
I czy mogę spróbować najpierw wymienić jeszcze raz ten olej na MTF? Bo koszt byłby najmniejszy. Czy to nie ma większego sensu? Bo jak nie pomoże to po remoncie znowusz nowy olej zalewać to następne koszty... Czy wtedy juz mógłbym tego 'trochę używanego' MTF'a z powrotem zaleać ( mało to prof, no ale kosztuje ten olej jak za zloto )?
Ale nie jarze!!! Sam wyczytałeś że tylko MTF, inni Ci powiedzieli że najlepszy jest MTF, gdziekolwiek na form Hondy byś nie spojrzał to wyczytasz że tylko MTF a Ty i tak zalałeś jakimś gówienkiem. No przecież nie uwierze że w serwisie brakło.Jeżeli nawet to i tak można zamówić. A co do skrzyni to jeżeli to tylko łożyska to ja bym remontował.A najlepiej zorientuj się jak z kasą za kupno używki i za remont tej co masz i będziesz wiedział więcej.
Tony72:
To przeczytaj sobie jeszcze raz i zajarzysz. A jak nie, to nic nie poradzę, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Reście dziękuję za info, sam wolę wydać nawet kilka setek więcej, ale mieć dobrze zrobioną skrzynkę.
Ale jeszcze chciałbym się dowiedzieć od kogoś, czy w skrzyni przy okazji i tak jej rozbiorki warto wymienić jeszcze jakieś rzeczy, typu synchronizatory poszczególnych biegów itp...?
Tony72:
To przeczytaj sobie jeszcze raz i zajarzysz. A jak nie, to nic nie poradzę, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Reście dziękuję za info, sam wolę wydać nawet kilka setek więcej, ale mieć dobrze zrobioną skrzynkę.
Ale jeszcze chciałbym się dowiedzieć od kogoś, czy w skrzyni przy okazji i tak jej rozbiorki warto wymienić jeszcze jakieś rzeczy, typu synchronizatory poszczególnych biegów itp...?
milosh_one
19-03-08, 16:07
No napewno warto. Po rozbiorce zobacz w jakim stanie sa poszczegolne elementy, przekalkuluj sobie czy ci sie oplaca i wymieniaj
milosh_one
19-03-08, 16:07
No napewno warto. Po rozbiorce zobacz w jakim stanie sa poszczegolne elementy, przekalkuluj sobie czy ci sie oplaca i wymieniaj
profilaktycznie się nie wymienia.
Trzeba sprawdzić w jakim są stanie synchro, przesówki czy wybieraki. Dopiero organoleptyczne sprawdzenie da odpowiedź czy coś jest do wymiany.
Oczywiście możesz założyć, że wymieniasz wszystko. płacisz i wymagasz :)
profilaktycznie się nie wymienia.
Trzeba sprawdzić w jakim są stanie synchro, przesówki czy wybieraki. Dopiero organoleptyczne sprawdzenie da odpowiedź czy coś jest do wymiany.
Oczywiście możesz założyć, że wymieniasz wszystko. płacisz i wymagasz :)
Jarek:
"Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale....." nic dodać nic ująć.Sam tak napisałeś.Nie czepiaj się człowieku, bo jeżeli ja czytam bez zrozumienia to Ty piszesz bez logiki. Doskonale wiesz jaki olej jest najlepszy ale...ale i tak zalałeś innym bo gdzieś coś przeczytałeś ktoś Ci coś doradził....itd. Po co szukać innego na siłę jak się wie co jest najlepsze. Nie jestem starym wyjadaczem tak jak Ty, sądząc po dacie dołączenia do CKP ale trochę czytałem na ten temat i wniosek nasunął mi się jeden.Skrzynie w Haniach powinno się zalewać olejem MTF. No ale to w ramach rewanżu.Ja Tobie też dziękuję...dla mnie żadna krytyka nie idzie na marne.
Jarek:
"Co do oleju, to ogólnie powinno się zalać MTF i tyle. Ale....." nic dodać nic ująć.Sam tak napisałeś.Nie czepiaj się człowieku, bo jeżeli ja czytam bez zrozumienia to Ty piszesz bez logiki. Doskonale wiesz jaki olej jest najlepszy ale...ale i tak zalałeś innym bo gdzieś coś przeczytałeś ktoś Ci coś doradził....itd. Po co szukać innego na siłę jak się wie co jest najlepsze. Nie jestem starym wyjadaczem tak jak Ty, sądząc po dacie dołączenia do CKP ale trochę czytałem na ten temat i wniosek nasunął mi się jeden.Skrzynie w Haniach powinno się zalewać olejem MTF. No ale to w ramach rewanżu.Ja Tobie też dziękuję...dla mnie żadna krytyka nie idzie na marne.
Wszystkie posty czytaś na zasadzie wybierania swoich ulubionych zdań i je zapamiętujesz.
Przetłumaczę Tobie:
Tak, MTF jest najlepszy i to bezdyskusyjnie, ale jest drogi. Jeśli mimo wszystko ktoś wolałby na tym zaoszczędzić, to może wlać inny olej ( już teraz nie wnikam który, bo nie w tym problem ), który również spełni swoje zadanie i wszystko będzie hulać i zostanie 100 w kieszeni. I tak zawsze pisali i tak to czytałem i wybrałem opcje drugą, no i można powiedzieć, że sobie "zaoszczędziłem". Mam nadzieję, że już Ci rozjaśniłem. I nie czepiam się nikogo, bo nic mi to nie da.
Zawsze jest tak, że można wsatwić najlepsze części, często z ASO za sporą kasę, albo tańsze zamienniki itp. Żadko zamienniki są lepsze. Choćby same sworznie do zawieszenia. ASO kosztują 200, a zamienniki 50. Jedni wybierają jedne, drudzy drugie. Oczywiście na tych pierwszych zawieszenie sie odpowiednio lepiej, dłużej sprawuje, ale na drugim samochod też jeździ.
Miłego wieczoru i wesołych Świąt!
Wszystkie posty czytaś na zasadzie wybierania swoich ulubionych zdań i je zapamiętujesz.
Przetłumaczę Tobie:
Tak, MTF jest najlepszy i to bezdyskusyjnie, ale jest drogi. Jeśli mimo wszystko ktoś wolałby na tym zaoszczędzić, to może wlać inny olej ( już teraz nie wnikam który, bo nie w tym problem ), który również spełni swoje zadanie i wszystko będzie hulać i zostanie 100 w kieszeni. I tak zawsze pisali i tak to czytałem i wybrałem opcje drugą, no i można powiedzieć, że sobie "zaoszczędziłem". Mam nadzieję, że już Ci rozjaśniłem. I nie czepiam się nikogo, bo nic mi to nie da.
Zawsze jest tak, że można wsatwić najlepsze części, często z ASO za sporą kasę, albo tańsze zamienniki itp. Żadko zamienniki są lepsze. Choćby same sworznie do zawieszenia. ASO kosztują 200, a zamienniki 50. Jedni wybierają jedne, drudzy drugie. Oczywiście na tych pierwszych zawieszenie sie odpowiednio lepiej, dłużej sprawuje, ale na drugim samochod też jeździ.
Miłego wieczoru i wesołych Świąt!
hasło, które powiedział mi jakiś mądry człowiek... "tylko bogatych stać na oszczędzanie"
.. można kupić olej tańszy i za parę kilometrów wpakować kolejne pieniądze na remont skrzyni, można kupić zamienniki i wymienić je 4 razy w czasie kiedy oryginały pracowałby jeszcze długo. Suma sumarum to inwestycja w oryginalne części jest dobrą inwestycją ale nie każdego na nią stać. Pozdrawiam i również życzę Wszystkim wesołych i spokojnych świąt :piwo2:
hasło, które powiedział mi jakiś mądry człowiek... "tylko bogatych stać na oszczędzanie"
.. można kupić olej tańszy i za parę kilometrów wpakować kolejne pieniądze na remont skrzyni, można kupić zamienniki i wymienić je 4 razy w czasie kiedy oryginały pracowałby jeszcze długo. Suma sumarum to inwestycja w oryginalne części jest dobrą inwestycją ale nie każdego na nią stać. Pozdrawiam i również życzę Wszystkim wesołych i spokojnych świąt :piwo2:
i tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć temat oleju do skrzyń, bo nie był to temat o olejach.
i tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć temat oleju do skrzyń, bo nie był to temat o olejach.
a ja mam pytanie odnosnie sprzegła MB2 97r
mianowicie łapie mi przy samym koncu a ostatnio słyszałem opinie , ze jak sprzegło sie konczy to wlasnie łapie przy samym koncu i zacząłem sie toroche obawiać..
a jak wam łapie sprzegło ?
da sie jakois to wyregulowac zeby łapało jakos w połowie ;)
co wymienić przy okazji zmiany sprzegła i ile taka przyjemnosc kosztuje.. ?? :afro:
a ja mam pytanie odnosnie sprzegła MB2 97r
mianowicie łapie mi przy samym koncu a ostatnio słyszałem opinie , ze jak sprzegło sie konczy to wlasnie łapie przy samym koncu i zacząłem sie toroche obawiać..
a jak wam łapie sprzegło ?
da sie jakois to wyregulowac zeby łapało jakos w połowie ;)
co wymienić przy okazji zmiany sprzegła i ile taka przyjemnosc kosztuje.. ?? :afro:
Mam ten sam "problem" co powyżej, pewnie już tarcza jest cienka ale póki jeździ nie ma sie co przejmować, jak zacznie sie ślizgać to czeka je wymiana - mam racje? Regulacji tam chyba nie ma bo sterowanie jest hydrauliczne...
Mam ten sam "problem" co powyżej, pewnie już tarcza jest cienka ale póki jeździ nie ma sie co przejmować, jak zacznie sie ślizgać to czeka je wymiana - mam racje? Regulacji tam chyba nie ma bo sterowanie jest hydrauliczne...
Podepnę się pod temat i go trochę odkopie z uwagi na rozmowy na temat oleju do przekładni.
Zastanawiam się czy wymiana oleju pomoże - dziwnie mi działa lewarek skrzyni biegów - 3 i 5 bieg trzeba "wbijać młotem pneumatycznym" i towarzyszy temu dźwięk jakby dźwignia przeciskała się przez gumowe elementy - słychać trzeszczenie. Czy wymiana samego oleju wystarczy czy problem leży w innym miejscu?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.