SSN774
14-11-13, 19:42
Witam,
mam dość mało spotykany problem, po zmianie zwrotnic przy wymianie hebli na 262, auto zaczeło bardzo mocno ściagać w prawo. Po zrobieniu geometrii mechanior powiedział że jedynym rozwiązaniem jest wymiana wahaczy na regulowane, mowa o górnych. Znajomy poradził bym nie wsadzał regulowanych wahaczy gdyż w moim wypadku, auto zrobiło ponad 40tys km w ciągu roku i będę najprawdopodobniej musiał co roku zmieniać sworznie w wahaczach regulowanych, które nie są przystosowane do takiego przebiegu.
Jakie jest prawdopodobieństwo krzywej zwrotnicy, wymienione sworznie dolne, na starych heblach nie sciągało auta, zaczelo się po przełożeniu?? Ewentualnie do kogo się udać na sprawdzenie "poprawnych parametrów" zwrotnicy??
mam dość mało spotykany problem, po zmianie zwrotnic przy wymianie hebli na 262, auto zaczeło bardzo mocno ściagać w prawo. Po zrobieniu geometrii mechanior powiedział że jedynym rozwiązaniem jest wymiana wahaczy na regulowane, mowa o górnych. Znajomy poradził bym nie wsadzał regulowanych wahaczy gdyż w moim wypadku, auto zrobiło ponad 40tys km w ciągu roku i będę najprawdopodobniej musiał co roku zmieniać sworznie w wahaczach regulowanych, które nie są przystosowane do takiego przebiegu.
Jakie jest prawdopodobieństwo krzywej zwrotnicy, wymienione sworznie dolne, na starych heblach nie sciągało auta, zaczelo się po przełożeniu?? Ewentualnie do kogo się udać na sprawdzenie "poprawnych parametrów" zwrotnicy??