PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanko :-p



tomekbrk
06-11-13, 13:28
Witam. Chcę zapytać osób które już to robiły ile kosztuje malowanie całego nadwozia powiedzmy ej2 ?? Przyjmijmy że sam rozbiorę go a trzeba będzie wyczyścić do gołej blachy i pomalować(oczywiście dobrze) oraz ewentualne lekkie poprawki blacharskie. Dużo czytałem na forum o malowaniu ale ceny nikt nie podawał przynajmniej tam gdzie czytałem a w szukajce nie mogę niczego znaleźć :D

Seba27
06-11-13, 15:06
od 2000-6000tys - za kompleksowe przygotowanie, zabezpieczenie i malowanie - lakierem metalicznym

GizY
06-11-13, 15:25
nikt nie poda Ci ceny, gdyz cena czesto jest uzalezniona od stanu auta.. mam kilku kolegow ktorzy zajmuja sie malowaniem samochodow, i bez ogladania auta nikt Ci ceny nie poda.. ja malowalem swoje eg za 1700zl [malowanie calosci bez dachu + 2x reperaturka tyl..] ale nie jestem do konca zadowolony.. chcesz miec ladnie pomalowane auto to bez blacharki czyli podszpachlowac i malowanie wyniesie Cie od 2,5 tys w gore.. no chyba ze chcesz miec na wiosne poprawki to maluj po kosztach;]

HakerPL1
06-11-13, 17:16
Profesjonalne lakierowanie całości auta zaczyna się od 4000zł, być może "pan czesiek" pomaluje ci to w stodole za 2000zł, ale możesz sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało.

reaktor
06-11-13, 17:19
same materiały przyzwoitej jakości zaczynają sie od 1500

za malowanie i rozebranie tez pewnie 1000-1500 minimum


jest taki serwis oferia.pl
aprawdz sobie

motomaniak1988
06-11-13, 18:26
ceny rozne zalezy w jakiej okolicy i ile roboty bo u jednego wystarczy zmatowac lakier jakies delikatne szpachlowanie ...a drugi znow przyjedzie autem na ktorym nie bedzie dobrego elementu w sensie bez wgniotek czy tam innych uszkodzen lakieru... wtedy trzeba siedziec i rzezbic (a jak wiemy blacha w naszych hondach nie jest za gruba :P) i znam akurat takiego ,,pana czeska,, ze stodoly ktory naprawde robi profi robote i maluje fury po nascie tysiecy wiec naprawde trafiaja sie wyjatki przy ktorych nie jedna lakiernia sie chowa :P

mam przyklad po sobie i moim ziomku ktorego wynioslo malowanie ej chyba z 1000zl wiecej i mozna powiedziec ze robilismy to samo czyli malowanie calego auta +reperaturki
ja bylem bardzo zadowolony a u niego...:/ uszczelki w kolorze budy na nadkolach chyba kielnią szpachla byla nakladana i docierane pumexem i co lepsze robione to bylo w dosc znanej polecanej lakierni...

jak sie rozglądalem za lakiernikiem do swojego auta to i mialem propozycje nawet za 1400 cale auto ale drzwi do lakierni to bylo przescieradlo z lozka tesciowej heh... wiec nawet wole nie myslec co by bylo z autem...

krystof1994
06-11-13, 18:47
Pan Czesio jeśli ma trochę pojęcia i sprzętu to nie ma co się obawiać, a zawsze bd taniej niż w lakierni, ja z 2 tyg temu malowałem maskę i burtę we własnym zakresie i uważam że wyszło naprawdę ok, jak się chce to można. Mój znajomy dorabia Sb jako lakiernik i naprawdę robi dobrze, za takie ej bez żadnego spawania policzyłby gdzieś 2 tys.

tomekbrk
06-11-13, 21:30
Panu Czesiowi już podziękujemy :-P Ogólnie to wygląda tak: dwie warstwy lakieru już na kupie trzeciej już nie chcę. Jeśli chodzi o blachę to nie ma tragedii. Chcę zrobić to raz a porządnie żebym za rok nie musiał poprawiać po panu Czesiu :D

motomaniak1988
07-11-13, 09:22
Wg ciebie może i blacha być ok dla nie wprawionego oka ;)jedz do lakiernika jakiegoś i niech to obejrzy i ci powie mniej więcej jak on to widzi ;) często jest też tak ze podczas takich prac wychodzi dodatkową robota bo gdzieś się ruszy i okazuje się ze jest rdza czy tam szpachla możesz mieć na nadkolu powiedzmy purchel rdzy wielkości 5zł a jak się za robotę weźmiesz to okazuje się ze pół nadkola do wymiany ;p

KrzyChules
07-11-13, 18:36
ja robilem swoje ej2 sam, blacharka i malowanie , same materiały 2k kosztowały wiec te malowanie za 2k u kogos kto ma jeszcze na tym zarobic to chyba plakatówkami

kubson012
07-11-13, 20:06
Ja robilem sam ze szwagrem nie wliczajac reperaturki tylnego nadkola wyszlo mi za materialy ok 400- 500 bez claru i bazy bo akurat szwagier mial. Mowiac szczerze szalu nie bylo (kilka malych zaciekow i lekka cytryna na drzwiach na dole) ale jak na takie warunki w jakich to bylo wykonywane jest o niebo lepiej niz u kumpla ktory dal do lakiernika za nie mala gotowke. Tak ze Pan czesiek moim zdaniem czasem zrobi robote lepiej jak ma umiejetnosci i sie przylozy do pracy.

Ale jak chcesz to ogarniac do golej blachy to cena moze zaskoczyc:D

krystof1994
07-11-13, 21:39
ja robilem swoje ej2 sam, blacharka i malowanie , same materiały 2k kosztowały wiec te malowanie za 2k u kogos kto ma jeszcze na tym zarobic to chyba plakatówkami
Tak plakatówkami, do tego klejenie nadkoli plasteliną i konserwacja olejem słonecznikowym. Stary, jak Ty za materiały dałeś 2k to współczuje Ci z całego serca. Blacharka w aucie to temat rzeka, podałem cenę odnośnie malowania,a nie odbudowy nadwozia

HakerPL1
07-11-13, 22:19
Z lakierami i materiałami jest tak jak ze wszystkim, możesz kupić bazę po 15zł, a możesz niby taką samą bazę kupić po 40zł.
Tak jak kolega wcześniej napisał dobrej jakości chemia i reszta materiałów do lakierowania to 1000-1500zł na auto, ale tak jak już wspomniałem jak się postarać to i za 500 się kupi niby to samo. A o tym jak ten lakier będzie później wyglądał to nie będę wspominał.
Dodam jeszcze że choćby Pan Czesiek był najlepszym lakiernikiem na wsi to bez odpowiedniego sprzętu i warunków nic dobrego nie zdziała, niestety lakiernictwo to branża w której nie da się samym talentem coś zdziałać.


Stary, jak Ty za materiały dałeś 2k to współczuje Ci z całego serca.

Drogie dziecko zapytam jeszcze tylko czego współczujesz? Tego że kolega nie odstawiał fuszerki i wolał zrobić drożej a dobrze? Czy może tego że ma teraz ładniejsze auto od twojego?

krystof1994
08-11-13, 00:03
Drogie dziecko zapytam jeszcze tylko czego współczujesz? Tego że kolega nie odstawiał fuszerki i wolał zrobić drożej a dobrze? Czy może tego że ma teraz ładniejsze auto od twojego?
Drogi wyjadaczu, zamilcz bo chyba nie widzisz tego co klepiesz bezmyślnie na klawiaturze. Ładniejsze od mojego ? Pewnie tak, bardzo się cieszę że ma zacne ej. Współczuje mu że zapłacił drogo za materiały do lakierowania, niepotrzebnie dorzucił do tej sumy blacharkę bo grom wie co on tam kupował. Ja podałem cene za same lakierowanie i 2k to jest dość realna suma, a wyjeżdżanie że będzie to zrobione plakatówkami jest chyba trochę nieprzemyślane.

reaktor
08-11-13, 00:11
Drogi wyjadaczu, zamilcz bo chyba nie widzisz tego co klepiesz bezmyślnie na klawiaturze. Ładniejsze od mojego ? Pewnie tak, bardzo się cieszę że ma zacne ej. Współczuje mu że zapłacił drogo za materiały do lakierowania, niepotrzebnie dorzucił do tej sumy blacharkę bo grom wie co on tam kupował. Ja podałem cene za same lakierowanie i 2k to jest dość realna suma, a wyjeżdżanie że będzie to zrobione plakatówkami jest chyba trochę nieprzemyślane.

skończ pieprzyć bo takich głupot nikt nie ma ochoty czytać kazdy wie jak wygląda dziadowsko pomalowane auto i co zazwyczaj mówi dumny właściciel który przyoszczędził pińcet zł



i jak szybko fuszerka wychodzi bokiem bo trzeba malowac 2 raz

kupowałem ostatnio auta wiec mam świeze wspomnienia jak wygląda takie typowe polskie malowanie " u szfagra"
zwłaszcza w wypadku malowania sytuacja jest szczegolnie trudna jesli chodzi o koszty

fachowe warsztaty bazują na autach robionych z ubezpieczenia wiec ceny sa bardzo wysokie
wiec jeśli chodzi o malowanie w sensownych pieniadzach to jest bardzo ciezko zrobić dobrze i tanio

reszta to juz niestety loteria

krystof1994
08-11-13, 00:17
skończ pieprzyć bo takich głupot nikt nie ma ochoty czytać kazdy wie jak wygląda dziadowsko pomalowane auto i co zazwyczaj mówi dumny właściciel który przyoszczędził pińcet zł



i jak szybko fuszerka wychodzi bokiem bo trzeba malowac 2 raz
To nie czytaj. W lakierni zapłacisz 30 % sumy za to że auto stało w kabinie , która jest potrzebna tylko przy obecnych temperaturach i wilgotności.

reaktor
08-11-13, 00:33
To nie czytaj. W lakierni zapłacisz 30 % sumy za to że auto stało w kabinie , która jest potrzebna tylko przy obecnych temperaturach i wilgotności.

mówimy na razie o materiałach a nie robociźnie czyli kabinie

Seba27
08-11-13, 08:53
Ja powiem tak - zgadzam sie z kazdym po czesci - kazdy z was powyzej ma poniekad racje bo rozne czynniki graja role. Ja planuje teraz malowac na zime auto i licze na okolo 1500zl za samo malowanie - gdzies musze cos znalezc po znajomosci. Ale nie bede robil nic takzwanie "kompleksowo". Najpierw pcham Autko do blacharza, gdy wroci od niego sam sie nim zajmuje - czyli czyszcze spawy, konserwuje od spodu, nakladam podklady, szpachle z wloknem, szpachle wykonczeniowa, szlifuje, znow podkladuje i szlifuje itd, itd. Dopiero gdy auto bedzie "gotowe do malowania" - czyli poobklejane lampy, szyby, uszczelki, wyszlifowane i zapodkladowane to zawioze go do lakiernika ktorego zadaniem bedzie wylacznie - nie spier***** lakieru. Wtedy obnizamy mocno koszta operacji - wiadomo ze jak sie robi swoj woz to sie robi starannie i nie zostawiamy miejsca komus na fuszerke. Blacharza juz mam ugadanego na ok 800zl. Za szpachle, podklady, papiery, konserwe, rozpuszczalniki, tasmy i lakiery tez wybule ladne pare stow w zaleznosci od jakosci produktow + cza dac komus ten 1000-1500 zeby to pomalowal porzadnie potem - ma tak napewno prosciej i nie ma wiele pola manewru by cos spitoloc - o ile nasza praca przygotowawcza byla wykonana poprawnie. U mnie akurat jest duzo roboty z blacharka i przygotowaniem "pod lakier" stad wiem ze zlecajac to komus nie dosc ze wybulilbym pare tys "na bide" to jeszze Bog wie jakby kto to zrobil.

ABG
08-11-13, 09:12
Ja jestem ustawiony z lakiernikiem na wiosnę. Cena za całą będę ej6 - 4000 zł, w tym reperaturka nadkola, ogarniecie boku bo przerysowalem na barierce ;/, listwy, dokladki itp w kolor no i spasowanie wszystkiego. Może dużo ale wiem ze robota będzie profi. Każdy robi jak uważa. Nie jest przecież problemem zobaczyć efekty pracy lakiernika przed oddaniem auta.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

tomekbrk
08-11-13, 11:15
Spokojnie chłopaki nie spinajcie się tak :-P Zdarcie starego ''lakieru'' i blacha będzie robiona u znajomego więc jakoś to będzie taniej. Przygotowanie pod malowanie też pewnie będzie robione u niego a malowanie w profi firmie w okolicy w której ponoć mają sporo sprzętu do takiej roboty i naprawdę dobrze robią :) I powiem jeszcze tak ja chcę zrobić to raz a dobrze. Moim zdaniem dobrze i tanio to się w dzisiejszych czasach zrobić nie da bo każdy ceni się za dobrą robotę ale chyba będę na to przygotowany :)

KrzyChules
08-11-13, 13:52
2 tysie mało realne za materiały ?
powiem tak, za 15 zl baza to raczej sama woda, baza metaliczna w której jest od groma perły swoje kosztuje (200 za litr to cena przystępna), a 2 litry nie poszło tylko 5 (ehh ten fioletowy slabo kryje, a calusienką bude trzebabylo pomalowac)
nie będe pisał co za ile kupilem bo to nie ma sensu , jedynie napisze co wchodziło w skład :
3 litry bezbarwnego o podwyzszonej odpornosci na zarysowania
5 l bazy metalicznej perłowej + utwardzacz
3 l podkładu akrylowego
szpachlówki
podkład reaktywny na miejsca oczyszczone z rdzy ( okolice szyby przedniej, bo byla wycięta)
masy klejąco-uszczelniające (nawet nie pamietam ile poszło)
4l konserwacji bitumicznej ( zadne baranki, tylko produkty wurtha)
3 l konserwacji do profili zamknietych ( tez wurth)
0,5 lakier strukturalny impa
jakies papiery, pasty polerskie 3m , i inne rzeczy o których pewnie zapomniałem i zbiera się całkiem pokaźna sumka
a co do blacharki to mialem tylko repartulki do zrobienia i kawałek progu więc standardowo w v genie
pozatym g*wna nie kupywałem , bo robilem dla siebie wiadomo
pozatym za 3k nikt o zdrowych zmysłach w metaliku nie pomaluje ci całego samochodu, w akrylu to co innego
ps nie trzeba miec niewiadomo jakiego sprzetu zeby zrobic dobrze, u mnie malowanko było w moim garazyku i wyszło elegancko http://i1087.photobucket.com/albums/j465/KrzyChules/SNC_120711_211848_zpsc931fb2d.jpg

Seba27
08-11-13, 13:53
Moim zdaniem dobrze i tanio to się w dzisiejszych czasach zrobić nie da bo każdy ceni się za dobrą robotę ale chyba będę na to przygotowany

X2

I ja juz niestety powoli sie szykuje :)

Michał102
08-11-13, 14:04
Ja na materiały na swoje auto wydałem już 1200zł, a nie kupiłem jeszcze bazy i klaru:p
Do malowania jest całość od progów po sufit.

Także 2 tysie za sam materiał, to zupełnie normalna cena:)

A gdzie robocizna, gdzie olej opałowy do komory, gdzie rachunki za zużytą wodę i prąd itepe, itede...

I Love Civic
08-11-13, 19:45
Ja tydzień temu oddałem do malowania z moim materiałem, który kosztował przeszło 1500zł, lakier DuPont pigment 6000 no i resztę podkład itp też DuPont'a (nie wliczając reperaturek) no i do tego jeszcze malowanie i robienie blachy, rdzy to i tak tanio po znajomości weźmie 2700-3000zł ze względu na to te 300zł różnicy ponieważ powiedział, że nie wie w jakim stanie jest pod spodem i czy się "posypie". Więc malowanie to nie jest tania inwestycja....