PDA

Zobacz pełną wersję : Problem ze ssaniem!!!! :(



kruk87
12-03-08, 16:51
Witam, przeczytalem wiele postów na temat ssania i nigdzie nie znalazlem odpowiedzi. Moj problem polega na tym, że gdy odpalam zimny silnik wlacza sie ssanie, byloby wszystko ok ale obroty silnika na nim trzymaja sie na poziomie 4 tys!!! :( probowalem wszystkiego, mechanik takze nie wie co mozna zrobic :( szkoda mi silnika 4 tys na starcie to zabojstwo dla niego :( POMOCY!!!

Honda Civic 1.5 90KM sedan, benzyna

fazer1985
12-03-08, 17:15
A spadaja potem normalnie ? jest pare mozliwosci moze ecu padl moze ktorys z czujnikow, zrob diagnostyke ecu moze cos pokaze, masz oryginalne zegar czy moze cos w nich dlubales, od ilu masz auto i od kiedy zaobserwowales te niepokojace objawy ?

Włóczykij
13-03-08, 07:29
Mam dokładnie ten sam problem... szczerze mówiąc dość irytujący. Do tego czasem skubana kotka nie chce w ogóle odpalić, pomaga "pompowanie" gazem ale ile można?
Poczekam na jakieś odpowiedzi/podpowiedzi gdyż jestem kompletnie zielony w tych sprawach, wolałbym niczego nie zepsuć. Haneczkę przyciągnąłem do domu przedwczoraj i planuję oddać ja do znajomego mechanika żeby ją przejrzał, mam nadzieję, że to pomoże...
pozdrawiam

kruk87
13-03-08, 08:09
Mam ja ponad miesiac, kupilem z niby "uszkodzonym silnikiem" ale okazalo sie ze gaznik byl tylko zalany. Mechanik przeczyscil gaznik i silnik chodzil juz dobrze, oprocz tego ssania, ono od samego poczatku bylo na tak wysokich obrotach. Niestety wszelkie regulacje nic nie daja, jak zmniejsze obroty na ssaniu to po jego wylaczeniu silnik gasnie. :( Po odpuszczeniu ssania obroty spadaja normalnie do poziomu 800

Skoti
13-03-08, 08:47
1.5 i gażnik? 1.5 jest na wtrysku, jeśli rzeczywiście masz gażnik to masz 1.3 i trzeba wyregulować gażnik a dokładnie ssanie.

Randall
13-03-08, 09:23
Ale w sedanach chyba nie bylo 1.3 ?

kruk87
13-03-08, 17:08
w dowodzie jest silnik 1.5, i mam gaznik, sprobuje spisac oznaczenie silnika, bedzie ciezko bo jest bardzo zniszczona tabliczka

laksiu
13-03-08, 18:07
podłącze się do tematu :) też mam hanie D13B2 i rano jak odpalam to obroty mi wchodza tez na 3-3,5tys troszke duzo:/da się jakos wyregulowac te obroty ssania samemu??a jak tak to jak??czy te obroty ssania reguluje sie ta srubeczka??

http://img525.imageshack.us/img525/351/lastscanggsp1.th.jpg (http://img525.imageshack.us/my.php?image=lastscanggsp1.jpg)

Skoti
14-03-08, 00:18
w dowodzie jest silnik 1.5, i mam gaznik, sprobuje spisac oznaczenie silnika, bedzie ciezko bo jest bardzo zniszczona tabliczka

zrób zdjęcie tego co masz pod maską

ivan667
14-03-08, 01:14
czy te obroty ssania reguluje sie ta srubeczka??

dokladnie ta srubeczka, wykrecasz-zmniejszasz

laksiu
14-03-08, 15:01
no wyregulowalem i obrociki mam piekne:)miedzy 1,5-2tys :)dzieki

nycha
14-03-08, 15:15
D15B3 1.5 gaźnik ja to mam znowu inaczej niby ssanie wszystko wporządku po odpaleniu 2 tys obrotów ale gdy sie nagrzeje nie spada poniżej 1.5 tys silnik chodzi równo tyko że obroty za wysokie

ivan667
14-03-08, 16:49
no to musisz odnalezc srube reg. wolne obroty i ustawic

nycha
14-03-08, 20:48
e to nie od wolnych to któryś z przewodów podciśnieniowych tylko nie wiem który

Paso
14-03-08, 22:03
a jak sie nagrzeje i nacisniej gaz tak aby wskoczyl gdzies do 3tys schodzi do obrotow okolo 800-850??

koberone
15-03-08, 10:49
gdzie jest ta sruba do regulacji? moze ktoś trzasnie zdjecie:) aha! a jak mam sam naregulowac jak nie mam obrotomierza w mojech hani?;p Zapalic silnik i poprostu troche wykrecic nie? "na czuja" ?

kinia
15-03-08, 12:04
Podobny problem w d13b2. Zegary bez obrotka do tego glosny tlumik ale po przytkaniu rury na chwile, silnik pracuje tak jak 1.5 na ssaniu. Problem ze w ciagu 3 sekund obroty spadaja do tych 800.. drastycznie... dalej po rozgrzaniu silnik pracuje rowniutko. Dzwiek tych spadajacych obrotow cudowny ale przerazajacy...

Paso
15-03-08, 12:04
regulacja powinna byc z obrotkiem ja bym tam bez niego nic nie regulowal, podlaczasz go do wtyczki w komorze silnika ( wolna wtyczka kolo zbiorniczka z plynem do sprzegla bodajze niebiesko-szary przewod )

kruk87
16-03-08, 17:20
dzieki koledzy za podpowiedzi. Problem rozwiazany - okazalo sie ze byla wsadzona nieodpowiednia sprezynka przy srubce od regulacji ssania. Wymiana srubki i problem rozwiazany :) Obroty na ssaniu podchodza do 2,2 a po chwili spadaja na 0,9 :)

drosk
16-03-08, 17:33
Mam dokładnie ten sam problem... szczerze mówiąc dość irytujący. Do tego czasem skubana kotka nie chce w ogóle odpalić, pomaga "pompowanie" gazem ale ile można?
Poczekam na jakieś odpowiedzi/podpowiedzi gdyż jestem kompletnie zielony w tych sprawach, wolałbym niczego nie zepsuć. Haneczkę przyciągnąłem do domu przedwczoraj i planuję oddać ja do znajomego mechanika żeby ją przejrzał, mam nadzieję, że to pomoże...
pozdrawiam

Kolego to normalne, D13B2 nie ma elektrycznej pompy paliwa i jak chcesz odpalić w zimny poranek wciśnij raz gaz do oporu, puść i odpalaj normalnie.
U mnie na ssaniu ma 2-2,5 tys. Czasami zimą jak temperatura jest niska to przez moment silnik trzyma 3 tys obrotów.

Jak silnik się rozgrzeje do odpowiedniej temperatury i przekroczysz 3 tys obrotów to ssanie się wyłącza i silnik powinien trzymać ok 800 obr/min.

Ogólnie nie polecam jakichkolwiek regulacji bez obrotomierza

Włóczykij
20-03-08, 11:46
Kolego to normalne, D13B2 nie ma elektrycznej pompy paliwa i jak chcesz odpalić w zimny poranek wciśnij raz gaz do oporu, puść i odpalaj normalnie.
U mnie na ssaniu ma 2-2,5 tys. Czasami zimą jak temperatura jest niska to przez moment silnik trzyma 3 tys obrotów.

Jak silnik się rozgrzeje do odpowiedniej temperatury i przekroczysz 3 tys obrotów to ssanie się wyłącza i silnik powinien trzymać ok 800 obr/min.

Ogólnie nie polecam jakichkolwiek regulacji bez obrotomierza

Rozumiem, że nie ma pompy i wiem jak go odpalać, ale czy naprawdę 3tys. obrotów przy zimnym silniku przez około minutę (to już dość długi moment) jest normalne? Po tej (około) minucie spadają i trzymają się na poziomie 1000, co z tego co widzę też nie jest normalne, bo powinny być niższe... :/ powiedzcie proszę z pełnym przekonaniem, że tak ma być, a dam spokój ;)
p.s. obrotomierz jest na miejscu :)

Włóczykij
20-03-08, 11:46
Kolego to normalne, D13B2 nie ma elektrycznej pompy paliwa i jak chcesz odpalić w zimny poranek wciśnij raz gaz do oporu, puść i odpalaj normalnie.
U mnie na ssaniu ma 2-2,5 tys. Czasami zimą jak temperatura jest niska to przez moment silnik trzyma 3 tys obrotów.

Jak silnik się rozgrzeje do odpowiedniej temperatury i przekroczysz 3 tys obrotów to ssanie się wyłącza i silnik powinien trzymać ok 800 obr/min.

Ogólnie nie polecam jakichkolwiek regulacji bez obrotomierza

Rozumiem, że nie ma pompy i wiem jak go odpalać, ale czy naprawdę 3tys. obrotów przy zimnym silniku przez około minutę (to już dość długi moment) jest normalne? Po tej (około) minucie spadają i trzymają się na poziomie 1000, co z tego co widzę też nie jest normalne, bo powinny być niższe... :/ powiedzcie proszę z pełnym przekonaniem, że tak ma być, a dam spokój ;)
p.s. obrotomierz jest na miejscu :)

Skoti
20-03-08, 13:31
Nie. Pierwsza faza ssania w D13b2 ma mieć 1.8tys-2.2tys obrotów. Druga 1.2tys-1.5tys.

Skoti
20-03-08, 13:31
Nie. Pierwsza faza ssania w D13b2 ma mieć 1.8tys-2.2tys obrotów. Druga 1.2tys-1.5tys.

Włóczykij
20-03-08, 20:13
Właśnie wracam z garażu... ojciec trochę kiedyś w silnikach grzebał więc znaleźliśmy teoretyczną przyczynę - linka ssania najprawdopodobniej się zacina, lub nie wraca do odpowiedniej pozycji... piszcie od razu co źle napisałem :speszony: jest na to jakiś sposób? resecik? kręcenie inną śrubką? mechanika mam już upatrzonego, ale może uda nam się zrobić to za free? :d

P.S. może mała wzmianka o tych obrotach? tak raz a dobrze, bo tyle już tych różnych postów, że nie wiem w którą stronę tą śrubką kręcić.

Włóczykij
20-03-08, 20:13
Właśnie wracam z garażu... ojciec trochę kiedyś w silnikach grzebał więc znaleźliśmy teoretyczną przyczynę - linka ssania najprawdopodobniej się zacina, lub nie wraca do odpowiedniej pozycji... piszcie od razu co źle napisałem :speszony: jest na to jakiś sposób? resecik? kręcenie inną śrubką? mechanika mam już upatrzonego, ale może uda nam się zrobić to za free? :d

P.S. może mała wzmianka o tych obrotach? tak raz a dobrze, bo tyle już tych różnych postów, że nie wiem w którą stronę tą śrubką kręcić.

Paso
21-03-08, 07:32
zgadzam sie ze Skotim tak wlasnie ma wygladac ssanie w D13B2. Ja po regulacji takie cos wlasnie mam. Fakt ze czasem jak jest zimno to wskoczy nawet do 2,5 ale gaz do 3tys i juz jest miedzy 1,8 a 2,2

Paso
21-03-08, 07:32
zgadzam sie ze Skotim tak wlasnie ma wygladac ssanie w D13B2. Ja po regulacji takie cos wlasnie mam. Fakt ze czasem jak jest zimno to wskoczy nawet do 2,5 ale gaz do 3tys i juz jest miedzy 1,8 a 2,2

koberone
21-03-08, 10:28
Wiec tak... byłem w ASO na regulacji gaźnika i to jedyne logiczne wyjście. Goście swietnie sie na tym znaja, doskonale naregulowali gaźnik, dostosowali obroty do włączonych lub wyłączonych swiateł. Jak jest mega zimno to moze nie zapalic od razu ale za to ssanie tak cicho chodzi ze nawet nie wiadomo czy jest czy nie ma:) autro stracilo ciutke na mocy ale za to jak rano odpalam to nie wyje na pol osiedla i chodzi jak zloto :) polecam regulacje u fachowców... i to nie osiedlowych co naprawili pare polonezów i mysla ze tak samo ma byc...

koberone
21-03-08, 10:28
Wiec tak... byłem w ASO na regulacji gaźnika i to jedyne logiczne wyjście. Goście swietnie sie na tym znaja, doskonale naregulowali gaźnik, dostosowali obroty do włączonych lub wyłączonych swiateł. Jak jest mega zimno to moze nie zapalic od razu ale za to ssanie tak cicho chodzi ze nawet nie wiadomo czy jest czy nie ma:) autro stracilo ciutke na mocy ale za to jak rano odpalam to nie wyje na pol osiedla i chodzi jak zloto :) polecam regulacje u fachowców... i to nie osiedlowych co naprawili pare polonezów i mysla ze tak samo ma byc...

drosk
21-03-08, 10:42
Nie. Pierwsza faza ssania w D13b2 ma mieć 1.8tys-2.2tys obrotów. Druga 1.2tys-1.5tys.


zgadzam sie ze Skotim tak wlasnie ma wygladac ssanie w D13B2. Ja po regulacji takie cos wlasnie mam. Fakt ze czasem jak jest zimno to wskoczy nawet do 2,5 ale gaz do 3tys i juz jest miedzy 1,8 a 2,2

Zgadza się, mam dokładnie tak samo. Pisałem że obroty wchodzą na moment na 3 tys. ale tak się dzieje tylko jak temperatura w nocy spada bardzo nisko (zdażyło się tak tylko kilka razy), i silnik nie chodzi na tych obrotach ok minuty tylko kilka sekund...

Powodzenia w regulacjach :)

Pozdro

drosk
21-03-08, 10:42
Nie. Pierwsza faza ssania w D13b2 ma mieć 1.8tys-2.2tys obrotów. Druga 1.2tys-1.5tys.


zgadzam sie ze Skotim tak wlasnie ma wygladac ssanie w D13B2. Ja po regulacji takie cos wlasnie mam. Fakt ze czasem jak jest zimno to wskoczy nawet do 2,5 ale gaz do 3tys i juz jest miedzy 1,8 a 2,2

Zgadza się, mam dokładnie tak samo. Pisałem że obroty wchodzą na moment na 3 tys. ale tak się dzieje tylko jak temperatura w nocy spada bardzo nisko (zdażyło się tak tylko kilka razy), i silnik nie chodzi na tych obrotach ok minuty tylko kilka sekund...

Powodzenia w regulacjach :)

Pozdro

Włóczykij
02-04-08, 14:41
Wiec tak... byłem w ASO na regulacji gaźnika i to jedyne logiczne wyjście. Goście swietnie sie na tym znaja, doskonale naregulowali gaźnik, dostosowali obroty do włączonych lub wyłączonych swiateł. Jak jest mega zimno to moze nie zapalic od razu ale za to ssanie tak cicho chodzi ze nawet nie wiadomo czy jest czy nie ma:) autro stracilo ciutke na mocy ale za to jak rano odpalam to nie wyje na pol osiedla i chodzi jak zloto :) polecam regulacje u fachowców... i to nie osiedlowych co naprawili pare polonezów i mysla ze tak samo ma byc...

ile krzyknęli za tę przyjemność? chyba tak zrobię i ich odwiedzę...

jez733
07-03-09, 19:12
podłącze się do tematu :) też mam hanie D13B2 i rano jak odpalam to obroty mi wchodza tez na 3-3,5tys troszke duzo:/da się jakos wyregulowac te obroty ssania samemu??a jak tak to jak??czy te obroty ssania reguluje sie ta srubeczka??

http://img525.imageshack.us/img525/351/lastscanggsp1.th.jpg (http://img525.imageshack.us/my.php?image=lastscanggsp1.jpg)



Witam. Jestem nowy. Hondę mam 2 dni.. Świetne auto. O obrotach uświadomił mnie sprzedawca wcześniej.
silnik 1.5 16v gaźnik. Gdy rano odpalę mam 3500 obrotów potem tak jak u reszty spada normalnie do ok 800

Sprzedawca coś tam mi śpiewał że mu mechanik powiedział że to wina jakiegoś wężyka, a teraz kiedy widziałem ten schemacik to zauważyłem że ja tą śrubkę mam praktycznie całkowicie wykręconą. Macie jakieś pomysły lub rady?

z góry dzięki