Hoze
04-11-13, 21:05
Heya, daaawno mnie nie było, latało się tu i tam, ślub, przeprowadzka, dziecko:D...i tak zleciało. W każdym razie postanowiłem ponownie odwiedzić forum, bo kocham tę markę i uwielbiam jej pasjonatów:).
A teraz do tematu - Słuchajcie, dzisiaj wymieniłem koła letnie na zimowe, letnie to alusy 17" z oponami 225/45 R17, zimowe to stalówki z oponami 205/55 R16 - obydwie felgi ori Honda. I po wymianie dochodzi dziwne tarcie przy maksymalnym skręcie w lewo (tak jakby felga tarła o jakiś metal) - zdjąłem obydwa koła przednie i nic nie widać (ale już się ściamniało) i o dziwo dzieje się to tylko, jak jadę do przodu - blaszki tarcz są daleko - zresztą - przecież na tych zimówkach zaczynam czwarty sezon, i nigdy tak nie było. Czy ktoś ma jakiś pomysł?? Auto jest używane sporadycznie, jest od nowości u mnie, przez 3 lata przejechało niespełna 32 tys.km. Tym bardziej nie mam pojęcia, co to może być, bo to śmieszny przebieg. Nie wiem, i tak zamierzam w najbliższym czasie zrobić mały przegląd olejowy, to wtedy zdejmę koła i zobaczę, czy są jakieś rysy na feldze....
A teraz do tematu - Słuchajcie, dzisiaj wymieniłem koła letnie na zimowe, letnie to alusy 17" z oponami 225/45 R17, zimowe to stalówki z oponami 205/55 R16 - obydwie felgi ori Honda. I po wymianie dochodzi dziwne tarcie przy maksymalnym skręcie w lewo (tak jakby felga tarła o jakiś metal) - zdjąłem obydwa koła przednie i nic nie widać (ale już się ściamniało) i o dziwo dzieje się to tylko, jak jadę do przodu - blaszki tarcz są daleko - zresztą - przecież na tych zimówkach zaczynam czwarty sezon, i nigdy tak nie było. Czy ktoś ma jakiś pomysł?? Auto jest używane sporadycznie, jest od nowości u mnie, przez 3 lata przejechało niespełna 32 tys.km. Tym bardziej nie mam pojęcia, co to może być, bo to śmieszny przebieg. Nie wiem, i tak zamierzam w najbliższym czasie zrobić mały przegląd olejowy, to wtedy zdejmę koła i zobaczę, czy są jakieś rysy na feldze....