Zobacz pełną wersję : Przednia Szyba Civic 1.8 Sport 2007
Witam,
Mam pytanie.
Czy z powodu mocnego zarysowania szyby przedniej w Waszej Hondzie, udało Wam się, żeby wymieniono szybę na gwarancji.
Trzeba coś z tym zrobić.
Musimy pisać do Hondy ale nie Polska tylko wyżej.
Dodatkowo rysujący się kokpit, wadliwe wycieraczki oraz kiepski lakier.
Co się stało z koncernem Honda, dlaczego tak się pogorszyła jakość?.
Czy ktoś zna odpowiedź?.
pozdrawiam,
Ja znam odpowiedz (albo mi sie wydaje, heh).
U mnie akurat nie zauwazylem, aby rysowaly sie szyby... Wycieraczki tez zbieraja pieknie, a uzytkuje juz auto prawie rok.
Ale lakier faktycznie jeste beznadziejny, jak to ekologiczne akryle, stosowane w wiekszosci nowszych modeli i to roznych marek. Taka moda.
Kopit sie rysuje, bo jakis projektant sobie zamarzyl, ze plastik bedzie blyszczacy jak lakier fortepianowy. Wyglada ladnie, ale gdyby byl wykonczony faktura matowa, to problem by nie istnial...
Wracajac do meritum. Przeciez Honda nie produkuje szyb, wycieraczek, farby itp, tylko te elementy co najwyzej projektuje. Albo w ogole zamawia gotowce z katalogow podwykonawcow, specjalizujacych sie w poszczegolnych podzespolach. Moim zdaniem, jakosc praktycznie wszystkich europejskich aut popularnych jest bardzo zblizona. Bo Civic to auto europejskie, z doklejonym znaczkiem japonskiej marki. A czesci pochodza z wielu krajow, z fabryk czesto nikomu nie znanych, produkujacych dla roznych odbiorcow jak Ford, Fiat, Honda itp mozliwie jak najtaniej przy zachowaniu zaledwie poprawnej lub przecietnej jakosci.
Od pewnego czasu nikogo nie interesuje wysoka jakosc, nadmiarowa w pewnym sensie, skoro przecietny europejczyk wymienia auto po 5u, maksymalnie 10u latach. Mysle, ze Civiki tyle wytrzymaja, nawet z porysowanymi szybami, palstikami i lakierem! ;-)
Czego sobie i Wam zycze! :afro:
To straszne, ze jakosc tak nisko upadla.
A chwala sie, ze osiagaja 100% wyniki, chyba tylko po to, zeby brac za to kase i utwierdzac sie w tym, ze dzial jakosci jest potrzebny.
Ze programy , ktore wprowadzaja sa komus potrzebne.
To po co ta jakosc skoro i tak sie wszystko psuje , rysuje itd.
NIE KUPUJCIE HONDY CIVIC , ja juz nie kupie i koniec.
To straszne, ze jakosc tak nisko upadla.
A chwala sie, ze osiagaja 100% wyniki, chyba tylko po to, zeby brac za to kase i utwierdzac sie w tym, ze dzial jakosci jest potrzebny.
Ze programy , ktore wprowadzaja sa komus potrzebne.
To po co ta jakosc skoro i tak sie wszystko psuje , rysuje itd.
NIE KUPUJCIE HONDY CIVIC , ja juz nie kupie i koniec.
Tak podchodząc do tematu to powiem szczerze że nie będziesz miał dużego wyboru przy kupnie... chyba że naskładałeś na Maybacha :d
Moim zdaniem natomiast nowy Civic może materiałowo nie jest szczytem możliwości ale jeśli chodzi o spasowanie elementów to jest ok. Jeśli chodzi o design to 99% aut pada niziutko na kolana przed Civiciem.
Oki, kilka zdań na ten temat, bo widzę, że Panowie snują tu różne teorie mniej lub bardziej prawdziwe.
Pracuję w branży dosyć wysoko... można powiedzieć w samym źródle.
Jeżeli chodzi o ten nieszczęsny lakier- to rzeczywiście wszystkie marki muszą stosować tzw. lakiery wodne, które niestety jakościowo mają się dużo gorzej o tych sprzed wielu lat- takie wymogi :/
Jeżeli chodzi natomiast o wadliwy produkt- czy jest to szyba, klamka, fotel itp. to w momencie kiedy stwierdzona jest wada fabryczna- producent samochodu czyli tu HONDA organizuje tzw. kampanie i wszyscy posiadacze samochodów danej partii są zawiadamiani o tym. Jeśli ktoś jest 2, czy 3 nawet użytkowanikim i może nie dostać takiego zawiadomienia, może spokojnie zadzwonić do dlr. podać numer VIN i poprosić o info na temat ew. kampanii dla autka.
Więc jeśli szyba byłaby wadliwa, zapewne byłaby na ten temat informacja od producenta...
Pozdro.
Ba! Ale jakoś nie słychać o kampanii eliminującej ściągania (na prawo), skrzypienia plastyków, stukającego zawieszenia, rysujących sie elementów kokpitu itd. Są to rzeczy na które nie skarży się jeden czy dwóch użytkowników ale cała masa ( w tym i ja, choć odpuściłem sobie pisanie o tym na forum). IMHO są to zatem znacznie poważniejsze a raczej: powszechniejsze problemy niż wydumany (?) z hamulcem ręcznym, który to honda objęła kampanią serwisową - znowu trzeba będzie stać w korkach i stracić czas i paliwo żeby dojechać do ASO, zostawić autko bo przecież nie wezmę urlopu, potem znowu kombinować jak dojechać MZK żeby odebrać samochód i zastanawiać się, czy czegoś przy okazji nie spier*...
Zgadzam się, że Civic jest autem.. zwykłym, ale gdybym wiedział że będzie bublem (sorry za lapidarne określenie), odpuściłbym i kupił sobie Ceeda czy Hyundai'a. Jeśli tam by mi coś stukało czy skrzypiało, mógłbym powiedzieć: "przecież to nie honda czy toyota więc ma prawo skrzypieć, stukać, ściągać itp...". Ja Boga kocham - kupując nowego szczawia nie wierzyłem, że opisywane przez użytkowników wady są... tak typowe, że aż charakterystyczne. Miałem dwa "Civiki" 5D/6gen (z 99 i 2000r) i to były - no cóż: chyba ostatnie prawdziwe hondy. Jeśli mod nie skasuje mojego posta, to również chciałbym podobnie jak Wasik doradzić osobom rozważającym zakup autka, żeby dobrze się zastanowili. Dzisiejsza honda nie jest już taka jak kiedyś - zgodnie z obowiązującym trendem równa w dół a nie idzie w górę.
Pzdr - Artur S.
Witam,
Święte słowa Arturze.
Czekam teraz na słoneczne dni. Będę robił zdjęcia przedniej szyby, kokpitu. Zrobię je w trybie makro. Z salonu otrzymałem namiary na Honde w Anglii i w Japonii - napiszę do nich, może wtedy wyślą do Nas zawiadomienie o rozpoczęciu kampanii wymiany.
Argumenty innych Forum'owiczów mnie osobiście nie przekonują, że części są produkowane w różnych krajach.
Jeśli dany wytwórca inwestuje duże pieniądze w Six Sigma, w FMEA itd. Jeśli na naradach szczyci się tym, że osiągają 100% niezawodności na produkcji a my musimy za to zapłacić, to Ja a może i Wy powinniśmy tego wymagać.
Po co jakieś Black Belty itd. skoro są wypuszczane buble.
Dodatkow Pilklington szczyci się tym, że po 8 miesiącach wpuścili do produkcji szybę dla Civica.
Czy to aby nie za szybko. Np. Saint-Gobain testuje szyby przez 12 do 15 miesięcy, też puszczają buble (civic sedan) ale już się poprawili, szyby są twardsze.
Jak będziemy milczeć to tylko upewnimy niektórych "dziadów", że wszystko jest w porządku i mogą dalej produkować niepełnowartościowy produkt. A tego przecież nie chcemy.
Poczekam co mi odpiszą na temat szyby, kokpitu oraz wycieraczek - jeśli negatywnie, to ruszam z tym do sądu.
pozdrawiam,
Argumenty innych Forum'owiczów mnie osobiście nie przekonują, że części są produkowane w różnych krajach. Hehe, zeby nie bylo watpliwosci... Nie wazne, co gdzie robia, za jakosc odpowaiada finalny "skladacz" czyli Honda i jesli ktos ma jakies problemy, to jak najbardziej NALEZY dochodzic swoich praw!!!
Chce tylko zwrocic uwage, ze "rysowanie" sie roznych elementow jest dosc sliskim tematem i trudnym do wyegzekwowania, bo mozna to podciagnac pod normalne slady eksploatacyjne. Nie jest to w kazdym razie usterka techniczna, tylko sprawa typu kosmetycznego. Np rysowanie sie lakieru raczej nie obejdzie zbytnio Hondy, co innego gdyby pojawila sie rdza w okresie gwarancji na powloke lakiernicza...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.