owsikk
26-10-13, 15:50
Kiedyś juz zakłądałem podobny wątek, wtedy aministrator przeniósł pytanie do działu "szybkie pytanie szybka odpowiedź" po czym informacje szybko się zatarły.
Wydaje mi się, że kwestię zamienności części zawieszenia można rozciągnąć z pozytywnym skutkiem dla wszystkich użytkowników. Tutaj na pewno łatwiej będzie odnaleźć informacje niż w gąszczu szybkich pytań.
Na wstępie podzielę się swoimi spostrzeżeniami zebranymi podczas pomocy w naprawie uszkodzonego FN2 mojego brata.
Zawieszenie przód.
Wachacze podchodzą od każdej wersji silnikowej do każdej.
Zwrotnice różnią się łożyskami a co się z tym wiąże wieloklinami pod przeguby. Lepiej podbierać od tej samej wersji silnikowej albo po prostu zmierzyć. Jak już ktoś to zrobi proszę o wstawienie informacji.
"Pająki" w przednim zawieszeniu, aluminiowe powyginane elementy. W katalogu różnią się symbolami, ale do FN2 podchodzą pająki od każdej wersji silnikowej. Może jest delikatna różnica w stopie albo są dodatkowo wzmocnione, ale fizycznie pasują w otwory.
Zawieszenie tył.
Jest belka. Belka FN2 ma inny symbol niż w wersjach ponieważ ma rozstaw 20 mm szerszy. Jak to sie ma w praktyce? Mocowanie do karoserii jest identyczne, ale FN2 ma dołożone dystanse 10mm na stronę. Czyli generalnie można kupić belkę od dowolnej wersji silnikowej, podjechać do tokarza i poprosić o dotoczenie dystansów. Dla fachowca kilka minut roboty.
Hamulce z tyłu takie same wszędzie.
Mam w głowie projekt, więc aktualnie szukam informacji (sprawdzonych) jak wygląda sprawa z sankami pod silnik w różnych wersjach. Podstawowa sprawa to fakt, że UFO ma maglownicę mocowaną do sanek, więc odpada możliwość zaadoptowania tej części od anglika. Jak natomiast ma się sprawa z innymi wersjami silnikowymi Europa? Da się podebrać sanki 1.8 albo 2.2 D do Type-R 2.0 ?
Czujniki ABS. To jest ciekawy temat. Wszędzie idą takie same czujniki ABS, więc śmiało można podbierać z przedniej osi na przednią, z tylnej na tylną.
Te przednie bardzo ciężko się wyciąga, większość praktycznie uszkadza się przy demontażu. Te z tyłu juz łatwiej. Dodam przy tym, że przednie różnią się od tylnych wyglądem, ale... po przeszczepie z tylnej osi na przód czujniki działają i normalnie zgasł błąd ABS (VSA). Zrobione ponad 10 tyś bez dziwnych zachowań auta.
Wydaje mi się, że kwestię zamienności części zawieszenia można rozciągnąć z pozytywnym skutkiem dla wszystkich użytkowników. Tutaj na pewno łatwiej będzie odnaleźć informacje niż w gąszczu szybkich pytań.
Na wstępie podzielę się swoimi spostrzeżeniami zebranymi podczas pomocy w naprawie uszkodzonego FN2 mojego brata.
Zawieszenie przód.
Wachacze podchodzą od każdej wersji silnikowej do każdej.
Zwrotnice różnią się łożyskami a co się z tym wiąże wieloklinami pod przeguby. Lepiej podbierać od tej samej wersji silnikowej albo po prostu zmierzyć. Jak już ktoś to zrobi proszę o wstawienie informacji.
"Pająki" w przednim zawieszeniu, aluminiowe powyginane elementy. W katalogu różnią się symbolami, ale do FN2 podchodzą pająki od każdej wersji silnikowej. Może jest delikatna różnica w stopie albo są dodatkowo wzmocnione, ale fizycznie pasują w otwory.
Zawieszenie tył.
Jest belka. Belka FN2 ma inny symbol niż w wersjach ponieważ ma rozstaw 20 mm szerszy. Jak to sie ma w praktyce? Mocowanie do karoserii jest identyczne, ale FN2 ma dołożone dystanse 10mm na stronę. Czyli generalnie można kupić belkę od dowolnej wersji silnikowej, podjechać do tokarza i poprosić o dotoczenie dystansów. Dla fachowca kilka minut roboty.
Hamulce z tyłu takie same wszędzie.
Mam w głowie projekt, więc aktualnie szukam informacji (sprawdzonych) jak wygląda sprawa z sankami pod silnik w różnych wersjach. Podstawowa sprawa to fakt, że UFO ma maglownicę mocowaną do sanek, więc odpada możliwość zaadoptowania tej części od anglika. Jak natomiast ma się sprawa z innymi wersjami silnikowymi Europa? Da się podebrać sanki 1.8 albo 2.2 D do Type-R 2.0 ?
Czujniki ABS. To jest ciekawy temat. Wszędzie idą takie same czujniki ABS, więc śmiało można podbierać z przedniej osi na przednią, z tylnej na tylną.
Te przednie bardzo ciężko się wyciąga, większość praktycznie uszkadza się przy demontażu. Te z tyłu juz łatwiej. Dodam przy tym, że przednie różnią się od tylnych wyglądem, ale... po przeszczepie z tylnej osi na przód czujniki działają i normalnie zgasł błąd ABS (VSA). Zrobione ponad 10 tyś bez dziwnych zachowań auta.