Zobacz pełną wersję : za duzo pali ?
Czesc
Mam civica z 97 roku, z silnikiem d14a4, przebieg 100 000, i skubany pali mi z 10/100km w miescie. To chyba troche za duzo. Nie krece go wiecej niz 4000, a staram sie tak do 3000. Mojego ojca samochod (1.6 16V) pali tyle samo. Macie jakis pomysl o co moze chodzic? Albo czy mozecie polecic w Warszawie jakis serwis, ktory po zdjagnozowaniu nie wzruszy ramionami i nie powie "ten typ tak ma".
Dzieki z gory!
Hmm moje 1.5 w miescie pali 8-9 ale na benzynie jak jezdze to go nie oszczedzam tak wiec u ciebie rzeczywiscie duzo ... wszystkie filtry wymieniane na czas, moze nowe swiece by sie przydaly ?
EDIT: bo zadnych przerobek rozumiem nie masz ?
mi max 9 nom moze 9,5 wyjdzie ale to jak nie oszczedzam, jezdac srednio troche miasto a i skaczac w trase ok 8 wychodzi. Pomimo to wydaje mi sie jakby za duzo palil, nie wiem moze te modele jzu tak maja ze spalanie nie najmniejsze?
Filtr powietrza wymieniony?
Symonides: jak resetujesz sobie licznik podczas tankowania do F, to ile na nim jest jak nastepny raz tankujesz?
Filtr powietrza wymienialem w wakacje (jakos w lipcu)
no to rzeczywiscie spor ci pali 1.4 ! moj 1.6 T w miescie nie przekracza 8,5l/100km przy jezdzie do 3000-3500 obr.
i jak tu sie nie wkurzyc! ale czekaj HCC, Ty z Piaseczna do Warszawy jaedziesz jakby w trasie, czyli to powoduje ze masz troche mniejsze spalanie.
Mi pali 10 ale to nie jest regula. Jednemu pali 10 innemu 8.
Onua jaki masz rozmiar opon? A moze trzeba przeprowadzic regulacje zaworow? Jak za za duze luzy to moze palic wiecej IMO
Rozmiar opon nie pamietam, ale sa to takie baloniki na 13" fegach hondy. Profil chyba z 75 :) az wstyd mowic :) Boomer, nie wiesz gdzie w Warszawie zrobia regalacje zaworow solidnie? Nawet nie to zeby zrobili te zawory, bo to nie wiadomo czy to ich wina, ale gdzie w wawie jest jakis godny zaufania serwis.
Parowcowa 4 tel. 0606222750 lub 8639356 jakos super tanio pewnie nie bedzie ale serwisuje u nich samochod i patrze na rece za kazdym razem i nie mam zastrzezen. Sadze ze duzo klubowiczow moze podac ci inne serwisy lub mechanikow godnych zaufania i sprawdzonych przez innych wlascicieli Hond
i jak tu sie nie wkurzyc! ale czekaj HCC, Ty z Piaseczna do Warszawy jaedziesz jakby w trasie, czyli to powoduje ze masz troche mniejsze spalanie.
tak i polowe drogi stoisz w korku :wink:
HCC jak Ty to robisz ?? moja ponizej 10l w miescie nie zejdzie nawet jkabym biegi zmienial co 2000obr hehe a juz o Przemirze nie wspomne tyle ze u niego zadko obroty schodza ponizej 5400 :P
Moja 1.4 pali tez 10 w mieście a po trasie 9,5. Wprawdzie jest to LPG. Ale jak jeździłem na benzynie to też tak było.
W/g mnie norma. Widać ten typ tak ma
tak i polowe drogi stoisz w korku
tak dokladnie, caly czas w korku :(
HCC jak Ty to robisz ?? moja ponizej 10l w miescie nie zejdzie nawet jkabym biegi zmienial co 2000obr
wiesz bo ja mam 1,6 SOHC - to taka wersja ekonomiczna :)
to bije was wszystkich 8)
miasto /jazda mieszana.. w wiekszosci emerycka/ - 7ltr
trasa - 6ltr
I max predkosc na hamowni 271km/h o ile dobrze pamietam :D Taka rakieta przy takim niskim spalaniu :D :grin:
ej ej nie chwalta sie :) bo ja tu cierpie :)
wlasnie gadalem z kolega, powiedzial zebym pojechal do jakiegos serwisu i sprawdzil spaliny. Jezeli w nich wykryja niespalone czesci bezyny, to rzeczywsicie jest cos nie tak, a jesli nie tzn ze ten typ tak ma. Co o tym sadzicie?
a u mnei rset ecu jakos pomogl ze spalaniem wczesniej bylo ok.9 l teraz jest 6-7 l /100 km
silniczek d15z1 czyli vtec-e :D
zeby zresetowac ecu wystarczy wyjac bezpiecznik (akumulator) czy jeszcze cos? i czy pozniej trzeba cos robic, czy ecu sam sie uczy i ustawia?
Tutaj masz info jak zresetowac ECU http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?p=8432&highlight=#8432
I max predkosc na hamowni 271km/h o ile dobrze pamietam :D Taka rakieta przy takim niskim spalaniu :D :grin:
278km/h :)
HCC mowilem ci ze rzadziles w sobote :D Przy najblizszej okazji przewieziesz mnie z taka predkoscia ;)
Symonides: jak resetujesz sobie licznik podczas tankowania do F, to ile na nim jest jak nastepny raz tankujesz?
sorka ale nie zrozumialem :D
co do wspomnianego tam badania spalin to zakladalem topic "obsmolona rurka" gdzie walsnie myslem ze to wysokie spalanie moze powodowane jest niepelnym spalaniem ale niby ta rurka nic nie pokaze :D
osmolona rurka moze cos sugerwac ale oczywiscie nie musi wszystko zalezy w jakim tempie ci sie to wszystko robi no i jak jezdzisz, fakt ze w spalinach jest sadza zawsze oznacza ze mieszanka jest zbyt bogata i sie calkowice nie spala, pojezdzij troche wolno i spokojnie i zobacz jak bedzie ze spalaniem jesli sie wyraznie nie zmieni to znaczy ze cos jest nie tak, a przy ustalaniu co warto zaczac od skladu spalin bo to podstawa.
co do mojego spalania to przy bardzo spokojnej jezdzie moge w miescie zejsc nawet troche ponizej 8 litrow, ale poniewaz poruszanie sie w taki sposob jest dosc meczace to zwykle mieszce sie w przedziale 8,5-9 moj silnik to d16y7 140 tys na liczniku
Moim zdaniem 10l to duzo za duzo jak na D14.
Ja mialem co prawda D14A2 a nie A4, ale on mi palil przy jezdzie do 3000 rpm ponizej 7 litrow.
Pojedz na hamownie i zbadaj sobie AFR, to bedzie wiadomo, czy nie jest za bogato. Byc cos jest tez nie tak z termostatem.
Jak rozumiem, na komputerze nie ma zadnych bledow?
gdy zrobie samodiagnostyke, lampka check engine swieci sie caly czas, i nie wiem jak to rozumiec. niedlugo zmienie swiece i zobacze czy to cos pomoze.
Jak juz wszyscy sie chwala to ja tez :-)
6,5 w teasie przy ostrym kacie w miescie ponizej 10, zazwyczaj 9,2-9,3
ale przy normalnej, ale dynamicznej jezdzie w miescie 8,5l/100km
Moj 1,8 pali w miescie od 10 do 13 na trasie rowne 8 mozna osiagnac co do 1,4 rzeczywiscie sporo moj znajomy mial wlasnie 1,4 i poki tankowal na stacji geanta to mu palil po 10- 11 jak przezucil sie na shela to odrazu 2 literki mniej i osiagi jakies lepsze odzczul :grin: . Jak tankujesz caly czas na jednej stacji to sproboj taki manewr z lepsza albo poprostu inna stacja moze przyniesie jakis ciekawy efekt :wink:
HEheh dobre, bo caly czas odwiedzam Geanta, a ostatnio jak wracalem stamtad, to mi mina zrzedla jak zobaczylem ze na NESTE jest taniej niz w Geant. OK od teraz tankuje gdzie indziej, moze shell....
za jakisz czas napisze czy mniej pali shellowej wahy, zobaczymy...
...wiec nie zamykajcie tematu
Jak ja jezdze do roboty( mam 25km)delikatnie to zejdzie mi do 6,5 litra(coprawdza ja nie jade w korkach,moze troszke)a nawet do 6,a w trasie przy predkosci 90km/h pali 5,3.hehe to jest wynik co. :shock: A na co dzien jak sobie smigam to za 50plnów robie jakies 130/160km.
Onua test spalin powinien Ci podpowiedziec co jest nie tak.
badyl: mamy te same silniki wiec kurcze na 90-pare procent mam cos nie tak, ojciec oddaje oba nasze samochody na jeden rachunek(taniej) do serwisu, to przy okazji pozwole sobie na wiecej, i zobaczymy jakie beda efekty. Na pewno co zrobie to: wymiana swiec, test spalin, zmiana stacji benzynowej, ewentualnie regulacja silnika. Dam znac po serwisie czyli jakos za dwa tygodnie :(
moja 1,4 skopcila mi oststnio 14 wiec nic nie mowcie ze wam duzo pali.
mi pali jakos malo, wiele razy sprawdzalem tankujac do pelna itp.
W miescie da sie zrobic jakies 7,2 ~ 7,6 jazda w miare normalna ku zblizeniu do emeryta. Przy jezdzie w miare agresywnej spalanie dochodzi do 9. Ale w trasie jadac ekonomicznie (czytaj ~ 100 do ~ 130) mozna zrobic wynik ciutke niższy niż 6.
Wiec ogolnie jestem zadowolony, starszy ma opelka 1.4 60 KM i nigdy nie zrobil takiego wyniku chociaz nieraz meczyl sie anemiczna jazda aby mi pokazac ;).
Mój D16Z6 bierze w cyklu mieszanym około 8-10 litrów.
Ale jak już w innym temacie pisałem nie obchodzę się z nią delikatnie.
Wg mnie poprostu Hondą nie da się powoli jeździć...;)
Witam.
Ja rowniez posiadam taki samochodzik z silnikiem d14A3 ale juz przerobiony na d14A4 :wink:
Co do spalania to jestem w szoku!!!
Ostatnio po zalaniu 20 litrow paliwa 98 zrobilem 150 km!!!
Fakt faktem do pracy mam 1,5 km w jedna strone i jezdzilem przewaznie powyzej 5 tys obr. ale bez przesady!!!!
Bylem nawet ostatnio na pomiarze spalin i gosciu ze stacji powiedzial, ze spaliny sa WZOROWE!!! i ze nie umiem jezdzic :twisted:
Szok!!!
Tankuje na bylym CPN to moze rzeczywiscie zmienie stacje i jeszcze zrobie reset CPU to moze cos pomoze :wink:
Swiece wymienione na NGK i filtr powietrza, silniczek pracuje rowno a i osiaga swoja temperature....
Pozdrawiam
Pawel
Katalogowo te silniczki maja spalanie po miescie 9,7 takze nie malo :wink:
Fakt faktem do pracy mam 1,5 km w jedna strone i jezdzilem przewaznie powyzej 5 tys obr. ale bez przesady!!!!
Przy takiej odleglosci i panujacych w nocy temperaturach spalanie masz jak najbardziej normalne!! Jezdzac na tym dystansie powyzej 5tysi dlugo sie samochodem nie nacieszysz!!
A mozna wiedziec, po kiego wala odkopujecie temat z listopada ?
Czy teraz znów wszyscy maja pisac ile komu pali benzyny, ropy, gazu ?
lepiej odkopac niz zakladac nowy o tym ile komu pali.
ale nie wiem czy jest sens zakladac temat zeby sie pochwalic ile spala komu samochód. Sens jest odkopac i zadac pytanie w temacie.
Tak wiec, ja powiem, ze mi spala tyle ile mu naleje do baku.
b16a2 w dosc ciezkiej coupe :oops: trasa krakow bydgoszcz najnizej udako mi sie zejsc do 7l/100km (wcale nie emerycko), a najwiecej do tej pory to 10/100km .tankuje tylko na stacji Auchan(zreszta najtansze paliwo: 95...3.39zł. 98...3.59zł) Neste i sporadycznie na statoilu
a moja 90konna bestia pali 8 to city ale jak juz chce sie tak zabawic na maxa :grin:
D16Z6...przebieg 142 kkm pali sobie srednio 6,9 w mieszanym..z tym ze 70 % to trasa..Ostatnio wlalem dokladnie 22,33 litry..na shelu i zrobilem 334 km..czyli nie jest zle:)
czy Twój D16Z6 wie co to vtec, czy kończysz przygode z obrotami na 5000 obr/min
...koncze przygode na 4000 obr/min. Jak sie dba to sie ma..a co do vteca ..mysle ze nie narzeka na zastój. Nie cisne po trasach tego pięknego kraju piłując auto po 5000 tys i więcej bo nie widze takiej potrzeby. A jesli jest potrzeba zapewniam ze przycisne..a spalanie i tak zamyka sie w 7 litrach na trasie..dziwne? - nie sadze. :)
Pozdrawiam
to chyba vtec chodzi u ciebie od święta, bo 7 litrow to ja nie osiągam nawet z jazdą do 4tys obrotow :lol:
a co do vteca ..mysle ze nie narzeka na zastój
Nie cisne po trasach tego pięknego kraju piłując auto po 5000 tys i więcej bo nie widze takiej potrzeby
hmmm sam siebie zaprzeczasz
nie piłujesz powyżej 5000obr/min, a vtec nie narzeka na zastój, kiedy on się dopiero załacza przy tych 5000obr/min
nie rozumiem teżtego stwierdzenia
Jak sie dba to sie ma
ja o auto dbam i je mam i *******alam nim ile fabryka dala, jesli jest taka możliwość, w innym przypadku kupiłbym sobie vtec-e albo 1.3 i założył gaz
a to jak jeździsz to Twoja prywatna sprawa i spalanie przy jezdzie emeryckiej jest jak najbardziej mozliwe.
...pozwolisz ze nie bedę się wdawal w dyskusje..Pozatym..czytamy ze zrozumieniem..a nie z emocjami. Jesli pisze ze vtec nie narzeka na zastój to - czytaj - pracuje jesli trzeba wyprzedzic, przyspieszyc..a nie oznacza to ze krece go 6 godzin jazdy non stop. Tak tez prosze to rozumiec:) Pozdro jeszcze raz !!
A mi palil 10 w trasie ale chyba sonda byla kopnieta ale tu jest dopiero motyw bo sondy nie wymienialem tylko kompa wymienilem i teraz pali 6 w trasie :lol:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.