Przepustnica z H22A w D16Z6 - dziwny klopot

[Seba27]

Dzis zalozylem sobie przepystnice z H22, przerobilem troszeczke gore bo nie ma mocowania map-sensora. Popodpinalem weze - reset kompa i hejah na test. Po powrocie - bialy dym spod machy. Zaczal cieknac wezyk (patrzac od przodu auta to lewy z krokowca) - Ten przewod idzie na przepustnice. Zmienilem waz, zmienilem opaske, dokrecilem i w droge. Wszystko bylo ok poki nie dalem ostro po garach. Znow puszcza tam na tym wezu od krokowca. Jest szansa ze przepustnica sie czyms zapchala? W sumie lezala w garazu na polce dosc chwile. A nie wydaje mi sie by powinno byc takie duze cisnienie jakie slychac i widac. Czy cos jeszcze innego moglem przeoczyc czy poprostu sciagnac, przeczyszcic i jeszcze raz probowac? Dodam ze fura idzie DUZO lepiej po 5000obr. Wiec poza tym dziwnym wyciekiem zmiana na lepsze

[Sheiva]

Albo pomyliłeś podłączenia węży, przez co woda nie ma teraz obiegu. Albo faktycznie coś, gdzieś jest zatkane. Swoją drogą jak można montować przepustnicę, wcześniej jej nie czyszcząc ;/ Ssący rozwierciłeś do przepustnicy ? Map Sensor jest zewnętrzny i niczego nie trzeba tam przerabiać, tylko podłączyć go poprzez wężyk podciśnienia.

[Seba27]

Nie mowie ze cos sie nie dalo podlaczyc a jedyne co trzeba bylo stworzyc to owe mocowanie MapSensora bo w Dserii jest na przepistnicy i nie chcialem by tak wisial.

Przepustnice zas przetarlem, dmuchnalem ale byla czysta, raz po takim mocnym wymoczeniu przepustnicy w benzynie zacinala sie.
Wygladala ok.
W kazdym razie.
Wlasnie wrocilem, zrzucilem przepustnice, dmuchalem w weze sprawdzalem co tam sie dzieje. Rozkrecilem obydwie przepustnice i moja zdjeta byla bardziej zabrudzona niz H22 ale dopiero jak odkrecilem krokowy to prawda wyszla na jaw. Drugi wezyk na krokowcu - ten po prawej patrzac od przodu auta ktorego zupelnie nie dotykalem pekl pod sama opaska...
I wygladalo 100% tak jakby ten ktory zalozylem nowy pekal.
No coz - pozory myla czasem :)
Ok 2 Close