Zobacz pełną wersję : Wymiana Amortyzatorów
?? Witam. Jestem ciekaw ilu z nas posiadaczy VIII wymieniło amortyzatory w ramach gwarancji i jaki dało to skutek ??
Amortyzatorow nie wymienialem chociaz duzego zlego sie nasluchalem na ten temat. Bylem w stacji diagnostycznej i po 11k tylne amortyzatory 100%, a przednie 76% i 75,5%. Mysle, ze wytrzymaja spokojnie do pierwszego przegladu ;)
Amortyzatory to kompletna tragedia i nieporozumienie w nowych CTRach. Ja miałam po przejechaniu 17.000 km na tylnej osi - 55%, a na przedniej - 70% . Porażka...
Słyszałam od paru osób, że to nie jest tylko mój problem, tak jak kiepska skrzynia biegów (na szczęście mnie to ominęło-bo moja jest w porządku).
Przejechałem narazie 9tys. km i nie mam żadnych problemów z amorami
według mnie kompletną porażką jest stan naszych dróg na niektórych odcinkach drogę trzeba pokonywać wręcz slalonem żeby niezaliczyć kolejnej dziury
http://images33.fotosik.pl/139/dd11ac1be8dcb664m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd11ac1be8dcb664.html)
Bylem w stacji diagnostycznej i po 11k tylne amortyzatory 100%, a przednie 76% i 75,5%.
Ja miałam po przejechaniu 17.000 km na tylnej osi - 55%, a na przedniej - 70% . Porażka...
nie wiem czy wiecie ale bardzo czesto auta, ktore tylko co wyjechaly z salonu maja ok.80% i jest to zupelnie normalne. Takze nie plakac. Jest to info od znajomego, ktory praktycznie codziennie sprawdza stan amorow w roznych autach
amory 100% to jakies nieporozumienie i lepiej nie wierzyc stacji diagnostycznej, nowe powinny miec ok 80!
Dobrze, wszystko się zgadza, wiem, że nowe nie mają 100% bo tak nigdy nie ma. Ale robiłam pomiar u kilku znajomych w salonach i stacjach diagnostycznych i różnica błędu była bardzo mała. Ok 50-55%. Teraz mam ok 20.000 km i na tylnej osi już będę mieć w ok. 30% a to już chyba jest do wymiany. Dziwne jest też, że u mnie są w gorszym stanie tyle amory, a nie przednie. Powiedzieli mi w salonie, że są złe amortyzatory tak ogólnie, ale oni nic na to nie mogą poradzić.
Wymiana po 20.000km to chyba za wczesnie...
Wymiana po 20.000km to chyba za wczesnie...
Coz... ja sie z tym niestety licze. Pierwszy przeglad bedzie okrutny. Nastawiam sie tez na klocki (mam nadzieje ze obejdzie sie bez tarczy). Ciekaw jestem jak bedzie wygladac sprawa sprzegla.
Co do problemu ze skrzynia biegow ostatnio mimo tego ze temperatura skoczyla problem 3 biegu jakby wrocil. Co ciekawe objawia sie tylko kiedy jezdze spokojnie. Przy rozgrzanym samochodzie (gdzies po 15 przejechanych km) i szybkich czestych zmianach biegow chodzi elegancko.
Wczoraj na mrozie zaczela skrzypiec przednia szyba na nierownosiach :(
Jade dzis do Wielicaru... zobaczymy co powiedza.
możliwe że jest to kwestia złego sposobu pomiarów amora
w EP3 wiecznie był problem z tym ze amory tylne pokazywały duże zużycie ... była to kwestia zbyt lekkiego tyłu nie niedoważania amortyzatora do pomiaru
i powiem tak ja tez w EP3 przy 30 tys km przebiegu miałem takie problemy ze mi pokazywało mocne zużycie ... po kolejnych 60 tyś km przebiegu stan zużycia jakoś dziwnie się nie zmieniał...
jeden z tzw fachowców tłumaczył mi ten fenomen specyfiką zawieszenia (m. in odwrotną twardością sprężyn niż konwencjonalnie) i niedostosowaniem stanowisk pomiarowych do takiego zawiasu, powiedział też że żeby pomiar był dobry (amortyzatorów tylnych) to trzeba by doważać amortyzatory (zrozumiałem to jako obciążenie ich jakąś tam masą)...
Wczoraj na mrozie zaczela skrzypiec przednia szyba na nierownosiach :(
mi dzis (temp zew -1;0), az z poczatku nie widzialem co sie dzieje, juz sie zastanawialem czy mi wymienia na gwarancji jakby pekla, ustalo po 5 minutach jazdy
Kwestia szyby:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?p=536123#536123
Problem rozwiazany.
Tylne amory wymienione - stukają jak stukały. Wg serwisu, Honda Polska twierdzi, że stuki w zawieszeniu Hondy Civic od roku 2006 to nie wada, tylko CECHA CHARAKTERYSTYCZNA tego auta (nie zmyślam). I serwis nie uznaje tego za wadę. Przednie odbojniki wymienione - trzeszczy i stuka nadal. Poszedł wniosek do Hondy Polska o wymianę amorów przednich. Czekamy (ale raczej na zmianę samochodu na inny niekoniecznie Hondę ;)). Jedynka nie wchodzi - wg serwisu im wchodzi (ale to ja stoję na skrzyzowaniu jak palant szarpiąc się ze skrzynią :/
Panienka która po ostatnim przeglądzie dzwoniła do mnie rzekomo z Hondy Polska w ramach badania poziomu zadowolenia klienta z Hondy i jej serwisu nie wierzyła w to co mówię ;). A ja to mam co dziennie. Jedyne co mnie 3ma przy Civicu to assistance ;P
mi tam nic nie stuka w zawieszeniu. W przyszłym tygodniu zakładam sprezyny H&R -25mm. CTR ma twardy zawias juz seryjnie i trzeba sie z tym nauczyc jezdzic na polskich drogach. Do tego dochodza twarde opony bridgestone.
Dziwne ze np Niemcy nic nie pisza o amorkach, dlaczego bo maja dobre drogi a po drugie ludzie jak jezdziliscie do tej pory autami na baloniastych oponach a teraz na 17 albo 18 to sie niedziwcie ze cos wam puka. CIVIC to nie czołg. Niestety w Polsce trzeba patrzec po czym sie jezdzi i omijac wszystkie studzienki zwalniac na torach do 1 biegu na skrzyzowaniach okrakiem brac tarke. NA polnych drogach tez jedyneczka...
Też mi stukało i skrzypiało w tylnym zawieszeniu ,po przesmarowaniu el. gumowych zawieszenia przez serwis smarem teflonowym skrzypienie ustało ale stuki pojawiły sie po kilku tygodniach
Dziwne ze np Niemcy nic nie pisza o amorkach, dlaczego bo maja dobre drogi a po drugie ludzie jak jezdziliscie do tej pory autami na baloniastych oponach a teraz na 17 albo 18 to sie niedziwcie ze cos wam puka.
Może Niemcom wymieniają bez szemrania? Podczas jazdy próbnej przed kupnem twierdzili, że z tyłu stuka gaśnica błakająca się po bagażniku ;). teraz dają się przejechać nowiutkim civikiem (przygotowanym do odbioru) i mówią cytuję " słyszy Pan, też stuka ale trochę ciszej niz u Pana". Anglicy w Swindon specjalnie jeżdżą po studzienkach żeby wszystkie nowe Civicy ewysyłane do PL stukały ;P ?
jedyna rada Panie i Panowie sprzedac auto i kupic "lepsze" Jest w czym wybierac
jedyna rada Panie i Panowie sprzedac auto i kupic "lepsze" Jest w czym wybierac
Taaaak czekam na sierpień 2009 roku, wtedy Honda zmieni właściciela i do wymiany będzie w niej prawie wszystko :D Jak ona się po drodze nie rozsypie...
Autko jest mega ładne i z wyglądu mi się szalenie podoba, ale jest cholernie niedopracowane i ma tyle wad, że można by wymieniać bez końca. No, ale z drugiej strony co my chcemy od auta za 100.000 zł. Średnia klasa to i stuka, puka, trzeszczy, piszczy, rysuje, zniekształca, skrzynia pada no i amortyzatory trzeba wymianiać po 15.000km. Cóż, Honda zrobiła nowy model CTR, ładniejszy (to fakt), ale niedopracowany. Anglicy się tym razem nie popisali.
Oczywiście jest to moje zdanie...
jedyna rada Panie i Panowie sprzedac auto i kupic "lepsze" Jest w czym wybierac
Hahaha lubie Twoj sarkazm :)... ale w sumie racja... komu sie nie podoba niech sprzedaje zamiast ciagle narzekac. Ja osobiscie jestem zadowolony i tekst "nigdy wiecej hondy" napewno nie padnie z moich ust.
jedyna rada Panie i Panowie sprzedac auto i kupic "lepsze" Jest w czym wybierac
Hahaha lubie Twoj sarkazm :)... ale w sumie racja... komu sie nie podoba niech sprzedaje zamiast ciagle narzekac. Ja osobiscie jestem zadowolony i tekst "nigdy wiecej hondy" napewno nie padnie z moich ust.
Kupując hondę liczyłem na jakość, niezawodność itd. Niestety się zawiodłem.Sprzedaż prawie nowego auta nic nie rozwiązuje, wiadomo,że straci się na tym dużo.
Rzec by można auto włoskiej urody z chińskiej jakości plastikami.
jedyna rada Panie i Panowie sprzedac auto i kupic "lepsze" Jest w czym wybierac
Hahaha lubie Twoj sarkazm :)... ale w sumie racja... komu sie nie podoba niech sprzedaje zamiast ciagle narzekac. Ja osobiscie jestem zadowolony i tekst "nigdy wiecej hondy" napewno nie padnie z moich ust.
Kupując hondę liczyłem na jakość, niezawodność itd. Niestety się zawiodłem.Sprzedaż prawie nowego auta nic nie rozwiązuje, wiadomo,że straci się na tym dużo.
Rzec by można auto włoskiej urody z chińskiej jakości plastikami.
Wsrod tak duzej na polskim rynku ilosci uzywanych samochodow nowa Honda, moze z poczatku wydawac sie luksusem i samochodem od ktorego mozna wymagac nie wiadomo czego. Prawda jest taka ze jest to samochod klasy sredniej, nizszej. Proponuje sie z tym pogodzic (mam nadzieje nie uslyszec teraz argumentow dotyczacych samochodow sprowadzanych ze stanow z bogatym wyposazeniem, ani na temat jakosci niemieckich samochodow) ;)
Przy przeglądzie 20tys, serwis sam stwierdził problem z tylnym prawym amortyzatorem, ruszał się, co by to nie znaczyło a tłumaczenia tego skrótu myślowego nie otrzymałem. Amortyzator wymieniony, różnica... nie czuję a jak stukało tak stuka.
Przy przeglądzie 20tys, serwis sam stwierdził problem z tylnym prawym amortyzatorem, ruszał się, co by to nie znaczyło a tłumaczenia tego skrótu myślowego nie otrzymałem. Amortyzator wymieniony, różnica... nie czuję a jak stukało tak stuka.
he he skasowali honde polska za nowy amor a tobi nic nie wymienili tylko psikneli WD40.
To normalka.
Ja widziałem wiele civ 8 gen i twierdze ze CTR jest najlepiej zrobiony pod kozdym wzgledem
Ja widziałem wiele civ 8 gen i twierdze ze CTR jest najlepiej zrobiony pod kozdym wzgledem
No wlasnie... jak to jest? Czy ktos widzial lub wie gdzie jest jakas specyfikacja civicow. Czym rozni sie CTR od 8 gen jesli chodzi o podzespoly/czesci (Nie mam tu na mysli oczywistych jak zestaw spojlerow, felgi, silnik itd... raczej cos bardziej szczegolowego)?
Nie chcialbym nikogo urazic, ale CTR zamowilem zanim wogole wsiadlem do niego. To byla milosc od pierwszego wejrzenia. Czekajac na samochod podjechalem do Salonu Hondy obejrzec 8 gena... to byl szok... prawie walilem glowa w kierownice myslac ze ponad 100 tys wywale na cos takiego. Dopiero kiedy umowilem sie na jazde testowa CTRem odetchnalem z ulga.
klaudia_ctr
10-03-08, 22:10
Jestem po wymianie amortyzatorów.
Dalej to samo. Szczerze mówiąc nie mam sił do tego samochodu.
Uważajcie także na pękające wahacze! Naszczęście usuneli mi tą wadę.
Teraz boje sie jechać ponad 100kmh gdyz nie wiadomo co jeszcze w tym wadliwym na całej linii modelu wyskoczy.
SZOK
Uważajcie także na pękające wahacze! Naszczęście usuneli mi tą wadę.
jakim cudem w nowym aucie moze peknac wahacz? wytlumaczysz mi to?
Teraz boje sie jechać ponad 100kmh gdyz nie wiadomo co jeszcze w tym wadliwym na całej linii modelu wyskoczy.
kolejne glupie gadanie.
Z tymi amorami to nie mam pojecia o co chodzi, no ale widocznie jest cos 'nie teges' skoro skarzy sie sie tyle osob. Auto prowadzi sie inaczej? Czy chodzi tylko o nieprzyjemne stuki zawieszenia?
Z tego co widze, problemy maja sie jedynie Hatchbacka. Ani Coupe ani sedan nie ma tych problemow.
Type-R'owcy, macie bardzo fajne auta i nie stekajcie tak na nie (kwestii amorow nie podwazam). Tak sie sklada, ze zarowno skrzynia jak i sam silnik sa wzorem dla wiekszosci konkurentow. To jest 'sportowe' auto... nie oczekujcie, ze kazdy bieg bedzie zawsze wchodzil jak w maslo, silnik bedzie cichy, zawias miekki a jak nacisniesz przycisk na konsoli to wyskoczy pani i zrobi loda.
Troche zaczyna mnie tylko deprymowac fakt, ze nowy CTR jest tak 'fajny', ze czesto kupuja je osoby, ktore nie maja zbytnio pojecia do czego to auto ma tak naprawde sluzyc
Jestem po wymianie amortyzatorów.
Dalej to samo. Szczerze mówiąc nie mam sił do tego samochodu.
he he a ja w piatek obnizam auto o 25mm
Z tymi amorami to nie mam pojecia o co chodzi, no ale widocznie jest cos 'nie teges' skoro skarzy sie sie tyle osob. Auto prowadzi sie inaczej? Czy chodzi tylko o nieprzyjemne stuki zawieszenia?
Z tego co widze, problemy maja sie jedynie Hatchbacka. Ani Coupe ani sedan nie ma tych problemow.
Type-R'owcy, macie bardzo fajne auta i nie stekajcie tak na nie (kwestii amorow nie podwazam). Tak sie sklada, ze zarowno skrzynia jak i sam silnik sa wzorem dla wiekszosci konkurentow. To jest 'sportowe' auto... nie oczekujcie, ze kazdy bieg bedzie zawsze wchodzil jak w maslo, silnik bedzie cichy, zawias miekki a jak nacisniesz przycisk na konsoli to wyskoczy pani i zrobi loda.
Troche zaczyna mnie tylko deprymowac fakt, ze nowy CTR jest tak 'fajny', ze czesto kupuja je osoby, ktore nie maja zbytnio pojecia do czego to auto ma tak naprawde sluzyc
Wojtek jak ja Cie chłopie lubie za te puenty :aloha:
Uważajcie także na pękające wahacze! Naszczęście usuneli mi tą wadę.
jakim cudem w nowym aucie moze peknac wahacz? wytlumaczysz mi to?
Aaaa widzisz cuda się zdarzają... Niestety, ale mam kolege co wyjechał w zeszłym roku z salonu nową Audi A3 i po trzech tygodniach, jadąc sobie jakieś 60-70km/h pękł mu wahacz. Tak poprostu. Koleś wydachował. W salonie mu powiedzieli,że te modele, ale nie tylko mają tak. Ale salon nic nie może poradzić na to, jakie fabryka części zakłada. Nie jemu pierwszemu tak się stało. Chłop o mało co nie zszedł z tego świata.
Tak, że w Hondach też może się tak zdarzyć jak w każdym innym autku. Skąd wiesz, jakie Ty masz części w tym autku jak wyjeżdżasz z salonu. Bo to, że kupiłeś "funkiel nówka" z salonu, to przecieź wiesz, że nie oznacza, że może ci silnik nie paść po paru dniach, koło zamachowe odpaść (jak u nas w Audi Q7) itp.
Milek trafiłeś w samo sedno ;) Tylko ta pani z lodami to nie musiałaby być w moim aucie ;)
Niestety, ale mam kolege co wyjechał w zeszłym roku z salonu nową Audi A3 i po trzech tygodniach, jadąc sobie jakieś 60-70km/h pękł mu wahacz. Tak poprostu
Aniu, takie rzeczy sie nie zdarzaja. Kolega musial zapewne juz wczesniej w cos ostro przygrzmocic (albo zrobili to pracownicy ASO przed wydaniem auta). Wahacze w audi sa aluminiowe ale i tak nie ma takiej mozliwosci zeby bez zadnej przyczyny na prostej drodze mogly peknac. Jest to bardzo wytrzymaly element zawieszenia auta
Tak, że w Hondach też może się tak zdarzyć jak w każdym innym autku
Wahacz sam ci nie peknie... chyba, ze po wieeelu latach uzytkowania zeżre go korozja. Jezeli chodzi ogolnie o Hondy w szczegolnosci Type-R, to jedyna rzecz o ktora mozemy byc spokojni to wlasnie silnik, ktory jest prawdziwym majstersztykiem. K20 to silniki praktycznie nie do zarzniecia i sa niezwykle bezawaryjne. Moze padac sam osprzęt motoru. Chlopaki jezdzacy CTR'ami 7gen uzytkuja te auta czesto niezwykle agresywnie i jeszcze nie slyszalem zeby ktokolwiek nazekal na silnik. K20Z4 jest nieco ulepszona jednostka i rownie dobra jak K20A2 wiec mozesz byc spokojna o silnik.
Mam nadzieje, ze w wersji poliftowej zrobia cos tylko z tymi nieszczesnymi amorami, bo to juz przegiecie
Milek trafiłeś w samo sedno Tylko ta pani z lodami to nie musiałaby być w moim aucie
hmmm.... przepraszam za pojawienie sie dyskryminacji kobiet w tym przypadku ;)
Witam jeszcze niesłyszałem żeby komus pękł wachacz,są zrobione przeważnie jako profile z miękiego metalu który sie wygina a nie pęka (sam tego doświadczyłem ale nie w hondzie)inna sprawa że kilku mechaników i przy ustawianiu zbierznosci nieznalezli że końcówka wachacza jest skręcona prawie o 40-60stopni (róznica 3-4cm na kole).Co do stukających amortyzatorów po drugiej wizycie padła propozycja że jak będzie znowu stukać to wymienią łapki amortyzatora.A propo spotkaliście sie gęstnieniem oleju w skrzyni przy tem
-10stopni , bo mnie to zdołowało co będzie jak będzie -25(zastanawiam sie czy niemożna wymienić olej w manualnej skrzyni na olej ze skrzyni automatycznej, wiem że taki patent zdał egzamin w skrzyniach innych marek a olej niegęstniał nawet przy -35stopni i biegi wchodziły jak w masło bez zacięć
[ koło zamachowe odpaść (jak u nas w Audi Q7) itp.
jak to odpadlo sie kolo zamachowe w nowym Q7 ?????
a co do amortyzatorow to szczerze mówiac koledzy to nie wiem czego mam nasłuchiwac w moim civie..... powiedzcie czy bicie tych amortyzatorów jest mocno słyszalne ??? czy sa to małe stuki ???? No bo jak na razie w moim z rocznika 2007 nic nie słyszę ... no ale może nie słyszę a problem jest ???
[ koło zamachowe odpaść (jak u nas w Audi Q7) itp.
jak to odpadlo sie kolo zamachowe w nowym Q7 ?????
a co do amortyzatorow to szczerze mówiac koledzy to nie wiem czego mam nasłuchiwac w moim civie..... powiedzcie czy bicie tych amortyzatorów jest mocno słyszalne ??? czy sa to małe stuki ???? No bo jak na razie w moim z rocznika 2007 nic nie słyszę ... no ale może nie słyszę a problem jest ???Efekt podobny do stukania czarnej pokrywy bagażnika, ale to zostało wyeliminowane żeby nie wyjść na oszołoma, tzn.wyciągnięta, bagażnik + schowki wyczyszczone z gratów
akurat szukam info o amorkach i napotkałem ten temat...
wiec Panowie - w 8 genie z tylu jest belka - a wiec amorek mniej lub bardziej leży - amorek pracujący pod kątem nigdy nie będzie miał pełnej skuteczności - dlatego stosuje sie odpowiednio dobrane amorki.... a wtedy nowy civ może mieć 55%...
np. Matiz na tyle nowy ma 30%...
więc nie panikujcie
Wprawdzie nie jestem użytkownikiem Civica VIII, ale już nie mogę z niektórcj postów. Ludzie, jeśli się wam aż tak źel jeździ i tak się psuje to ją sprzedajcie. Ja mam w sumie już 3 Hondę w życiu(de facto drugą bo jedną jeździłem 2 tygodnie) i faktycznie, VII generacja nie jest idealna, z tego co widzę VIII też nie,ale czytam Auto Świat, gdzie nasze Hanie(mówię tu o VI I VII generacji, VIII jest jeszcze za młoda) i tak sa chwalone na tle innych aut, moja w teście działu "Używane" dostała 5 gwiazdek na 6, a były tam testowane droższe auta, i miały o wiele gorsze noty. Więc się lepiej dwa razy zastanowić niż klnąć na ta wspaniałą markę. Tyle.
Funfel wziął pół roku temu C4 by Loeb. Śliczny (jeśli to może sie podobać) i wypasiony. Już 4 razy był w serwisie :) Jak tydzień temu siedziałem u niego w aucie to nie mogliśmy se nawet radia posłuchać bo również i to mu zabrali na 2 tygodnie bo się zepsuło :) Tu każdy wypisuje wady ale to pewnie jest nic przy tym co się dzieje z autami innych marek.
Taaaak czekam na sierpień 2009 roku, wtedy Honda zmieni właściciela i do wymiany będzie w niej prawie wszystko :D Jak ona się po drodze nie rozsypie...
Autko jest mega ładne i z wyglądu mi się szalenie podoba, ale jest cholernie niedopracowane i ma tyle wad, że można by wymieniać bez końca. No, ale z drugiej strony co my chcemy od auta za 100.000 zł. Średnia klasa to i stuka, puka, trzeszczy, piszczy, rysuje, zniekształca, skrzynia pada no i amortyzatory trzeba wymianiać po 15.000km. Cóż, Honda zrobiła nowy model CTR, ładniejszy (to fakt), ale niedopracowany. Anglicy się tym razem nie popisali.
Oczywiście jest to moje zdanie...
to proponuje zakup DACIA LOGAN :)
Aniu, takie rzeczy sie nie zdarzaja. Kolega musial zapewne juz wczesniej w cos ostro przygrzmocic (albo zrobili to pracownicy ASO przed wydaniem auta). Wahacze w audi sa aluminiowe ale i tak nie ma takiej mozliwosci zeby bez zadnej przyczyny na prostej drodze mogly peknac. Jest to bardzo wytrzymaly element zawieszenia auta
Wahacz sam ci nie peknie... chyba, ze po wieeelu latach uzytkowania zeżre go korozja. Jezeli chodzi ogolnie o Hondy w szczegolnosci Type-R, to jedyna rzecz o ktora mozemy byc spokojni to wlasnie silnik, ktory jest prawdziwym majstersztykiem. K20 to silniki praktycznie nie do zarzniecia i sa niezwykle bezawaryjne. Moze padac sam osprzęt motoru. Chlopaki jezdzacy CTR'ami 7gen uzytkuja te auta czesto niezwykle agresywnie i jeszcze nie slyszalem zeby ktokolwiek nazekal na silnik. K20Z4 jest nieco ulepszona jednostka i rownie dobra jak K20A2 wiec mozesz byc spokojna o silnik.
Mam nadzieje, ze w wersji poliftowej zrobia cos tylko z tymi nieszczesnymi amorami, bo to juz przegiecie
hmmm.... przepraszam za pojawienie sie dyskryminacji kobiet w tym przypadku ;)
świetna lektura na bezsennosc ,hehehe
Pierwsze amorki wymieniłem po 6 tys. Stukały. Najpierw wymienili mi gumy. Stukało nadal. Na to mechanik: tak powinno być, nowe gumy "muszą się ułożyć". Po tygodniu stwierdzili, że jednak to nic nie dało i amorki są do wymiany. Teraz mam około 20 tys i znów stuka. Jadą do ASO. Ale najciekawsze jest to, że wymiana ewidentnie wadliwej części jest w ASO ot tak po prostu niemożliwa. W trakcie pierwszej wizyty mechanik stwierdza, że amorek do wymiany i trzeba czekać na zgodę Honda poland. Dopiero po uzyskaniu zgody (a trwa to kilka dni) samochód jest brany na warsztat.
W trakcie pierwszej wizyty mechanik stwierdza, że amorek do wymiany i trzeba czekać na zgodę Honda poland. Dopiero po uzyskaniu zgody (a trwa to kilka dni) samochód jest brany na warsztat.
Bo ASO musi dostać zgodę od HP inaczej HP nie zwróci im kasy za nowe amory.
Wczoraj byłem w serwisie. Okazało się, że wyszła partia samochodów ze zmienioną konstrukcją górnego mocowania amorków (inny talerzyk i guma w samych amortyzatorach). W serwisie potwierdzili, że sporo klientów reklamowało samochód na stuki w zawieszeniu. Za pierwszym razem wymienili mi też na te "eksperymentalne", stąd problem. Same amorki nie padały, tylko wyrabiało się mocowanie. Te zmienione wytrzymywały kilka do kilkunastu tys km. Honda wycofała się ze zmiany. Teraz mam dostać stare sprawdzone. Powinno być ok.
Teraz mam dostać stare sprawdzone. Powinno być ok. Możesz trochę bardziej przybliżyć temat? Tzn. mi również stukają amorki od czasu do czasu, a że w przyszłym roku czeka mnie zmiana to chętnie bym wymienił na ten "starszy" typ. Czy ma on jakieś specjalne oznaczenie w częściach (lub zamiennikach)?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.