sniper86
02-03-08, 20:23
Ostatnio robiąc taki porządny przed wiosenny przegląd blachy w mojej Hani zauważyłem coś niepokojącego w tylnym nadkolu… Poprzedni właściciel przed sprzedażą próbował ukryć skazy blachy i w tym przypadku dobrze mu to wyszło bo dopiero po roku zauważyłem co jest… A mianowicie znalazłem dziurę w tylnym nadkolu o średnicy jakiś 4cm zatkaną plastikowym korkiem zaklejonym jakimś glutem i pomalowanym. Nadkole jest dość zgnite w około dziury i moje pytanie brzmi czy mogę to czymś samodzielnie załatać? Jakaś szpachlą czy coś? Czy już nie samodzielnie muszę wstawiać reperaturkę?