Czyszcenie przepustnicy i problem z obrotami

[empty212]

Wyczyściłem sobie przepustnice po tym jak zobaczyłem, że cała jest w jakiejś czarnej mazi jak i reszta kolektora w środku. Po wyczyszczeniu lekko prze polerowałem ją i zobaczyłem, że się nie domyka do końca ale podregulowałem i jest zamknięta na maksa. Po założeniu przepustnicy i odpaleniu na zimnym są trzyma obroty koło 2000 a potem spadają na 1500-1600. Uszczelkę wymieniłem na nową, nie ruszałem śrubek od regulacji obrotów itp. tylko dokładnie wymyłem ją z syfu. Silnik się lepiej wkręca na obroty i ogółem lepiej zbiera ale obroty za wysokie. Wszystkie podciśnienia są na miejscu i są szczelne, reset komputera nie pomaga.

Miał ktoś już taki problem ?

[hacker120]

spróbuj teraz podregulować obroty i powinno być, jeżeli nie to może łapie gdzies lewe powietrze? na odległość niestety nikt tego za ciebie nie sprawdzi ;)

[xxxCHADZIAxxx]

jak byla czarna maz na przepustnicy to po 9 tysiacach sprawdz znowu czy nie jest maz czarna

jesli bedzie to beda pierscionki do wymiany :)

[empty212]

Eeee pierścienie nie odpowiadają za zasyfiony kolektor ale raczej uszczelniacze. A jak mi się zasyfi po 10 tyś to wszystko git ta ? Zasyfione jest jakby spalinami a mi na początku waliła bąki w dolot więc to by się zgadzało. Obroty skręcone na minimum i dalej 1500. Podmienię czujnik temperatury ten pod aparatem, może on jest walnięty ale zero błędów.