gorky
01-10-13, 08:11
Hej,
w ciągu miesiąca będę wstawiał moją MB2 do mechanika - mam spore luzy i wyciek z maglownicy, amortyzatory też prawie nic nie trzymają (chociaż na teście jakieś 65% sprawnośći, hrhrhr).
Pytanie: czy przy okazji nie wypadazłoby czegoś jeszcze zrobić? Cukierki z tyłu były zmieniane, ale może końcówki drążków z przodu? Jest coś co zazwyczaj pada w tych okolicach? Wolałbym załatwić wszsytko za jednym razem, nawet jeśli byłoby to trochę 'na wyrost' niż za pół roku gonić z następną ppierdołą która będzie wymagała rozbebeszenia zawieszenia...
w ciągu miesiąca będę wstawiał moją MB2 do mechanika - mam spore luzy i wyciek z maglownicy, amortyzatory też prawie nic nie trzymają (chociaż na teście jakieś 65% sprawnośći, hrhrhr).
Pytanie: czy przy okazji nie wypadazłoby czegoś jeszcze zrobić? Cukierki z tyłu były zmieniane, ale może końcówki drążków z przodu? Jest coś co zazwyczaj pada w tych okolicach? Wolałbym załatwić wszsytko za jednym razem, nawet jeśli byłoby to trochę 'na wyrost' niż za pół roku gonić z następną ppierdołą która będzie wymagała rozbebeszenia zawieszenia...