pare problemów ;/ i jeden miażdżący

[PerfectLife]

Witam,
niedawno uszkodziłem troche auto. Mianowicie uderzyłem dosyć mocno o krawężnik. Opona pękła, felga-pokrzywiona (do wyrzucenia). Miałem jeszcze pare rzeczy więc było robione z AC. Mam nową felge i opone (oczywiście PZU zapłaciło za jedną :)) i teraz mam jedną nową opone z przodu a drugą roczną. Zbieżność podobno została sprawdzona. Ale jak jade widzę, że mam delikatnie skrzywioną kierownicę w lewą stronę. Wcześniej tak nie było. Auta nie sciąga jadąc ze stałą prędkością i jak przyspieszam. Ale jak jade z większą prędkością i dość mocno wcisne hamulec to mam wrażenie, że samochód się zaraz obróci :( Mam prawą przednią opone nową a przy hamowaniu tak jakby tył szedł w lewo. Czy to możliwe, że od tego, że nowa opona ma większy bieżnik czy problem jest raczej głębszy? A ten "miażdzący" problem to taki: Słucham sobie rmf w radiu (funkcja AF jest zaznaczona) i po paru minutach słysze radio maryja :((((( I to niby na 98.00. To AF powinno zmieniac czestotliwosc jak jest slaby sygnal ale na ta sama stacje. Zawsze tak było. Co mam zrobic w tym przypadku? Czy moze radio sie uszkodziło czy to raczej antena?

Gdyby była jakaś odpowiedź to odpisze po 21.

Pozdrawiam

[zombie6]

Ojciec Dyrektor jest wszędzie, nic nie da się zrobić :))) Jak kierownica jest skręcona to zbieżność raczej nie jest sprawdzona....

[Valdo]

Jeżeli samochod jedzie prosto i go nie znosi na prawo/lewo to kwestia regulacji samej kierownicy - jedz do ASO, w 5 min to przestawią, aczkolwiek czasem jest z tym trochę zabawy i trzeba kilka razy poprawiać, bo się to robi "na czuja". Zarzucanie samochodu to bym raczej obstawial, ze nie tyle większy bieznik sam w sobie, a lepsza przyczepność nowej opony może powodować takie zarzucanie.
Co do radia nie mam pewności ale jak jeżdżę po trasach to wydaje mi się, ze AF zmienia stacje na tą samą pod warunkiem, ze ją znajdzie - jak nie to bierze co tam mam pod reką, a że RM jest wszędzie... :)

[william_dr]

Z radiem to masz problem kolego :wink:
Odnośnie jednej opony innej, to jednak proponuje odwoływać się do ubezpieczyciela, to jest po prostu niebezpieczne, pomijając różnicę w wielkości bieżnika. Podejrzewam, że kupiłeś tę samą markę i model opony, ale mimo wszystko.
Proponuję poszukać jakichś oficjalnych informacji w necie, że jest to niebezpieczne i nie zaleca się, np. pójść do PZMotu i poprosić o pismo i się odwoływać do ubezpieczyciela, ma dać na 2 takie same nowe opony (teraz to już chyba na jedną :) ).

[PerfectLife]

Ja naprawiałem auto w salonie bezgotówkowo. Bo jakoś w grudniu jak uderzyłem w psa to naprawa wyniosła ok 15 tys a PZU mi chciało dać 6 :P Wiec puki auto jest nowe wole naprawiać "bezgotówkowo". Teraz też wyszlo 9 tys a PZU 4 obliczyło :) Ale z tą oponą się odwołam rzeczywiście. Ale i tak najgorsze jest to RAAAADIOOOOO!!!!!!! szlak mnie trafia. I teraz się zastanawiam czy radio się nie uszkodziło ;/ albo może antena? kiedyś jak miałem problem z wycieraczkami automatycznymi (non stop działały nawet jak nie padał deszcz) to serwis nie wiedział co jest a wystarczyło odłaczyć akumulator i się zresetowało wszystko i gra do dzisiaj :)) Ale wiem, że nie powinno się odłączać akumulatora bo ponoć błędy mogą jakieś wyskoczyć. Wiec moze zeby zresetować radio to wyciągne bezpiecznik? W instrukcji (str 435) jest napisane, że w panelu bocznym są bezpieczniki: ACC Radio, wzmacniacz Audio. I który to będzie? Co ciekawe tylko rmf zmienia mi się na radio maryja a dzisiaj na radio centrum. Bo jak słucham eski i jest slaby sygnal to poprostu tak zostaje i nie zmienia stacji. A wiem, ze jak pojade do serwisu z tym radiem to machną reką i powiedzą, że we wszystkich civicach tak jest :( Albo, że znają problem i oddzwonią :D

A i o co chodzi w radiu z fukcją REG. To niby jest utrzymywanie czestotliwosci programu radiowego i nie dopuszcza do jej zmiany nawet gdy sygnal staje sie coraz slabszy.
Ale przeciez jak sie nie zaznaczy AF to tak samo jest. Mam racje? Czy to bardziej skomplikowane?:D

I czy funkcja NEWS wlacza Wam wiadomosci podczas sluchania, np CD ze wszystkich wczesciej sluchanych stacji? Chodzi mi o tej prostokat szary co sie wyswietla na wyswietlaczu jak sa wiadomosci. Bo u mnie to dziala na rmf (wlasnie dlatego), trojce i jedynce chyba. A na esce juz nie.

Sory za meczenie z tym radiem ale to jest dla mnie gorsze niz nieustannie drozejace paliwo :D

[buri]

odnosnie sciagania to sprawdz po prostu jaka jest roznica w biezniku jednej i drugiej opony. jak jest to 1-2mm to nie powinno przeszkadzac, jak wiecej, to zamien przod z tylem - tyl zuzywa sie minimalnie i powinny byc jak nowe a na tylnej osi nie odczujesz roznicy nawet jak roznica w wysokosci bieznika jest spora. zrobilem tak u siebie jak musialem kupic nowa opone z powodu babla.
a swoja droga ciekaw jestem jak ci w przyszlym roku skalkuluja skladke za ubezpieczenie skoro miales juz 2 szkody z ac ale rozumiem ze po to sie je kupuje, bo sam taka idea sie kierowalem ale przy 2 szkodach i jednej dotyczacej szyb (ktora przy wykupionym wariancie auto szyby nie powinna liczyc sie jako szkoda) podziekowalem za ac, jak mi zaproponowali skladke w wysokosci 11000pln za auto warte ok. 30000 pln...znizki zbiera sie dlugo i sa smieszne w stosunku do tego, jakie zwyzki wala po zgloszeniu szkody z ac

[dzejan]

Z tego co piszesz, to widzę, że od PZU trzeba się trzymać z daleka. Nie zdarzyło mi się nigdy, aby ubezpieczyciel wycenił na mniej niż wynosi naprawa.

[buri]

Z tego co piszesz, to widzę, że od PZU trzeba się trzymać z daleka. Nie zdarzyło mi się nigdy, aby ubezpieczyciel wycenił na mniej niż wynosi naprawa.

kazdy ubezpieczyciel stosuje takie praktyki. w moim przypadku akurat PZU bylo jednym z tych mniej sciemniajacych i szybko wyplacaja pieniadze. najgorsi sa ci, ktorzy maja firmy zajmujace sie likwidacja szkod w ich imieniu, np. Benefia, ktorej likwidatorem jast firma Partner CRLS z Pruszkowa.
Pierwsze co robia to sprawdzaja czy nie mozna klienta spuscic na drzewo albo podwyzszyc skladki i wymagaja potwierdzenia znizek.
Pozniej w kazdej odpowiedzi na moje pismo podawali inna argumentacje odnosnie zanizenia odszkodowania, do konca strugaja kozakow i bez sadu nic nie wskurasz - w moim przypadku dopiero w momencie otrzymania wezwania na sprawe nagle poprosili o ugode. dlatego kazdemu polecam kupienie sobie ubezpieczenia kosztow ochrony prawnej (ja kupilem das ale sa tez inne firmy ktore sie tym zajmuja) bo w przypadku kazdej szkody, ktora zglaszalem (niewazne czy z ac czy oc sprawcy) okazalo sie niezbedne zeby uzyskac wlasciwie naliczone odszkodowanie.

[PerfectLife]

W tym roku ubezpieczenie (OC i AC) wyniosło mnie 1800 zł. Wieć chyba nie źle. Ale przez te stłuczki wartość auta oszacowali na 50 000. A PZU nie jest złe. Poprzednie auto miałem w kredycie i jak je uszkodziłem to mówie sobie co tam biorę od ubezpieczyciela kase to mi troche zostanie. Drzwi (przednie i tylnie) miałem do wymiany. A oni uwzględnili tylko przednie. Malowanie wycenili 150 zł za element!!!!!! I, że auto było w kredycie to problemy się zaczęły dopiero poźniej. Wypłacili mi pół połowe pieniędzy (moja wtedy dziewczyna była wspołwlascicielem auta) to, żeby na konto przelali mi kase to musialem z nią iść do notariusza i napisać dokument na które konto. Nie chce skłamać ale za notariusza zapłaciłem 80 albo 100 zł. A jak już sie wydawało, że jest wszystko ok i poprosiłem o drugą połowe kasy bo auto jest naprawione to oni kazali mi przedstawić faktury za drzwi i naprawe. Znajomy mi pomógł, że wystarczyło zrobienie przeglądu w aucie (że jest sprawne). Ale za to przecież też musiałem zapłacić. I takie problemy były robione przy kwocie 3000 zł. Więc PZU jest wporządku (wtedy nie brałem bo miałem same zwyżki-wiek itp). Chociaż tutaj też mi się w PZU zapytali czy auto jest w kredycie:D A ta wczesniejsza firma to allianz.

[PerfectLife]

Jeżeli ktoś będzie miał problem z radiem (podobny do mojego) to wystarczy wyciągnąc bezpiecznik :D Po zresetowaniu działa wszystko jak powinno!!!! Po włączeniu radia na nowo pojawi się, że potrzebny jest kod. Ale po chwili się pojawia napis, żeby przez 2 sekundy trzymać włącznik od radia. I wszystko gra.

[Lucas.FK2]

Cenna uwaga
http://static.guim.co.uk/sys-images/Guardian/Pix/audio/video/2013/8/2/1375456635504/Facebook-like-button--012.jpg

[luckie]

Nie ma szans by jakakolwiek ubezpieczalnia dala wam kasę za niezepsuta oponę bo macie takie widzimisię ze opony zmienia się parami.
Nie ma takich przepisów i nic do tego ubezpieczyciela nie zmusi.
Zgodnie z prawem możecie mieć na każdym kole inna oponę, byle żadna nie była "łysa".

Zanim ktoś na mnie naskoczy - nie podważam sensu wymiany opon parami, mowie tylko jak to wygląda ze strony przepisów i w konsekwencji obowiązku ubezpieczyciela.

A PZU faktycznie nie jest takie zle przy likwidacji szkod.

[filipfm]

Zgodnie z prawem możecie mieć na każdym kole inna oponę, byle żadna nie była "łysa".

Nieprawda, opony muszą być takie same na osi - ale chodzi o bieżnik. Nie jest wymagany taki sam DOT czy wysokość bieżnika.

[luckie]

no o to mi chodzilo, moga byc rozne wysokosci bieznika, rozne lata produkcji itd.
w opisanej sytuacji nikt nie zwroci za wymiane 2 opon zeby byly obie nowe.

[abrabra]

Tak przy okazji, chciałem kiedyś poznać opinię fachowców na ten temat.
I taką odpowiedź otrzymałem z Continentala (akurat takie były w nowej hondzie):
"Dopuszczamy montaż opon na oś z różnicą do 20% głębokości bieżnika."

[william_dr]

no to kijowo z tymi oponami, można próbować sugerować się opinią, np. Continentala.
przekładanie na tył, jest to opcja, tylko ewentualny uślizg tylnej osi jest znacznie bardziej niebezpieczny ;/