Zobacz pełną wersję : ,,Skrzypienie,, podczas skręcania
Witam, podczas skręcania, jak auto stoi, lub jedzie powoli slychać takie jakby skrzypienie. Nie wiem jak ten dźwięk opisać. Tak jakby guma ocierała o coś. Dzieje się to tylko podczas skrętu w prawo. Max skręt w lewo i jak skręcę w prawo leciutko to od razu to słychać, tak samo jak koła są proste i skręcę kierownicą w prawo. Wiecie może co to?? z góry dzięki za odpowiedź
Przeszukaj forum i sieć pod kątem skrzypienia sworznia łączącego dolny wahacz ze zwrotnicą. Jeśli to on to może grozić Ci niebezpieczny wypadek - odpadnięcie koła.
Innymi przyczynami mogą być np. łożysko amortyzatora, pęknięta sprężyna etc.
Ktoś kompetentny powinien obejrzeć zawieszenie, nie ignoruj tego.
Przeszukaj forum i sieć pod kątem skrzypienia sworznia łączącego dolny wahacz ze zwrotnicą. Jeśli to on to może grozić Ci niebezpieczny wypadek - odpadnięcie koła.
Innymi przyczynami mogą być np. łożysko amortyzatora, pęknięta sprężyna etc.
Ktoś kompetentny powinien obejrzeć zawieszenie, nie ignoruj tego.
Jutro zajade do mechanika w takim razie. Pewnie na miejscu mi tego nie zrobi, bo nie bedzie mial czesci :((
Witam, podczas skręcania, jak auto stoi, lub jedzie powoli slychać takie jakby skrzypienie. Nie wiem jak ten dźwięk opisać. Tak jakby guma ocierała o coś. Dzieje się to tylko podczas skrętu w prawo. Max skręt w lewo i jak skręcę w prawo leciutko to od razu to słychać, tak samo jak koła są proste i skręcę kierownicą w prawo. Wiecie może co to?? z góry dzięki za odpowiedź
U mnie bylo to samo, czyli sworzen dolny i oczywiscie pomogla wymiana go na nowy. Polecam sworzen 555
Jutro zajade do mechanika w takim razie. Pewnie na miejscu mi tego nie zrobi, bo nie bedzie mial czesci :((
Generalnie na próbę może wstrzyknąć do sworznia oleju i sprawdzić czy dalej skrzypi, ale najpierw niech obada zawieszenie, żeby niepotrzebnie nie uszkodzić osłon gumowych.
Lepiej zrób to jak najszybciej. Miałem tak samo i podczas jazdy odpadło mi koło! Sworznie do wymiany
np. łożysko amortyzatora
A gdzie takie cudo sie znajduje?
chudypiter
19-09-13, 12:19
W civicu nie ma Mcphersona, wiec nie ma łożyska na amortyzatorze. Kolumna amorka nie skręca wraz z kolem.
Wysyłane z mojego Q10 za pomocą Tapatalk 2
najpierw niech obada zawieszenie, żeby niepotrzebnie nie uszkodzić osłon gumowych.
Można strzykawkę z igłą wprowadzić pomiędzy gumę i wszystko wiemy
Nie trzeba do mechanika jechać na diagnozę
Jak to jest z wymiana sworzni, trzeba caly wahacz odkrecac? sprężyn amortyzatorów nie trzeba ruszac? w niczym nie przeszkadzaja? Jest jakis inny sposob, aby zdiagnozowac, ze to na 100% sworzen, anizeli wstrzykiwanie do neigo opleju? Jesli skrzypi mi tylko w jedna strone, to oznacza ze jeden sworzen jest do wymiany, czy od razu wymieniac dwa? z gory dziekuje za odpowiedz
Mam dokładnie tak samo jak na tym filmiku, tylko mniej i w jedna strone http://www.youtube.com/watch?v=td0HqwWQQqs
Można strzykawkę z igłą wprowadzić pomiędzy gumę i wszystko wiemy
Nie trzeba do mechanika jechać na diagnozę
a napisałem:
Generalnie na próbę może wstrzyknąć do sworznia oleju i sprawdzić czy dalej skrzypi, ale najpierw niech obada zawieszenie, żeby niepotrzebnie nie uszkodzić osłon gumowych.
pierwsza część zdania umknęła ? ;-)
skrzypienia nie można ignorować, niech pojedzie do kogoś kto to obejrzy, niektórym tu na forum odpadały już koła.
a napisałem:
pierwsza część zdania umknęła ? ;-)
skrzypienia nie można ignorować, niech pojedzie do kogoś kto to obejrzy, niektórym tu na forum odpadały już koła.
W poniedziałek auto idzie na wymiane rozrządu, to powiem żeby zobaczył te sworznie
W poniedziałek auto idzie na wymiane rozrządu, to powiem żeby zobaczył te sworznie
Jeśli skrzypi cały czas, to niech osłuchają i pobawią się z olejem.
U mnie na przykład z kołami w powietrzu na podnośniku było cicho, tak samo jak kręciło się kierownicą czy bujało autem jeśli w środku nie było nikogo (samochód nie był obciążony).
No i powodzenia ;-)
Czy sworzen 30 zl; sztuka to duzy wydatek ? nie zycze Ci zle ale pozniej jak kolo odpadnie to i tak go wymienisz i zaplacisz za lawete bo nie pojedziesz(nie wspominajac ze mozesz pools rozjebac, olej ze skrzyni moze pociec, rozciac opone etc)
Co do wymiany, to musisz wyciagnac zwrotnice- czyli odpiac gorny wahacz, koncowke drazka kierowniczego, dolny sworzen i zrzucic zacisk hamulcowy z jarzmem.
A i niedoradzajcie koledze wstrzykiwac olej- przestanie skrzypiec i bedzie myslal ze naprawil sobie sworzen i zniwelowal luz;)
Czy sworzen 30 zl; sztuka to duzy wydatek ? nie zycze Ci zle ale pozniej jak kolo odpadnie to i tak go wymienisz i zaplacisz za lawete bo nie pojedziesz(nie wspominajac ze mozesz pools rozjebac, olej ze skrzyni moze pociec, rozciac opone etc)
Co do wymiany, to musisz wyciagnac zwrotnice- czyli odpiac gorny wahacz, koncowke drazka kierowniczego, dolny sworzen i zrzucic zacisk hamulcowy z jarzmem.
A i niedoradzajcie koledze wstrzykiwac olej- przestanie skrzypiec i bedzie myslal ze naprawil sobie sworzen i zniwelowal luz;)
Widze, ze wiesz lepiej ode mnie co sobie bede myslal :P dzisiaj jeszcze tak posluchalem na parkingu to dzwiek dochodzi z centralnego punktu auta, tak jakby cos z drazkiem kierowniczym bylo. Przystawilem glowe do kola i jakby sworzen skrzypial to dzwiek bylby wyrazniejszy
Czy sworzen 30 zl; sztuka to duzy wydatek ? nie zycze Ci zle ale pozniej jak kolo odpadnie to i tak go wymienisz i zaplacisz za lawete bo nie pojedziesz(nie wspominajac ze mozesz pools rozjebac, olej ze skrzyni moze pociec, rozciac opone etc)
Co do wymiany, to musisz wyciagnac zwrotnice- czyli odpiac gorny wahacz, koncowke drazka kierowniczego, dolny sworzen i zrzucic zacisk hamulcowy z jarzmem.
A i niedoradzajcie koledze wstrzykiwac olej- przestanie skrzypiec i bedzie myslal ze naprawil sobie sworzen i zniwelowal luz;)
Nie chodzi o to by lał olej i jeździł. Tylko żeby niepotrzebnie nie wymieniał elementów zawieszenia które są sprawne. Olej do diagnozy: skrzypi -> wstrzykujesz olej -> przestaje = sworzeń do wymiany.
edit: a jeśli do wymiany to najlepiej wymienić parami, bo i tak zbieżność powinno się ustawić, a poza tym jak jeden się rozlatuje to drugi też wkrótce podzieli ten los.
Nie chodzi o to by lał olej i jeździł. Tylko żeby niepotrzebnie nie wymieniał elementów zawieszenia które są sprawne. Olej do diagnozy: skrzypi -> wstrzykujesz olej -> przestaje = sworzeń do wymiany.
edit: a jeśli do wymiany to najlepiej wymienić parami, bo i tak zbieżność powinno się ustawić, a poza tym jak jeden się rozlatuje to drugi też wkrótce podzieli ten los.
Mysle ze lepiej odpiac zwrotnice i zoabczyc czy lata sworzen... rozwali oslone ,wejdzie wilgosc i po sworzniu, czemu po wymianie sworzni chcesz robic zbieznosc?? Sworzen nie ma wplywu na zbieznosc.. ani dolny, ani gorny..
Mysle ze lepiej odpiac zwrotnice i zoabczyc czy lata sworzen... rozwali oslone ,wejdzie wilgosc i po sworzniu, czemu po wymianie sworzni chcesz robic zbieznosc?? Sworzen nie ma wplywu na zbieznosc.. ani dolny, ani gorny..
napisz jeszcze że cały wahacz nie ma wpływu i można wymieniać jak leci...
zbieżność wypadałoby przynajmniej sprawdzić po każdej ingerencji w zawieszenie.
co do osłony to przeczytaj co napisałem kilka postów wcześniej
edit: autor tematu chyba sam niczego nie odepnie bo jak 98% osób na tym forum nie jest chyba mechanikiem ani inżynierem, ale niech mnie poprawi jeśli się mylę
Ciekawa teoria... jak sworzen ze swojej budowy moze wplynac na zbieznosc? skoro nie zmieniasz jego polozenia , a zakres pracy jest caly czas TAKI SAM? i po wymanie sworzni w jaki sposob chcesz ta zbierznosc ustawiac?!;D
Potwierdzam słowa Kamila, w Civicu VI po wymianie sworzni wahaczy nie ma potrzeby robić zbieżności.Po wymianie samych wahaczy czy też tulei, cukierków dużych z tyłu, poprzecznych, nie wspominając o końcówkach drążków - róbmy zbieżność, pamiętając o zarówno o przodzie, jak i tyle.
Ciekawa teoria... jak sworzen ze swojej budowy moze wplynac na zbieznosc? skoro nie zmieniasz jego polozenia , a zakres pracy jest caly czas TAKI SAM? i po wymanie sworzni w jaki sposob chcesz ta zbierznosc ustawiac?!;D
Jak dla mnie bzdura. Skąd masz pewność, że dwa różne sworznie, różnych firm nie będą miały inaczej wytoczonego stożka, że jeden nie wejdzie w wahacz głębiej w stosunku do drugiego ? Tak samo z samym wprasowaniem sworznia, skąd wiesz, że nowy siądzie Ci idealnie tak samo jak stary ?
Jak dla mnie bzdura. Skąd masz pewność, że dwa różne sworznie, różnych firm nie będą miały inaczej wytoczonego stożka, że jeden nie wejdzie w wahacz głębiej w stosunku do drugiego ? Tak samo z samym wprasowaniem sworznia, skąd wiesz, że nowy siądzie Ci idealnie tak samo jak stary ?
Podpisuje się pod tymi słowami.
Mysle ze lepiej odpiac zwrotnice i zoabczyc czy lata sworzen...
Zawsze tak robię bo to trwa krócej niż inne zabawy a pewność najlepsza że jest luz
Co do zbieżności sprawdzić i po zawodach
Kto chce niech robi kto nie chce niech jeździ tylko żeby później nie było zdziwienia że furka zaczyna coś ściągać na lewo czy prawo bo opona się podjechała a przecież zawiecha sprawna
Witam, dzisiaj posprawdzalem sworznie i to nie z nich wydobywa sie ten dzwiek. Jakies pomysly? aha i mam nadzieje, ze ta dziurka po strzykawce nie uszkodzila sworznia :P
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.