skiperek7
10-09-13, 11:06
Witam
Problem polega na tym, że zawór Bov'a w ogóle nie upuszcza powietrza. Sprawdzałem na trzech zaworach i żaden nie puszcza, zamiast tego pasek klinowy napędzający kompresor strasznie piszczy. Do tego dziś zaczęło coś mi "rzęzić" w silniku. Odgłosy dobiegały właśnie z kompresora. Czy to może być jego wina gdyż wyzionął już ducha i nie ma po prostu mocy by nawet otworzyć zawór a zamiast tego wszystko się cofa przez co pasek piszczy?
Dodam, że jeszcze w sobote kiedy jeździłem po mieście Bov normalnie funkcjonował
Problem polega na tym, że zawór Bov'a w ogóle nie upuszcza powietrza. Sprawdzałem na trzech zaworach i żaden nie puszcza, zamiast tego pasek klinowy napędzający kompresor strasznie piszczy. Do tego dziś zaczęło coś mi "rzęzić" w silniku. Odgłosy dobiegały właśnie z kompresora. Czy to może być jego wina gdyż wyzionął już ducha i nie ma po prostu mocy by nawet otworzyć zawór a zamiast tego wszystko się cofa przez co pasek piszczy?
Dodam, że jeszcze w sobote kiedy jeździłem po mieście Bov normalnie funkcjonował