Zobacz pełną wersję : Problem z poliuretanami
Witam mam taki problem z tylejkami wahacza dolnego nr 081118 nie chcą wejść na bolec. OEM tuleja wchodzi nawet ma lekki luz a z poliuretanu nie da sie wcisnąć;/ Miał ktoś taki przypadek? Moze to jakaś wada fabryczna i musze jechać je wymienić?
http://images61.fotosik.pl/146/82bff3559430e837.jpg
Rozumiem, że ta tuleja jest zwulkanizowana ze stalową tulejką i to ona nie w chodzi na trzpień?
Mam poliuretany z Olkusza i miałem taki przypadek. Wystarczyło tuleję przeszlifować okrągłym pilnikiem a trzpień spolerować papierem ściernym i wszystko działa i się obraca :)
Dokładnie tak jest.No własnie z Olkusza są:/ musze zagadać do gościa niech to poprawią... Ja to zrobie inaczej rozwierce tulejke na dobry wymiar bo nie chce mi się rąbać pilnikiem
Ale u mnie to była naprawdę niewielka różnica rozmiarów, wystarczyło kilkanaście ruchów pilnika a wcześniej ni w ząb nie chciało wejść. Oczywiście dobrze by było zwrócić im uwagę ze względu na "potomnych".
Podjade i zapytam no tak porównywałem to faktycznie moze z 1mm roznicy ale no nie wejdzie a na siłe nie chce wciskac. Dzieki za odp :)
Nigdy nie miałem przyjemności zakładać poliuretan, ale z tego co wiem, w niektórych samochodach wchodzi bardzo ciężko, koniecznie trzeba korzystać z prasy, aby po wciśnięciu miał zadane naprężenia wstępne, i są one potrzebne aby połączenie spełniało swoje zadanie. Ale lepiej się skonsultować z producentem, czy to jest wynik błędu przy produkcji czy zamierzona skonstruowanie. Pozdrawiam.
Witam mam taki problem z tylejkami wahacza dolnego nr 081118 nie chcą wejść na bolec. OEM tuleja wchodzi nawet ma lekki luz a z poliuretanu nie da sie wcisnąć;/ Miał ktoś taki przypadek? Moze to jakaś wada fabryczna i musze jechać je wymienić?
http://images61.fotosik.pl/146/82bff3559430e837.jpg
To samo mam w poli strongflexx - niestety rozmiar wewnętrzny tuleji metalowej to 18,1 mm a wejść ma na średnicę 18mm - to se nie uda :P rozwierciłem do 18,4 - czyli tak jak ma OEM
Postaram się podjechać do Olkusza i pokaże im oem tuleje i ich, niech coś z tym zrobią bo troche te kolorowe kółeczka kosztują i takie niedoróbki nie mogą mieć miejsca...
Potwierdzę tylko, że również miałem z tym problem. Żółte weszły bez problemu, a czerwone były za wąskie - szlif "bolca".
Ja przed sezonem zmieniłem u siebie cały zawias przód + tył na poli z olkusza i było wszystko ok (mowa o czerwonym). Jedyny problem jaki napotkałem to musiałem wyszlifować powierzchnie elementów zawieszenia, w które wciska się tuleje. Podstawa to też dobrze nasmarować wszystko. Do tej pory zero problemów.
Mialem ten sam problem, ja roztaczalem te metalowe tulejki dodane przez olkusz tak, zeby weszly na trzpienie.
Również mam z olkusza, sprawdzałem pasują bez problemów (czerwone) - ale są nieco za wąskie... jakieś 3-4mm ale to da się obciąć żyletką. Na ogół jak za taką kasę to słaba jakoś wykonania, pęcherze powietrza, wymiary kiepsko się trzymają org. - oraz te ich formy toczone na odwal się (pręgi) oraz te kiepskie metalowe elementy.
Ja mam zólte i z wymiarami raczej problemów nie ma jedynie ta tulejka za wąska:/ w gumach staba sa lekkie ubytki na rogach ale mysle ze to nie ma wiekszego wpływu
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.