4funnow
06-09-13, 18:05
Jako, że to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie.
Od niecałego miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem pięknej srebrnej Hondy Civic VII 1.6 (Hatchcack) , która zastąpiła wysłużoną Honde Civic VI
Powracając jednak do tematu mam pytanie odnośnie spryskiwaczy reflektorów. (Niestety nie znalazłem na forum podobnego tematu dla Civic VII)
Samochód nie posiada xenonów mimo to został wyposażony w ten gadżet, który niestety jest niezwykle kłopotliwy.
Spryskiwacz lamp aktywuje się zawsze przy próbie skorzystania ze spryskiwaczy szyb (zgodnie z manualem powinien tylko za pierwszym razem po odpaleniu),
aktywuje się nawet mimo lamp wyłączonych (aktywne światła postojowe)
niesamowicie mocny rozbrysk oblewa cały samochód płynem,
a na domiar złego praktycznie za każdym razem blokuje wylot płynu ze zwykłych spryskiwaczy szyb (pompka główna jest ok raz na jakiś czas leje po szybie aż miło)
Dlatego proszę o poradę co z tym fantem można zrobić.
- jest może gdzieś magiczny wyłącznik tych spryskiwaczy ?
- a może po prostu wyjęcie bezpieczników ?
Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Jacek
Od niecałego miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem pięknej srebrnej Hondy Civic VII 1.6 (Hatchcack) , która zastąpiła wysłużoną Honde Civic VI
Powracając jednak do tematu mam pytanie odnośnie spryskiwaczy reflektorów. (Niestety nie znalazłem na forum podobnego tematu dla Civic VII)
Samochód nie posiada xenonów mimo to został wyposażony w ten gadżet, który niestety jest niezwykle kłopotliwy.
Spryskiwacz lamp aktywuje się zawsze przy próbie skorzystania ze spryskiwaczy szyb (zgodnie z manualem powinien tylko za pierwszym razem po odpaleniu),
aktywuje się nawet mimo lamp wyłączonych (aktywne światła postojowe)
niesamowicie mocny rozbrysk oblewa cały samochód płynem,
a na domiar złego praktycznie za każdym razem blokuje wylot płynu ze zwykłych spryskiwaczy szyb (pompka główna jest ok raz na jakiś czas leje po szybie aż miło)
Dlatego proszę o poradę co z tym fantem można zrobić.
- jest może gdzieś magiczny wyłącznik tych spryskiwaczy ?
- a może po prostu wyjęcie bezpieczników ?
Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Jacek