Panowie Pomocy - coś grzechocze w komorze silnika/silniku

[Mr_Harry]

Od dwóch dni po odpaleniu przez krótką chwilę (do 2 minut) coś grzechocze w komorze silnika, jakby stukanie jakiś metalowych części o siebie. Przy dodawaniu gazu grzechotanie się nasila. Po przegazowaniu 2-3 razy ustępuje. Odgłos dobiega z lewej strony silnika stojąc przed autem, ale mogę się mylić, co do lokalizacji.

Wszelkie pomysły mile widziane.

ps. napinacz rozrządu albo pompa może grzechotać??? bo jestem nieco w stresie

Pozdr.

[Pati_crx]

Otworz mache i pododawaj gazu ciągnac za linke od przepustnicy wtedy będziesz mógł dokładniej zlokalizować źródło.

[agent]

Ja tez namierzam grzechotanie już od lata. Ale wiem, że to jakaś cześć którą napędza pasek wieloklinowy. Zobacz łożysko sprzęgła klimatyzacji.

[Mr_Harry]

No fajnie, ale klima to raczej jest z prawej strony stojąc przed autem, natomiast grzechotanie z lewej gdzieś w okolicy rozrządu lub pod rezonatorem powietrza. Jedno wiem na pewono - to auto to dziecko kur.. i szatana :)

[agent]

Hmm. W dieslu jest z lewej stojąc przed autem.

[Mr_Harry]

No dzisiaj nie grzechotało, ale było znacznie cieplej rano. Będę obserwował i jak coś wymyślę, to dam znać.

[Fietko]

natomiast grzechotanie z lewej gdzieś w okolicy rozrządu

hmm, wydawało mi się że stojąc przed samochodem to rozrząd jest z prawej strony silnika.

[Mr_Harry]

Kurcze, chyba masz rację :) Ostatnio dużo sziedzę przy innym aucie, które ma z lewej i stąd mi się przywidziało, ze w Hondzie też. No co kurcze jest z prawej? Nic tam nie ma chyba tylko mocowania silnika.