Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Polerowanie Kloszy/Odnowa Lamp Angel Eyes



Kubin
30-08-13, 07:23
Tak jak w temacie ;) naprawa kloszy lamp angel eyes. Pomysł wziął się stad iż kupiłem lampy za grosze w stanie słabym i chciałem je odświeżyć:)

Do całego zabiegu potrzebujemy :
-Papier wodny 600, 1500, 2500
-Pastę woskowa ja użyłem K2 turbo
-Trochę czasu
-Nożyk do tapet, (lutownice), śrubokręt płaski i gwiazdkowy
-Silikon do szyb

Cały zabieg można tez zrobić bez ściągania kloszy jednak w środku miałem bardzo dużo syfu.

Zabieg należny rozpocząć od rozdzielenia klosza od lampy w tym celu potrzebny jest nożyk do tapet i lecimy po silikonie który trzyma nam klosz oczywiście wcześniej ściągając spinki które trzymają klosz ;) gdy już podetniemy silikon możemy delikatnie płaskim mały śrubokrętem próbować podważać ale ostrożnie by niczego nie uszkodzić.(jak dla mnie najgorsza była ta czynność - oddzielenie klosza od lampy)

Ringi są przykręcone na 2 śrubki do klosza, należny je ściągnąć z cala wkładkę.

Następnie gdy już mamy klosz osobno myjemy go i możemy przystąpić do czyszczenia moczymy papier w wodzie przez jakieś 5min, zaczynając od papieru 600 moczymy klosz i lecimy ruchamy krzyżowymi lub prostymi nie robimy żadnych kółek :) Uwaga trzeba moczyć klosz aby papier mógł pracować najlepiej wkładać papier do wody na chwile i znów szlifować, szlifujemy tak przez 10 min i zmieniamy na kolejny papier 1500, 10 min i następny papier 2500 tez 10 min, po tym mamy klosz jak na zdj :) można go umyć pod kranem i poczekać aż wyschnie.Gdy jest suchy nakładamy K2 Turbo lub inny preparat na cały klosz czekamy chwile i polerujemy :) aż uzyskamy efekt. (Szlifowanie klosza może trwać nawet dłużej zależnie od rys i lakieru bezbarwnego który trzeba usunąć).

Z lamp należny usunąć stary silikon jak najbardziej się tylko da, ;) ja użyłem lutownicy i śrubokręta płaskiego lekko podgrzałem i ściągałem. :)
Resztę czyścimy,(wkładkę i klosz lampy) ja użyłem plaka ;) ładnie nabłyszcza środek lampy :)

Klejenie lamp... silikon do szyb czarny :) gdy stary silikon częściowo lub w większości zostanie usunięty wypełniamy rowek silikonem do szyb czarnym nie za dużo bo nam się rozleje i nie będzie to ładnie wyglądało. Jeśli gdzieś wyjdzie na lampę należy olejem zwykłym kuchennym pociapkac po plamce i ściągnąć szmatką i ładnie zejdzie, :) lampy składamy tak jak rozbieraliśmy zaczynając od skręcenia klosza z wkładką z ringami aż po włożenie klosza z wkładką w obudowę lampy :)

Zakładamy oryginalne spinki na klosz i dla bezpieczeństwa ( dla siebie samego ) obkleiłem taśma malarska samochodowa tak dla pewności :) sylikon wyschnie na 2 dzień ale warto dłużej poczekać przed montażem w aucie ;)

Zdjęcie z tej zabawy poniżej:

Tak wyglądały klosze na początku:


http://w.fotka.pl/013/240/3365dc74a8.jpg

http://w.fotka.pl/013/240/59eff7d8f6.jpg

Rozdzielenie klosza od lampy i wkładki

http://w.fotka.pl/013/240/c8e4d887d9.jpg

Usunięcie starego silikonu:

http://w.fotka.pl/013/240/28bf0c5869.jpg
http://w.fotka.pl/013/240/dabf2773b9.jpg

Dolny kloszy wyszlifowany wszystkimi turami:

http://w.fotka.pl/013/240/298961a6bb.jpg
http://w.fotka.pl/013/240/da45cc00b3.jpg

Nałożenie wosku na klosz wyczyszczona (wyplakowana wkładka):

http://w.fotka.pl/013/240/228c76aa3a.jpg

Po wypolerowaniu klosza po wosku:

http://w.fotka.pl/013/240/d410550a17.jpg

Wyczyszczona obudowa lampy tez za pomocą plaka:

http://w.fotka.pl/013/240/07796acf2e.jpg

Gotowe klosze:

http://w.fotka.pl/013/240/027458fb90.jpg

Wszystkie Elementy gotowe do montażu:

http://w.fotka.pl/013/240/63ed66ea49.jpg

Sklejone lampy:

http://w.fotka.pl/013/240/2dbb2b9f67.jpg

I efekt końcowy:

http://w.fotka.pl/013/241/4ad044fda5.jpg
http://w.fotka.pl/013/241/36a75b38ca.jpg
http://w.fotka.pl/013/241/dae1471a57.jpg

Efekt końcowy w porównaniu z tym co było na początku chyba udany? :) mnie on zadowala :)

Taka sama operacje przeprowadziłem na rozpórce :) i oto efekt:

http://w.fotka.pl/013/240/ce08dd8d08.jpg


Może komuś informacje na ten temat przydadzą się ;) Pozdrawiam !

embargo
30-08-13, 12:39
Według mnie:
- za duże skoki gradacji papieru, jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600 (który notabene jest zbyt agresywny).
- pasta polerska K2 Turbo ogólnie margaryna z piaskiem, i pewnie po kilku myciach gdy zostanie wypłukana klosze będą mleczne.
- plak na ramkę lampy hmm...

Reszt jest w miarę akceptowalna.

Kubin
30-08-13, 13:45
Według mnie:
- za duże skoki gradacji papieru, jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600 (który notabene jest zbyt agresywny).
- pasta polerska K2 Turbo ogólnie margaryna z piaskiem, i pewnie po kilku myciach gdy zostanie wypłukana klosze będą mleczne.
- plak na ramkę lampy hmm...

Reszt jest w miarę akceptowalna.

papier 600 po to żeby zedrzeć bezbarwny :) następne gradacje papieru wszystko wygładza ;) lampy i tak na jakaś chwile tylko wiec nie ma co inwestować w nie :)

embargo
30-08-13, 13:59
"następne gradacje papieru wszystko wygładza "
pracując 10minut raczej niemożliwe :)

Michał102
30-08-13, 14:02
jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600

Niekoniecznie:)
Ja zaczynałem od szlifowania papierem 120 na sucho na maszynie, a skończyłem na 2500 na mokro.
Efekt po pierwszym etapie polerki był taki:

http://i41.tinypic.com/108ehax.jpg

Finalnie lampy wyszły jak nowe z fabryki. Właściciel (Vipek) może potwierdzić:)

vipek
30-08-13, 14:57
Michał dobrze gada. Lampki wyglądały koszmarnie, były zżółknięte i świeciły słabo. Teraz są jak nowe.

Kubin
30-08-13, 14:57
"następne gradacje papieru wszystko wygładza "
pracując 10minut raczej niemożliwe :)

to tak na oko chyba kazdy potrafi zobaczyc czy takie powinno byc czy nie?

DeX19
30-08-13, 15:06
Jeśli fabryczny klej na tych kloszach był, to zamiast rozcinać je nożykiem i podwadzać śrubokrętem, można by było wziąć opalarkę, lub suszarkę jeśli nie mamy opalarki i spróbować w ten sposób je rozdzielić, robiłem tak z OEM-ami i o wiele lepiej to szło, sklejałem w ten sam sposób :). Ogólnie moim zdaniem gradacje papieru zbyt duże przeskoki i rysy pewnie są, jak już tak robić to 600-800-1000-1200-1500-2000 i wtedy efekt by był pewnie równie dobry, a nawet i lepszy. Zdjęcia słabej jakości z fleszem i nie widać do końca tego efektu jaki osiągnąłeś :)

Kubin
30-08-13, 15:08
Jeśli fabryczny klej na tych kloszach był, to zamiast rozcinać je nożykiem i podwadzać śrubokrętem, można by było wziąć opalarkę, lub suszarkę jeśli nie mamy opalarki i spróbować w ten sposób je rozdzielić, robiłem tak z OEM-ami i o wiele lepiej to szło, sklejałem w ten sam sposób :). Ogólnie moim zdaniem gradacje papieru zbyt duże przeskoki i rysy pewnie są, jak już tak robić to 600-800-1000-1200-1500-2000 i wtedy efekt by był pewnie równie dobry, a nawet i lepszy. Zdjęcia słabej jakości z fleszem i nie widać do końca tego efektu jaki osiągnąłeś :)


widziałem i czytałem jak robią z lampami oem do mikrofalówki i odchodzi ale tam jest szklany klosz a tu plastik i balem się ze jednak coś się może uszkodzić i dlatego tak się bawiłem :)

zakit
30-08-13, 15:27
wiec uzywasz opalarki albo suszarki - nie raz robilem takie angele i nic sie nie działo, w piekarniku tez nie ;)

imo to plakowanie srodka mogles sobie odpuscic, tak samo jak skrobanie tego kleju.

embargo
30-08-13, 15:42
Michał102 Cytuj kompletnie - nie napisałem że jak zetniesz lampę papierem 600 to będą rysy tylko: "za duże skoki gradacji papieru, jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600" - w domyśle tnąc z takimi skokiem gradacji pozostaną rysy.

Kubin
30-08-13, 16:11
wiec uzywasz opalarki albo suszarki - nie raz robilem takie angele i nic sie nie działo, w piekarniku tez nie ;)

imo to plakowanie srodka mogles sobie odpuscic, tak samo jak skrobanie tego kleju.

dobrze wiedzieć ;) szukałem informacji na ten temat i nic wiec zrobiłem tak po swojemu hehe ;)


Michał102 Cytuj kompletnie - nie napisałem że jak zetniesz lampę papierem 600 to będą rysy tylko: "za duże skoki gradacji papieru, jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600" - w domyśle tnąc z takimi skokiem gradacji pozostaną rysy.


ja tam jestem zadowolony z efektu jaki uzyskałem :) nie jest to jakaś 1 klasa bo 1 raz w życiu coś takiego robiłem ale zdecydowanie lepiej wyglądają niż na początku :)

mes
30-08-13, 20:00
za duże skoki gradacji papieru
fakt, mniejsze skoki w gradacji pozwolą na szybszą robotę i eliminują ryzyko pozostawienia głębszych rys
to tak jakby z 2. biegu wrzucić 4, pojedzie ALE :P
dawaj foty jak zamontowane, szkoda że nie masz fotek jak światło padało na jakąś ścianę przed i po.

ale tutek całkiem całkiem :) dorzucić jeszcze trochę informacji i można przenieść do odpowiedniego działu.. który umarł jakiś czas temu :/

Michał102
30-08-13, 21:38
Michał102 Cytuj kompletnie - nie napisałem że jak zetniesz lampę papierem 600 to będą rysy tylko: "za duże skoki gradacji papieru, jestem niemal pewien że są zauważalne rysy po papierze 600" - w domyśle tnąc z takimi skokiem gradacji pozostaną rysy.

Jeśli przyłożysz się do roboty, to nie pozostaną żadne rysy:)
Ja używałem takich papierów na mokro: 400, 600, 1500, 2500.
Wyszło jak widziałeś na fotce. zapewniam Cię, że najmniejszej rysy tam nie było:)

Oczywiście same papiery, to nie jedyny element układanki.
Do tego niezbędny jest odpowiednik klocek szlifierski (nie jakaś deska, która porobi nierówności), no i odpowiednie pasty i pady polerskie.
Tempo, które zostało podane w temacie do niczego się nie nadaje:)

embargo
30-08-13, 21:52
Korelacja: " 600-1500-2500" + "10 minut na każdy" w ten sposób na pewno pozostaną ślady.

Nie dyskutujmy już, każdy ma swoją technologią i swoje efekty.
Jak ktoś potrzebuje niech zmodyfikuje temat i wrzuci jako tutorial w odpowiedni dział, teraz nadaje się tak trzy po trzy...

Michał102
30-08-13, 22:03
Co do czasu, to oczywiście masz rację. 10 minut na każdej gradacji, to zdecydowanie za mało.
Na wyprowadzenie lamp do stanu idealnego potrzeba wiele godzin roboty.

Visiu
30-08-13, 22:14
to ile minut na gradacje polecacie i wystarczy np 1500 i 2000 czy lepiej w wiecej zainwestowac?

embargo
30-08-13, 22:55
To zależy od tego jaką lampą i z jakiego stanu wyprowadzasz, nie ma twardych reguł.

Kubin
31-08-13, 09:09
dla lepszego efektu można iść gradacjami papieru od 600, 800, 1000, 1200, 1500, 2000, 2500, 3000 i 3 pasty jakieś lepsze :) co do tego ile szlifować to samemu trzeba ocenić bo jak lampa jest mniej zrysowana itp to aż tak dużo szlifowania nie potrzebuje ;)

Visiu
31-08-13, 21:34
a tak z innej beczki, na zderzaku przednim mam multum odpryskow... da rade to jakos wypolerowac? bo calutki w biale ciapki jest:/ i czy da sie tego jakos uniknac przy czestym jezdzeniu bo mnie to juz wkurza :/

Michał102
31-08-13, 21:52
Na 99% są to odpryski do podkładu i bez malowania się nie obejdzie.
Powstawanie odprysków można ograniczyć poprzez dodanie uelastyczniacza do lakieru bezbarwnego.

Visiu
31-08-13, 22:12
szuper :/

Kubin
01-09-13, 08:34
szuper :/

pomalować zderzak to nie problem lakiery tylko i da się zrobić :)