Progi i nadkola wymiana - nowe vs używane i podwozie dla laika

[dzwon]

Czołem!
Muszę zrobić do zimy progi i nadkola w Hani. Patrzyłem po innych tematach z progami, ale nie znalazłem tam informacji.
Proszę o pomoc, bo nie mogę się przez to skupić na studiach, a czekają poprawki we wrześniu:/
Może jest ktoś z okolic Łodzi-Pabianic, kto by obejrzał spód i szczerze powiedział jaki jest stan auta (wiem że były stłuczki).

1) lepiej nowe progi (110zł/szt) + reperaturki nadkola (90zł), czy szukać zdrowego dawcy Vgen, HB, 93r (znajdzie się ten rocznik?)
2) te ceny są normalne? W sensie, nie za małe, nie za duże? Bo gdzieś czytałem o progach górnych i dolnych i to było ok 350zł za stronę.
3) na tym podłużnym elemencie (zdj1, zdj2) jest wgniecenie i rdza - co to i czy będzie źle, jak okaże się dziura?
4) będę zabezpieczał spód przed zimą. Umyłem już karcherem, kupiłem papier ścierny na flexa i będę pozbywał się rdzy i malował to Bitexem (mam już puszki), tylko:
a) zerwać jak najwięcej starej powłoki, czy tylko tam gdzie odchodzi i na łączeniach?
b) najważniejsze: jak bardzo rozebrać auto? Rozumiem, że koła zdjąć, coś jeszcze.
c) czy warto kupować nadkola plastikowe na tył?
5) tą osłonę rury (zdj2) i bęben/piastę (zdj3) mogę pomalować?

zdj1
http://i.imgur.com/PaVrRG0l.jpg (http://imgur.com/PaVrRG0)

zdj2
http://i.imgur.com/789dY3Xl.jpg (http://imgur.com/789dY3X)

zdj3
http://i.imgur.com/mLmSLoIl.jpg

[kaczka208D]

1) Lepiej wstawić reperaturki, znaleźć zdrową budę to jak wygrać w totka. Z drugiej strony nie zrobiłeś fotek tych progów ani nadkoli to skąd mamy widzieć w jakim są stanie i czy na 100% opłaca się to robić.


3) Według mnie tragedii z tego nie będzie, dobrze oczyścić zapodkłądować reaktywnym i na to biteks.

4)
a)tylko tam gdzie odchodzi i pojawia się korozja
b)koła, osłona termiczna wydechu (przy okazji ja pomalować), bak (również zakonserwować zapewne od góry mnóstwo rdzy będzie miał), zderzaki przód tył - zapewne tam też już będą początki korozji , no i ogólnie ściągaj wszystko co będzie ograniczyło ci dostęp, ale raczej nic więcej nie trzeba ściągać
c) według mnie warto, zimą nie będziesz miał zapchanych rantów wewnętrznych nadkola (tam gdzie nadkole łączy się z błotnikiem) błotem pośniegowym, solą drogową, a to są bardzo wrażliwe miejsca na korozję

5) jak najbardziej maluj, najlepiej lakierem żaroodpornym

[reaktor]

Ja mam akurat progi w stanie prawie ze fabrycznym jak byś chciał, auto z włoch więc sie uchowalo

[dzwon]

Ja mam akurat progi w stanie prawie ze fabrycznym jak byś chciał, auto z włoch więc sie uchowalo
Masz zapełnioną skrzynkę i nie mogę wysłać PW, ale jestem zainteresowany.



1) Lepiej wstawić reperaturki, znaleźć zdrową budę to jak wygrać w totka. Z drugiej strony nie zrobiłeś fotek tych progów ani nadkoli to skąd mamy widzieć w jakim są stanie i czy na 100% opłaca się to robić.
Progi są takie (właściwie jest sam plastik, a w środku lata rdza), już na przeglądzie kręcili nosem, a paru mechaników u których byłem mówili że jak nie zrobię do zimy to już się nic nie uratuje:
http://i.imgur.com/9BIwvMsl.jpg (http://i.imgur.com/9BIwvMs.jpg)

Nadkola:
http://i.imgur.com/at9rF6Cl.jpg (http://i.imgur.com/at9rF6C.jpg)
http://i.imgur.com/B0cPMX0l.jpg (http://i.imgur.com/B0cPMX0.jpg)

[reaktor]

wyslij mi zdjeica tych twoic progow zobacze co tam u siebie mogł bym wytargac

[Mathaeus]

Można to spokojnie uratowac u mnie ostatnio też były robione progi i tak jak u ciebie tylnia czesć progu skorodowana i dziurska ,a przód zdrowy

[jedna_brew]

Czołem!
Muszę zrobić do zimy progi i nadkola w Hani. Patrzyłem po innych tematach z progami, ale nie znalazłem tam informacji.
Proszę o pomoc, bo nie mogę się przez to skupić na studiach, a czekają poprawki we wrześniu:/
Może jest ktoś z okolic Łodzi-Pabianic, kto by obejrzał spód i szczerze powiedział jaki jest stan auta (wiem że były stłuczki).

1) lepiej nowe progi (110zł/szt) + reperaturki nadkola (90zł), czy szukać zdrowego dawcy Vgen, HB, 93r (znajdzie się ten rocznik?)
2) te ceny są normalne? W sensie, nie za małe, nie za duże? Bo gdzieś czytałem o progach górnych i dolnych i to było ok 350zł za stronę.
3) na tym podłużnym elemencie (zdj1, zdj2) jest wgniecenie i rdza - co to i czy będzie źle, jak okaże się dziura?
4) będę zabezpieczał spód przed zimą. Umyłem już karcherem, kupiłem papier ścierny na flexa i będę pozbywał się rdzy i malował to Bitexem (mam już puszki), tylko:
a) zerwać jak najwięcej starej powłoki, czy tylko tam gdzie odchodzi i na łączeniach?
b) najważniejsze: jak bardzo rozebrać auto? Rozumiem, że koła zdjąć, coś jeszcze.
c) czy warto kupować nadkola plastikowe na tył?
5) tą osłonę rury (zdj2) i bęben/piastę (zdj3) mogę pomalować?


1. co do progów się nie wypowiadam, ale też mnie to czeka przed zimą. co do nadkoli - jeśli masz spawarkę i umiesz spawać, kup reperaturkę. jeśli tak jak ja nie masz spawarki i nie umiesz spawać, kup nowy błotnik - 135 zeta. za oryginalny błotnik w dobrym stanie na złomie chcą 100, a upolowanie dobrego błotnika i jazda po niego na szrot też kosztują. wiem, przekonałem się boleśnie na wałsnej skórze, a na koniec okazało się że błotnik był szajs.
3. dziury nie powinno być, miałem podobnie - druciana szczota na wietarce, heja oczyszczasz z rdzy jak się tylko da, odtłuszczasz, malujesz podkładem antykor do metali, czekasz aż wyschnie i zalepiasz bitexem.
4. stare zabezpieczenie zdzierasz tylko wtedy, gdy widać że pod nim jest rdza - czyli tak jak pokazałeś na zdjęciu, zdzierasz nieco starego zabezpieczenia na około tego zerdzewiałego miejsca i pkt.3. nie zdzieraj dobrego zabezpieczenia - nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
5. bęben i piastę można pomalować, tak samo jak inne podrdzewiałe elementy - np. półosie.

a teraz moje pytanie - czy nie wiecie, gdzie można dostać takie plastikowe elementy, które wpina się do błotnika, a następnie można do tych elementów przykręcić plastikowe nadkole? jak się to w ogóle nazywa?

[dzwon]

A jeszcze mam zdjęcie z zewnątrz
http://i.imgur.com/06EYwtvl.jpg (http://imgur.com/06EYwtv)
czy kupując próg, ten element który jest u mnie zardzewiały też się zawiera?

jedna_brew - gdzie można dostać te błotniki? Bo 135 to za przód, czy tył razem z bokiem?
Spawarkę mam, ale co najwyżej ogrodzenie pospawam;)

[jedna_brew]

135 za przód