Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem d13b2 - POMOCY !



matth5
24-08-13, 10:31
Witam!

Od razu mówię, że piszę ze względu na kolegę, który ma problem z Hanią i ja już też nie wiem co tam może być nie tak.

Kumpel kupił jakiś czas temu V gen. z silnikiem 1,3 (bez LPG), wymienił kable zapłonowe, świece, kopułkę, filtr paliwa, wyczyścił gaźnik, rozrząd zrobiony przez mechanika i sprawdzony przez znajomego (również mechanika) i nadal ma problem.

PROBLEM:
Po wkręceniu auta na odcinku 1 km na obroty powyżej 5500 obrotów zaczyna przerywać na niskich (od 1500 do 3000, powyżej 3000 idzie normalnie) i strzelać w nierównych odstępach z wydechu, ale bardzo delikatnie.
Przy mocniejszym naciśnięciu na pedał gazu szarpie autem, czuć ewidentny brak mocy spowodowany możliwością tylko muskania gazu, żeby normalnie jechała. Dodam, że linka od gazu troszkę ciągnie (sprawdzone) i nie został jeszcze wyczyszczony zawór iglicowy.

Pozdrawiam i proszę o pomoc, bo kolega jak jeździ, robi się czerwony jak jego Hanka. :)

AdiWNC
24-08-13, 12:24
Źle ustawiony zapłon ?

matth5
25-08-13, 00:32
Źle ustawiony zapłon ?

Zapłon ja ustawiałem z lampą. Był lekko przyspieszony, ustawiłem tak jak powinien być i dalej to samo.

yautja
26-08-13, 10:04
Jeśli jest taki objaw przy lekkim wciśnięciu gazu, to obstawiam jakąś nieszczelność w gaźniku lub okolicach. Łapie "lewe" powietrze i mieszanka jest zbyt uboga, bo powietrze nie idzie przez gardziel gaźnika, tylko obok. Możliwe, że uszczelka górnej pokrywy gaźnika dokonała żywota.
Przy okazji - D13B2 nie ma odcinki.

matth5
26-08-13, 10:48
To że nie ma odcinki to wiem... :) Sam nie sprawdzałem, bo nie chcę dorzynać auta, ale słyszałem.

A jeżeli chodzi o górną uszczelkę to jest nowa, bo stara była już wyeksploatowana i po czyszczeniu gaźnika ją wymieniłem.

Wczoraj wracając z pracy znowu miałem problem, przyjechałem pod dom, "pogazowałem" trochę i przeszło. Przejechałem się kręcąc ją do max. 6500 obrotów i wszystko działa cały czas jak należy, dzisiaj odpaliłem, pojeździłem spokojnie i wszystko jest ok, ale znając życie i moje szczęście pokręcę ją znowu i pojawi się problem spowrotem. :(

Muzyk-Grzes
27-08-13, 20:14
A dla mojej wiedzy odłączałeś węzyk od podciśnieniowego wyprzedzania zapłonu przy ustawianiu lampą?

matth5
27-08-13, 21:58
A dla mojej wiedzy odłączałeś węzyk od podciśnieniowego wyprzedzania zapłonu przy ustawianiu lampą?

Powiem Ci, że to baaaardzo możliwe, bo po pierwszym ustawianiu zapłonu po kilku dniach od zakupu zaczęły właśnie się takie akcje.
Jutro zabieram się za wszystkie podciśnienia i dam znać co się stało. :)
Jeszcze nie dziękuję, ale to na pewno dobra rada. :)

AdiWNC
27-08-13, 22:59
Rozumiem że takie odłączenie wężyka wyprzedzenia zapłony równa się zmostkowaniu złącza diagnostycznego w silnikach na wtrysku w celu wyeliminowania korygowania kąta zapłonu przez komputer ?

Muzyk-Grzes
28-08-13, 06:09
Dokładnie ,tylko w D13 zapłon jest na 20 st a w reszcie na 16 st (+/- 2)

yautja
28-08-13, 10:33
Jeszcze należy dodać jeśli chodzi o zapłon (mimo, że jest to w manualu opisane), że po odpięciu i zaślepieniu obu wężyków podciśnieniowych dochodzących do aparatu trzeba wyregulować obroty jałowe do ok. 800 i ustawić zapłon na 2 stopnie przed GMP. Bez odpinania wężyka 2 można wyregulować obroty i ustawić na 20 stopni +/- 2.

AdiWNC
28-08-13, 10:43
To ciekawe, zawsze fajnie poszerzyć wiedzę nt. poczciwego gaźnikowca (którego kiedyś też byłem posiadaczem), ehh... ładnie chodził :)

Wlodek
28-08-13, 11:46
Ja miałem takie objawy w D13 i winny był zapchany filtr paliwa:D