Zobacz pełną wersję : Problem z przepalającymi się żarówkami
Witam Forum,
Mam HC 1.4 3D z 2004 r., czyli po FL z żarówkami H1 w soczewkach. Przez pierwsze dwa lata eksploatacji nie było problemu z żarówkami, ale później zaczęły się przepalać średnio co kwartał. Od ponad roku przepalają się regularnie w odstępach ok. 1 miesiąca, maksymalnie wytrzymują 1,5 miesiąca. Najczęściej przepala się od strony pasażera i różnych producentów.
Ostatni przypadek zauważyłem stawiając auto wieczorem na parkingu ze sprawnym oświetleniem, a zapalając je rano jedna żarówka już nie świeciła.
W serwisie (nie ASO) rozkładają ręce - porobili jakieś pomiary i nie mają pojęcia, gdzie leży przyczyna.
Ktoś pomoże?
Najczęściej przepala się od strony pasażera i różnych producentów.
Jak od strony producentów to już ciężka sprawa. :P ;)
Problem kiedys wystepował w fabiach. Zastosowano wtedy jakis przewód z rezystorkiem. Pewnie wtedy prąd był słabszy i sie nie przepalały. Spróbuj też kupic żarówki innego producenta.
przerabiam ten sam problem z civiciem mojej kobiety. pierwsze trzymaly 3 lata a teraz juz 2 komplet sie pojednynczo przepala. rowniez wtdaje mi sie to dziwne.
proste:
kup żarówki nie z marketu za 5 zł ale takie za 20-30zł. Przyciaśnij końcówki wtyków śrubokrętem tak aby zacisk wchodził w żarówkę ciasno, no i oczywiście wazelinka na styki
mogę dodać jeszcze jedną oczywistą oczywistość... nie dotykaj szkiełka żarówki.. a nawet lepiej przemyj je spirytusem bo kto wie czy nie dotykał jej dostawca
mam podobry problem, jestem posiadaczem hondy civic z rocznika 2005 i zarowki przepalaja sie co 2 miesiace :/ w serwisie powiedzieli ze to przez wysoka temperature bo zarowka znajduje sie w soczewce :/ i ten samochod nie jest przystosowany do jazdy na swiatlach w ciagu dnia :/ to chyba zart, nie mam juz sily :/ pozdrawiam
Panowie a jak z ładowaniem? Nie jest za wysokie, bo jak jest to może być przyczyna.
Mój dziadek miał kiedyś podobny problem w sedanie 04 to w ASO mu powiedzieli, żeby nie jeździł na wysokich obrotach bo idzie większe napięcie. :lol:
Mój dziadek miał kiedyś podobny problem w sedanie 04 to w ASO mu powiedzieli, żeby nie jeździł na wysokich obrotach bo idzie większe napięcie. :lol:
Jeśli jest uszkodzony regulator napięcia w alternatorze to tak sie właśnie może dziać.
No, ale po co go wymieniać, lepiej powiedzieć klientowi żeby jeździł na niskich obrotach :P
Problem przepalanych żarówek dotyczy samochodów po lifcie a więc świateł z żarówkami H7. Z żarówkami H4 nie ma tego problemu. Może rozwiązaniem byłoby założenie ksenonów z przetwornicami do tych soczewek? Cóż, kosztowne ale może warto o tym pomyśleć.
Mam to samo - często się przepalają. Pewnie system mocowania wpływa na to - jeszcze nie miałem auta w którym trzeba mieć rączki chińskiego dziecka aby wymienić żarówkę.
U mnie (odpukać) na razie wszystko ok. Jeszcze nie wymieniałem.
[ Dodano: Nie 16 Mar, 2008 ]
Podbijam :)
Hehe :) No i wykrakałem :) Właśnie poleciała mi żarówka. Najfajniejsze,że nie wiem jaki to typ ? Hania 1.6 D16V1 Sport 2004r. Wiecie jaki może typ żarówki ?
Witam! hehe u mnie tez własnie padła żaróweczka. Na soczewke jest to żarówka typu H1. Juz zamówiłem Philips Blue Vision.
Dzięki za info też wymieniłem i "zapisałem" w dzienniczku kiedy wymieniłem, więc obaczym kiedy padnie :bicie:
O własnie dobry patent zobaczymy ja tez zapisze i bede wiedział ile wytrzymóją żaróweczki.
Problem przepalanych żarówek dotyczy samochodów po lifcie a więc świateł z żarówkami H7.
Nie powiedzialabym, ja mam civca z 2003 z H4 i w styczniu zarowke od strony kierowcy wymienilam 4 razy !! a tylko w tym roku 6 razy. Wymienilam zarowki na Blue Vision i jak na razie (odpukac we wszystko co sie da :) ) nic sie nie dzieje ... zobaczymy na jak dlugo.
Pozdrawiam !
Problem przepalanych żarówek dotyczy samochodów po lifcie a więc świateł z żarówkami H7.
Nie powiedzialabym, ja mam civca z 2003 z H4 i w styczniu zarowke od strony kierowcy wymienilam 4 razy !! a tylko w tym roku 6 razy. Wymienilam zarowki na Blue Vision i jak na razie (odpukac we wszystko co sie da :) ) nic sie nie dzieje ... zobaczymy na jak dlugo.
Pozdrawiam !
No to żeczywiscie masz problem. Moim zdaniem to troche coś jest nietak jeżeli tak często padają zarówy. Nic z tym nierobiłaś, może gdzies jest jakieś przepiecie albo coś niestyka na kostce i powoduje te przepalenia.
No to żeczywiscie masz problem. Moim zdaniem to troche coś jest nietak jeżeli tak często padają zarówy. Nic z tym nierobiłaś, może gdzies jest jakieś przepiecie albo coś niestyka na kostce i powoduje te przepalenia.
no wlasnie wszystko jest niby oki, przyznaje ze 1 zarowka to osram a reszta to jakis szrot bezfirmowy znaleziony w garazu, moze philipsy wytrzymaja dluzej i w bezfirmowkach byl problem. Przynajmniej taka mam nadzieje :)
no wlasnie wszystko jest niby oki, przyznaje ze 1 zarowka to osram a reszta to jakis szrot bezfirmowy znaleziony w garazu, moze philipsy wytrzymaja dluzej i w bezfirmowkach byl problem. Przynajmniej taka mam nadzieje :)
U mnie problem z przepalaniem żarówek był i jest, ale też to wyskoczyło nagle bo jeździłem rok bez wymiany, a teraz potrafią padać ze 2 razy w miesiącu. Nie mam na to siły bo rzeczywiście nie wygodnie jest wkładać w te szczeliny łapy:)
W ASO powiedziano mi, że to wina mojego car-audio. Sam nie wiem, robiłem zwykły, podstawowy, mały zestaw przedni+sub na wzmacniaczu audison'a, robiłem to u chłopaków w Galeri Tonów. Jeżdziłem ze sprzętem sporo czasu i nic się nie działo, teraz nagle mi mówią, że to wina car audio. Nie mieli już co wymyślić i na co zwalić, a ja dalej się zastanawiam OCB!?
W moim przypadku sprawę rozwiązało zainstalowanie żarówek firmy (przepraszam za nazwę) OSRAM z serii Light@Day.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.