Zobacz pełną wersję : Przednia szyba zniekształca w Civic 5D z 2007 roku
W mojej Hondzie Civic 5D z 2007 roku strasznie zniekształca przednia szyba. Jak się jedzie nawet po małych wybojach i zakrętach, to obiekty przy drodze zmieniają swoje wymiary. Czy ktoś ma coś takiego?
ja u siebie nie zauważyłem, ale dokładnie sie przyglądnę i dam znać
ja u siebie nie zauważyłem, ale dokładnie sie przyglądnę i dam znać
Będę wdzięczny. Ja to zauważyłem dopiero po przejechaniu 1000 km. Ale zniekształcenia są ewidentne. Wystarczy poruszać głową góra-dół. Poza tym jak jest na jezdni linia prosta, to widać ją jako pofalowaną. Tylna szyba zniekształca jeszcze bardziej, ale o tym to już nawet nie wspominam.
browocofil
12-02-08, 07:18
U mnie jest OK. Samochód z czerwca 2007, przejechane prawie 12 tys. i nie zauważyłem żadnych zniekształceń. Pewnie to indywidualna cecha Twojego egzemplarza. Zgłoś w serwisie i na pewno Ci wymienią.
Straszna lipa z ta szyba. Nie wiem czy zdecydowalbym sie na wymiane. Przednia szybe sie wycina i przewaznie cierpi na tym takze lakier. Przerabialem juz ten temat w innym aucie. Niby wszystko pieknie ladnie ale po czasie wychodzi.
ASO nie zrobi tego, beda sciagali fachowca albo kaza jechac np. do auto Jaan
Dobrze wiedzieć, w razie czego niech wymieniają całe auto. Zostało kupione dopiero we wrześniu. Nie mam wyjścia, tak się jeździć nie da.
[ Dodano: Wto 12 Lut, 2008 ]
Dodatkowo dziwne jest to, że już w momencie kupowania auta oba pióra wycieraczek były poszarpane. Mówili, ze wycieraczki pewnie pracowały na sucho, a na szybie mógł być np. piasek.
U mnie nic nie jest znieksztalcone więc chyba musisz powalczyc z serwisem. a swoja drogą to SKANDAL co to za diler co sprzedaje uszkodzone auta zdradz NAM. Szczerze współczuję.
Bytom. Przecieka też wlew płynu do spryskiwacza szyby. Dealer powiedział, że w każdym nowym Civicu tak jest.
[ Dodano: Sro 13 Lut, 2008 ]
No i nie zdążyłem napisać, że tylna szyba, to już całkiem zniekształca, ale ważniejsza jest oczywiście przednia.
[ Dodano: Sro 13 Lut, 2008 ]
Ja już byłem z tą przednią szybą u dealera i powiedział mi, ze to dlatego, że szyba jest klejona i lekko przyćmiona i że tak musi być.
Wyter porównaj sobie z kierownikiem salonu/serwisu przednią szybę np. ich jazdy próbnej lub np. kilku innych civiców znajdujących się przy serwisie, przecież jak Ci przednia szyba zniekształca widok dodaj do tego noc i ulewę strach jeździć.
Adam79 ma racje nie daj sie zbyć jak cos nie tak z ta szyba to musze sie tym zajac przeciez to chodzi o bezpieczenstwo i twoje i innych a drodze. Jezeli jest to ewidentne a diler nadal sie upiera to wezwal bym na twoim miejscu rzeczoznawcę lub oddal sprawe do rzecznika spraw konsumenta.
Wlasnie wyslalem list polecony do Hondy w Warszawie o wymiane szyby. Wyslalem tez do nich e-mail, ale w ogole nie odpowiedzieli. No ale za rzeczoznawce to bede musial zaplacic? I skad sie takiego bierze?
Wlasnie wyslalem list polecony do Hondy w Warszawie o wymiane szyby. Wyslalem tez do nich e-mail, ale w ogole nie odpowiedzieli. No ale za rzeczoznawce to bede musial zaplacic? I skad sie takiego bierze?
w google wpisz rzeczoznawca samochodowy i miejscowość w jakiej mieszkasz, Twoja ubezpieczalnia powinna mieć też rzeczoznawców
Straszna lipa z ta szyba. Nie wiem czy zdecydowalbym sie na wymiane. Przednia szybe sie wycina i przewaznie cierpi na tym takze lakier. Przerabialem juz ten temat w innym aucie. Niby wszystko pieknie ladnie ale po czasie wychodzi.
ASO nie zrobi tego, beda sciagali fachowca albo kaza jechac np. do auto Jaan
to co ma robić jeździć i widzieć wszystko jak w krzywym zwierciadle ?????
Zgłoś sie do rzecznika praw konsumenta on ci cos doradzi.
rzeczoznawca tylko wtedy gdy diler ewidentnie stwierdzi, ze nie uwzglednia reklamacji. Pierwszy raz slysze zeby az takie komedie dzialy sie z szyba. Wyter zrob moze jakies foto jak to wyglada mniej wiecej, da sie? Masz straszny niefart
Mogę ewentualnie zrobić nagranie filmowe.
[ Dodano: Czw 14 Lut, 2008 ]
To nie jest tak, że obraz jest całkowicie zdeformowany, np. że widać budynek krzywy albo pochylony czy pofalowany. To jest tak, ze jak samochód jedzie po nierównościach, to obraz zmienia swoje pionowe rozmiary, tzn. że wszystkie obiekty przy drodze są raz wyższe raz niższe. A prócz tego poziomą linię na jezdni widać jako zygzak. I jak np. jezdnia zbudowana jest z kostki, to te kostki stale zmieniają wymiary, nawet przy bardzo wolnej jeździe na parkingu. Wtedy wystarczy tylko sam ruch auta do przodu, nie muszą być wyboje.
[ Dodano: Czw 14 Lut, 2008 ]
Czyli, że jak np. stoi przed autem człowiek, to nie widać żeby było coś nie tak. Dopiero jak ten człowiek zacznie się poruszać, to widać feler szyby. Albo jak kierowca (albo pasażer) zacznie ruszać pionowo głową, to widać jak zmieniają się pionowe wymiary tego człowieka.
[quote="wyter"]Bytom. Przecieka też wlew płynu do spryskiwacza szyby. Dealer powiedział, że w każdym nowym Civicu tak jest.
W moim też tak było- w czasie przeglądu uszczelnili (gwarancja). co to za argument, ze w kazdym Civiku jest :djablek:
R
Powiedział żeby lać mniej płynu, to nie będzie przeciekać.
Powiedział żeby lać mniej płynu, to nie będzie przeciekać.
Zobacz tu:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=42118
Wyter i co z ta szybą ?? jeździsz tak czy podjołeś walkę z serwisem ????
Napisalem reklamacje do Hondy, a oni odpisali mi, ze skontaktowali sie z dealerem, ktory sprzedal mi to auto i dealer powiedzial, ze szyba jest ok.
[ Dodano: Pią 29 Lut, 2008 ]
W Polsce ludzi najwyrazniej ma sie z idiotow! Zadnej ekspertyzy, nic. Wystarczy, ze dealer zaocznie przez telefon powiedzial, ze jest ok i juz klient powinien byc szczesliwy. A w tym przypadku nawet specjalnej ekspertyzy robic nie trzeba. Obie szyby znieksztalcaja jak cholera, co widac golym okiem. W nocy to strach jechac np. na zakretach, mozna smialo wyrznac w kraweznik, tak jest obraz znieksztalcony. Nie widac czy dziura albo kaluza przed autem jest blizej czy dalej, koszmar.
Wyter, skoro jest taka chujnia jak mowisz to bierz najpierw rzeczoznawce a potem jedz do pierwszego lepszego zakladu auto-szyby i wymien za wlasne pieniadze na nowa. Zycie Twoje i innych jest w tym przypadku najwazniejsze. Sama wymiana jest stosunkowo krotka. Powiedz tylko zeby nie zalowali srodka antykorozyjnego po wycieciu szyby bo po kilku latach moze 'ruda' wylazic
Milek dobrze gada! Jedź do PZMotu i niech Ci zrobią ekspertyzę. Jak rzeczoznawca stwierdzi, że szyba jest do bani (przecież musi spełniać jakieś wymagania nie tylko przezroczystości ale i zniekształceń), to takie orzeczenie IMHO powinno być podstawą do wymiany przez ASO szyby na nową. O zwrocie kosztów za ekspertyzę i jakimś bonusie za zwodzenie klienta nie wspominam, bo teoretycznie jest to oczywiste...
Pzdr - Artur S.
a jedz do innego serwisu, w koncu nie musisz sie trzymac jednego na wieki.
a potem do pzmotu jak nie pomoze
Kurcze to widzę, że nie tylko Ja walczę z Hondą.
Ja również wysłałem do nich list w sprawie rysującej się szyby przedniej oraz kokpitu.
Też miałem się zgłosić do dealera a ten oczywiście twierdzi, że wszystko jest OK.
Piszcie wszyscy może to coś da. Niech to nie będą pojedyncze przypadki.
pozdrawiam,
Kurcze, czytam co tu piszecie i trochę włos mi się jerzy na głowie... :/
Jasna sprawa, że płacąc tak duże pieniązdze za samochód wymaga się dobrej jakości, szacunku i pomocy w razie problemów. Jednak chyba zgodzicie się z tym, że Klient który pisze do przedstaiwciela jakiejś marki i prosi np. o wymianę obu szyb, czy nawet głupiej klamki w samochodzie to logiczne będzie, że ŻADEN przedstawiciel koncernu samochodowego "od tak" się na to nie zgodzi, a oto kilka powodów:
Do przyjmowania i rozstrzygania reklamacji są autoryzowani dealerzy, dziwne byłoby gdyby na podstawie listu, maila itp. godzić się na wymianę czegoś. ZAWSZE w takim przypadku ( u mnie w firmie tak jest) kontaktujemy się z DLR i ustalamy jak wygląda cała sprawa, sprawdzamy historię samochodu itp. Jeżeli są diametralnie różne stanowiska prosimy o opinię innego DLR. Od tego oni są, jasne że jedni mają lepszych specjalistów inni gorszych, ale absurdem byłoby zgadzać się na każdą naprawę na podstawie listu, nie konsultując tego z ASO. Chyba łatwo sobie wyobrazić co by się wtedy działo...
Nie w tym rzecz, ale w tym, ze dealer w ogole nie dyskutuje, tylko od razu mowi, ze wszystko jest ok.
A przy okazji jesszcze jeden problem wyskoczyl. Przejechalem tym autem ok. 8 tys i stuka mi na duzych wybojach z przodu i z tylu. Czy tez tak macie?
[ Dodano: Sro 09 Kwi, 2008 ]
Wyter, skoro jest taka chujnia jak mowisz to bierz najpierw rzeczoznawce a potem jedz do pierwszego lepszego zakladu auto-szyby i wymien za wlasne pieniadze na nowa. Zycie Twoje i innych jest w tym przypadku najwazniejsze. Sama wymiana jest stosunkowo krotka. Powiedz tylko zeby nie zalowali srodka antykorozyjnego po wycieciu szyby bo po kilku latach moze 'ruda' wylazic
To wtedy strace gwarancje?
co najwyzej mozesz stracic gwarancje na blachy, nie jest to czesc mechaniczna przeciez. Pojedz moze do Hondy i nastrasz ich troche tym rzeczoznawca. Poza tym nie musisz koniecznie tracic calej gwarancji na blachy... wydaje mi sie, ze mozna sie jakos dogadac w tej kwestii. Szyba jest przeciez nad maska auta wiec nie wyobrazam sobie, zeby zalozmy nie uwzglednili Tobie reklamacji pordzewialych od spodu drzwi badz tylnej klapy
Masz jakieś fotki tej zniekształcającej szyby? Wygląda to dziwną wadę, z tego co zaobserwowałem szyba trochę zniekształca na brzegach, ale nie ma to wpływu na prowadzenie samochodu - trzeba się dobrze przyjrzeć aby to zaobserwować.
Masz jakieś fotki tej zniekształcającej szyby? Wygląda to dziwną wadę, z tego co zaobserwowałem szyba trochę zniekształca na brzegach, ale nie ma to wpływu na prowadzenie samochodu - trzeba się dobrze przyjrzeć aby to zaobserwować.
W moim aucie widac to od razu golym okiem. Znieksztalca nie tylko na brzegach, ale do polowy szyby. Fotka nic nie da, bo to widac dopiero przy ruchach, np. ruszajac pionowo glowa (gora-dol). Ale ostatnio zdenerwowaly mnie te stuki podwozia! Wiadomo, ze w Polsce sa dziury i wyboje na jezdni, ale auto przejechalo dopiero 7 tys km! Z tym, ze stuki slychac dopiero jak sie wjedzie na wiekszy wyboj. Ma ktos tez cos takiego?
Znieksztalca nie tylko na brzegach, ale do polowy szyby. Fotka nic nie da, bo to widac dopiero przy ruchach, np. ruszajac pionowo glowa (gora-dol). Szczerze powiedziawszy, to nie zauwazyem w swoim, ale poniewaz szyba jest w Civiku pod bardzo duzym katem, to nie zdziwilbym sie, gdyby zjawisko wystepowalo dosc powszechnie.
Ale chyba kierowca prowadzac auto nie zmienia zbytnio wysokosci punktu patrzenia, takze chyba to nie powinna przeszkadzac? Moze sie czepiasz - ogladales w innych egzemplarzach (np w salonie)???
Znieksztalca nie tylko na brzegach, ale do polowy szyby. Fotka nic nie da, bo to widac dopiero przy ruchach, np. ruszajac pionowo glowa (gora-dol). Szczerze powiedziawszy, to nie zauwazyem w swoim, ale poniewaz szyba jest w Civiku pod bardzo duzym katem, to nie zdziwilbym sie, gdyby zjawisko wystepowalo dosc powszechnie.
Ale chyba kierowca prowadzac auto nie zmienia zbytnio wysokosci punktu patrzenia, takze chyba to nie powinna przeszkadzac? Moze sie czepiasz - ogladales w innych egzemplarzach (np w salonie)???
W czasie jazdy nie trzeba ruszac glowa gora-dol, wystarczy ze auto jedzie po lekkich nierownosciach, albo skreca. W kazdym razie w czasie jazdy przeszkadza to bardzo. Sprobuje sfilmowac, moze sie uda.
[ Dodano: Nie 13 Kwi, 2008 ]
Ogladalem w innych egzemplarzach i jest ok. Ostatnio jechalem ze znajomym jego Civiciem i bylo w porzadku.
Ale ostatnio zdenerwowaly mnie te stuki podwozia! Wiadomo, ze w Polsce sa dziury i wyboje na jezdni, ale auto przejechalo dopiero 7 tys km! Z tym, ze stuki slychac dopiero jak sie wjedzie na wiekszy wyboj. Ma ktos tez cos takiego?
Czejść mi też stukało i skrzypiało , ASO nic nieznalazło, profilaktycznie podobno przesmarowali elementy gumowe zawieszenia pastą silikonową , skrzypienie ustało ale stuki pojawiły sie po tygodniu.Wczoraj przy okazji wymiany opon sprawdzili mi w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów na wytszącarce (chyba tak sie to nazywa) , nic niewyszło ale po przeglądzie elementów gumowych zawieszenia okazało sie że jedna z gum przedniego wachacza jest naderwana.Ciekawe co powie ASO bo za 2 tyg mam przegląd gwarancyjny
u mnie tez wystepuja znieksztalcenia, ale bardzo niewielkie, musze naprawde chciec je zobaczyc ;)
Ale chyba kierowca prowadzac auto nie zmienia zbytnio wysokosci punktu patrzenia, takze chyba to nie powinna przeszkadzac? Moze sie czepiasz - ogladales w innych egzemplarzach (np w salonie)???[/quote]
no tak siedzi i glowe ma usztywniona jak kubica w F1 jak kolega pisze juz od wielu tygodni ze szyba mu tak zniekształca ze w deszcz i w nocy to lepiej nie jechac to co mu ty radzisz aby glową nie ruszał :aloha: ja na twoim miejsco co juz pisałem walczył bym o wymianę
Wyjasniam. Jesli auto stoi, to zeby zobaczyc znieksztalcenia trzeba poruszac glowa gora-dol. Jesli auto0 jedzie, to samo sie rusza na wybojach i obraz zmiania sie przed szyba, wowczas widac znieksztalcenia. Nie czepiam sie, u mnie sa to wyraznie widoczne znieksztalcenia i nie jest tak, ze trzeba sie skupiz zeby je zaobserwowac.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.