Zobacz pełną wersję : Jakie stabilizatory do civica d13b2 do KJS
Witam. Nię mogę nic znaleźć w necie, na forach itd na temat jakie najlepiej zastosować stabilizatory, przedni oraz tylny (jaka grubość i najlepiej od jakiego dokładnie modelu szukać żeby pasowały) do mojej hondy civic 1,3 z 95r.-jajko. Auto jest budowane do kjsów. Bardzo Was proszę o pomoc w tym temacie, mam nadzieje, że macie doświadczenie w tej sprawie. Pozdrawiam.
Wojtec12345678
11-08-13, 23:46
Na tył wrzuć coś większego niż 15, ale pamiętaj o ASR bo z budy będzie Ci wyrywać
Masz na myśli to aby stabilizator miał średnicę większą niż 15mm ? Z tym ASR nie wiem co masz na myśli :) Nie mam systemu ASR w tym aucie. Jeżeli coś pomieszałem sory.
Wojtec12345678
12-08-13, 00:21
Masz na myśli to aby stabilizator miał średnicę większą niż 15mm ?
Tak, do 15 mm możesz śmiało pakować do seryjnego auta, natomiast jeżeli chcesz wiecej niż 15 musisz też mieć ASR
http://carphotos.cardomain.com/ride_images/3/3412/4601/33529800005_large.jpg
Mówimy rzecz jasna o tyle
BTW
Tu masz obszerny temat odnośnie stabów do cifa
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?29749-Grubo%B6ci-stabilizator%F3w&highlight=stabilizatory
do kajtków dałbym zestaw 24/15 pytanie jaka nawierzchnia itp... bo na szutry wolalbym cienszy przód.
Zakit - pierwszy sensowny post w tym temacie moim zdaniem;)
Nie ma co na pale wstawiac najgrubszego co jest dostepne.
Dokladnie, wszystkie posty poprzedzajace post Zakita to smietnik.
Na asfalt grube sa ok, na sypkim podlozu wg mnie cienkie beda sie sprawowaly lepiej wiec trzeba to odpowiednio wyposrodkowac, zeby jechalo sensownie na asfalcie i skrecalo na szutrze, nie sztuka jest walnac najgrubsze staby jakie sa mozliwe i miec auto jadace po asfalcie a na szutrze zwiedzac non stop rowy i pobocza bo nie bedzie chcialo skrecic.
Kajtki, które przeważnie jeżdzę mają w 90% asfalt, beton, choć zdarzają się szutry. Moim zdaniem faktycznie najlepszym rozwiązaniem było by wypośrodkowanie w tej kwestii, nie ma co przeginać w żadną stronę. Pytanie tylko od jakiego auta szukać :)
Jeszcze pytanie na ile krete sa to proby - zdarzaja sie pacholki czy raczej nie?
24/15 jest dosc przyjemnym zestawem i przedewszystkim nie rujnujacym kieszeni.
24mm przod znajdziesz na pewno w ITRze, ale ogolnie staby podchodza ze wszystkich civicow 5 generacji.
Tyl 14/15mm znajdziesz w EG5 i chyba ktoryms del solu.
Niestety masz EG3, wiec potrzebujesz do kompletu (poza obejmami i lacznikami) wahacze przednie i tylnie z oczkami montazowymi. Twoje seryjne ich nie posiadaja.
Pachołkolandi raczej nie ma, próby są zróżnicowane, partie szybkie i kręte. Dzięki za pomoc Gorliś. :)
łoł jaka aprobata :D
ogolnie sam jezdzilem w roznych setupach stabow, i osobiscie stałąłem na 26/15, a do zestawy 26/22 nie zdazylem dojsc ;)
osbiscie uwazam ze przy tak duzym rynku czesci wtornych i tak tanich rzeczach jak sam drazek stabilizatora - warto poeksperymentować i sprawdzic samemu :) a nuż się komuś spodoba inny zestaw niż mi - mimo ze moze byc on uznany przemnie jako absurdalny ;)
jesli chodzi o sama istote kajtów - to jajko przygotowane do amatorskiego rajdu i tak jest z reguly wybebeszone co czyni nam lzejszy tył auta, i baaaaardzo ale to bardzo czesto nawet bez stabilizatorow potrafi srogo zatańczyć tyłem...a z setupem 15 mm z tylu na luznym szutrze szybsze zakrety sa wrecz niebezpieczne :)
setup 26/22 to chyba idealne polaczenie na tor, i to z dobrze dobranymi kątami kól z przodu jak i z tyłu - szybkie przerzucenia w zakretach i tak pewnie sie beda konczyc uslizgiem :)
26/22 jak dla mnie jest idealne, na dobrej oponie nawet przy lekkim tyle, przestawianie tylu jest w pelni kontrolowalne i nie zaskakuje.
26/24 jak dla mnie jest zbyt nerwowy i tyl zaczyna zyc troche wlasnym zyciem w szybkich zakretach
Obecnie mam tez 26/15 i uwazam, ze zmiana 26/22 na 26/24 byla najgorszym co kiedykolwiek zrobilem, dlatego wrocilem spowrotem do 26/15 jako, ze 22 ponownie ciezko dostac :)
Na asfalt 26/22 z dobra opona i odpowiednim zawiasem jest idealny, 26/15 w tym samym setupie opony i zawiasu bardzo dobry.
Seryjne eg3, z tego co dzis grzebalem przy wydechu to niestety nie mam zadnego staba, przod to z angielki mozna wsadzic to nie problem(24mm chcialbym, bo na samym gwincie auto juz sie konkretnie prowadzi-mowie o ulicy, 24 latwiej dostepny i tanszy od 26), mam pytanko o stab tylny, niestety nie ma dziurek na staba(a wahacze na poliuretanie- pewnie po demontazu beda na smietnik..) ale da sie zalozyc staba z mb6?(mam w swojej angielce to bym przelozyl sobie, na takich lacznikach zetkach), czy jednak nie szalec i poprostu za grosze poszukac cos seryjnego z eg5 lub solki ? dziury na mocowania staba tylnego w budzie eg3 sa?(w angielce mocowalem do dziur w podloznicy)
Przedni 24 mm szukaj z MG ZS, można tanio wyrwać cały komplet np. na allegro.
Przedni 24 mm szukaj z MG ZS, można tanio wyrwać cały komplet np. na allegro.
Juz sobie od Klocha zaklepalem na poliuretanie za wmiare ok kase,
Tylny niestety z tego co wertuje na necie to niestety do jajka z MB nie pasuje(a szkoda, bo mam odmalowany na poliuretanie i nowych lacznikach),
Pewnie bedzie trzeba szukac z eg6 15mm albo eg5 13mm,
Heh , nie wiem czemu dziur w wahaczach nie ma...(przeca mogli klepac jedne wahacze i wsadzac do aut), w moim eg3 zeby dolozyc staby trzeba wahacze zmieniac wrr
Ale za to bedzie pretekst do zmiany tulei na poliuretan(w opakowaniu juz prawie rok leza hehe)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.