Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Bicie na kierownicy - możliwa przyczyna?



Marcin2000
07-08-13, 20:44
mam natępujący problem. Podczas jazdy z prędkością powyżej 120 km/h pojawia się wyczuwalne drżenie (bicie na kierownicy). Przy 140 km/h jest wyraźne i już nawet widoczne optycznie, zaczyna też być mocno dokuczliwe dla kierowcy. Wyważyłem ponownie koła nie pomogło. Opony są też OK, sprawdzone. Co to może być od czego zacząć dalsze sprawdzanie? Felgi żadna nie jest jakoś bardzo skrzywiona. Drążki? Końcówki? Magiel? Inne? HELP :confused:

Marcel1
07-08-13, 21:04
Bardzo skrzywiona? Musi być prosta. Sprawdź później końcówki drążków.

Brylant1
07-08-13, 21:25
Felga albo jest prosta albo nie. Koncowki i drazki kierownicze do sprawdzenia pozniej bicie piasty bym sprawdzil.

WojTEC
07-08-13, 21:36
no tak jak koledzy piszą poprzekładaj koła i sprawdź. Poza tym ja jak miałem już strasznie rozwalony przegub to mi biło na kierownicy właśnie tak jak od skrzywionej felgi.

probestic
07-08-13, 21:52
Zamieniałeś tył z przodem ? Warto spróbować, bo roboty jest na 5/10 minut.

Reszta, jw. koledzy napisali.

mati1207
07-08-13, 22:40
powyżej 120 km/h pojawia się wyczuwalne drżenie

mam podobnie. koła proste, a końcówki nie dawno wymieniane. czy coś jeszcze może być oprócz piasty i przegubów?

Marcin2000
07-08-13, 23:13
Oba przeguby są w miarę nowe. Nic nie szumi przy obracaniu kołem luzów też nie ma wyczuwalnych. Jak sprawdzić końcówki drążków? Potem przełożę koła z przodu na tył. Felga jest OK oczywiście jak na 13 lat i 185kkm po polskich ścieżkach...

WojTEC
07-08-13, 23:24
Jak sprawdzić końcówki drążków? poruszaj nim prawo lewo i sprawdź czy chodzi ciężko czy lekko. Ja teraz wymieniam końcówkę drążka ale mi się tłucze i w dodatku koło ma luz na boki, ale nie wpłynęło to na jazdę w sensie żeby coś czuć na kierownicy itp.

Wlodek
07-08-13, 23:31
Jeśli masz alusy to sprawdź czy masz wogóle pierścienie centrujące, jeśli stalówki to mógł ktoś założyć tarcze hamulcowe na nieoczyszczone piasty :D ale najpierw tak jak wyżej zamień koła.

bartek_levis
09-08-13, 10:18
obstawiam drazek kierowniczy moze miec maly luz i bije mialem podobnie po wymianie problem ustapil i pamietaj o zbierznosci

Poll
09-08-13, 13:13
Kiedyś jak łożyska się sypały w innym aucie to biło jak diabli.

Wlodek
09-08-13, 23:22
trochę niejest tak jak piszecie bo co ma wspólnego końcówka lub łożysko ? ja mam w civie lewe do wymiany + doniedawna luz na końcówce a kierownica niebiła wogóle do v-maxa.

reaktor
10-08-13, 01:25
Luzy przy 120 to akurat typowa usterka magla , tymczasowo możesz sie ratować skreceniem magla i wymiana drąków ale trzeba sie rozglądać za nowym maglem

lukasrz
10-08-13, 08:53
poszarp kołem czy nie ma luzu na łozysku

York22
10-08-13, 23:46
Koła wyważałeś na sprawdzonej wyważarce ? Nistety w wielu przypadkach zdarza się, że wulkanizatorzy mają rozkalibrowane sprzęty i pomimo, że na jego maszynie wyskoczy 0/0 to koło nadal będzie nie wyważone.
Może warto podjechać do kogoś innego sprawdzić jeszczze raz ?

kamil39
11-08-13, 09:16
Ja jak mialem krzywe alusy to mi bilo pomiedzy 120-140- powyzej tejpredkosci przechodzilo juz, felgi byly ponoc wywyzone, ale oddalem je do prostowania, (zaplacilem smieszna sume 60 zl za 2 kola bodajze albo i mniej i jest wszystko ok), przez krzywa felge wytrzepalem sobie dodatkowo lozysko z tylu i musialem cala piasta kupic...

Marcin2000
11-08-13, 10:32
Koła wyważałeś na sprawdzonej wyważarce ? Nistety w wielu przypadkach zdarza się, że wulkanizatorzy mają rozkalibrowane sprzęty i pomimo, że na jego maszynie wyskoczy 0/0 to koło nadal będzie nie wyważone.
Może warto podjechać do kogoś innego sprawdzić jeszczze raz ?

Tak wyważałem dwa razy na dwóch różnych wyważarkach i nie pomogło. Dołujecie mnie tym pomysłem z maglownicą. Mam jeszcze pewien pomysł może śmieszny. Jeden z plastikowych kołpaków na kole ma znaczący ubytek powierzchni trzyma się na śrubach. Zdejmę go i zobaczę może on jest przyczyną drgań podczas jazdy :confused:

probestic
11-08-13, 16:11
Śmieszne, wcale nie śmieszne z tymi kołpakami :]
Parę lat temu musiałem przedrzeć się z rozpędu przez wielką wodę - było ciemno, udało się przebrnąć - po rozpędzeniu do 60 zauważyłem, że zaczyna mnie ściągać do środka drogi. Wysiadam, a kołpak mocno odstaje w jednym miejscu ( oczywiście ori trzyma się na śrubach ). Po dobiciu kołpaka, wszystko wróciło do normy rzecz jasna.

kuster
12-08-13, 09:25
U mnie bilo od 110km/h
Okazało się ze na jednym kole nie mam 40g a na drugim 25g
jak ktoś ma takie objawy ze bije przy tych prędkościach to na początek jechać wyważyć kółka a nie zamartwiać się co mogło się zepsuć...