Auto gaśnie na gazie, na benzynie jest ok. HONDA CIVIC 1.5 97r

[bialko1994]

Witam. Piszę do was z prośbą o pomoc. Mianowicie sprawa dotyczy mojej Hondy Civic 1.5 VTEC 90KM 1997r. Przedstawiam problem.

Mój problem polega na tym że jadąć autem na GAZIE auto co jakieś 10 minut mi gaśnie. Po czym przełączając na benzyne odpala i jade jakis czas na benzynie, przełączam na gaz i daje radę ujechać ale po 10 minutach lub wiecej następuje to samo. Auto na benzynie jeździ bez zarzutów, ani razu mi nie zgasło. Zauważyłem że na gazie skaczą obroty. Zirytował mnie ten problem i udałem się do znajomego gazownika. Wymienił mi reduktor i wyregulował gaz. Po czym dalej to występuje. Dowiadywałem się co może być tego przyczyną i usłyszałem dwa rozwiązania : wymienić świece lub tankować porządny gaz gdyż tankuje na stacji Auchan i mówią że tam gaz może być daremny. Dowiadywałem się w kwestii świec i powiedziano mi że ten typ hondy produkowany jest na świecach platynowych (koszt 57zł sztuka). W sklepie doradzili mi abym lepiej kupywał zwykłe swiece po 12zł ale wymieniał je częsciej po prostu. I też nie wiem czy nie lepiej wziąc platynowe i tez wymieniac co rok czy te zwykle. Jeżeli ktoś wie co może być przyczyną lub miał podobny problem proszę o odpowiedź. Dzięki wielkie !

[Wlodek]

Napewno niegaśnie od gazu z auchana tankowałem preludę na tesco i auchanie i nigdy niebyło problemów, jaką masz instalkę? może to wina czujnika ciśnienia gazu albo sterownikA.

[Marecki]

Kiedy filtr wymieniany?

[probestic]

A regulował kiedy zaworki ?
A krokowy, przepustnica widziały kiedyś jakieś czyszczenie ?

To podstawy są, tak samo ważne jak zatankowanie samochodu.

[bialko1994]

Kupiłem te auto 2 miesiące temu i tego czego jestem pewien to to żę były wymieniane filty, oleje, sprzęgło, rozrząd.. Gazownik polecił mi abym wymienił świece i spróbowal zatankowac inny gaz.. Ale tez nie mam zamiaru wydawac pieniedzy na cos, co i tak problemu nie rozwiaze. Dlatego co byscie polecili zrobic ?

A co do instalki gazu etc. nie znam sie na tym za bardzo, jedyne co moge powiedizec to to, że na wskaźniku gazu pisze Autronic.

co mogę dodać, zauważyłem że gdy jadę załóżmy około 80km/h i chcę raptownie zahamować aby skręcić, obroty spadają prawie że do 0 i lekko mruga kontrolka akumulatora po czym lekko go zamula ale wraca do pracy..

I co jeszcze, gdy auto stoi na luzie, obroty skaczą, raz do 1tys. raz do 0.5 a raz prawie ze do 0

[jawasaki]

Gaz masz raczej drugiej generacji (na siniku krokowym) - wielkiej filozofii w tej instalacji nie ma. - jeżeli auto działa na benzynie to musi działać na gazie. Więc winne może być tylko coś z instalacji lpg, może być uszkodzony sterownik, uszkodzona krokówka - lub problem z odczytem któregoś z czujników tps czy lambdy itp.
Świece jak już kup to zwykłe normalne dedykowane pod ten silnik - te wszystkie pseudo do lpg to tylko chwyt marketingowy bo niby co innego jest w świecy do lpg czy kablach zapłonowych... kpina jakaś.

Kiedyś spotkałem się z takim przypadkiem że ktoś jeździł po gazownikach z podobnym przypadkiem, a winą była za mała ilość płynu chłodzącego przez co parownik nie był podgrzewany i po prostu zamrażał. - sprawdź czy jak gaśnie pod maską czy parownik jest zimny - powinien być ciepły/gorący.

[bartek_levis]

co do gazu owszem na mojej instalacji też zauważam kilaka razy że silnik faluje a nawet gaśnie, miałem tak ze 3 razy po tankowaniu, raz na orlenie pod Krakowem, wyjeździłem gaz do końca po zatankowaniu i przejechaniu paru km samochód zrobił się wyraźnie słabszy jak zatrzymywałem się np na światłach to obroty falowały na tyle mocno że ze dwa razy zgasł ale odpalał normalnie i dalej falował ewidentnie jakość gazu miałem wymienione filterki czyszczone wtryski i regulowaną instalację jakieś 2-3 tyś wcześniej, natomiast gdy zatankowałem gdzieś indziej po wyjeżdżeniu ówczesnego gazu problem ustąpił, ze dwa razy się pojawił po tankowaniu na lukoilu ale już nie aż tak mocno jak po orlenie, teraz mam pod blokiem wasbruka i kawałek dalej inną stację lukoili na obu tankuję nic się nie dzieje, proponuję zatankować Ci gdzieś indziej i obserwować jak się silnik zachowuje jeśli nic się nie zmieni może wtryski lub elektronika ale tankowanie gdzieś indziej jest najtańszą na razie metodą sprawdzenia.

[jawasaki]

wtryski odpadają - nigdy nie widziałem sekwencji autronic .

[kuchar1987]

"I co jeszcze, gdy auto stoi na luzie, obroty skaczą, raz do 1tys. raz do 0.5 a raz prawie ze do 0 " miałem to samo, wyczyściłem przepustnice i problem minął :)

[bialko1994]

Sądze że najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli udam się do mojego mechanika, wymienie wszystkie filtry, oleje oraz tak jak mówicie przeczyszczę przepustnice i wtryski. Oglądałem dziś filtr powietrza ( posiadam stożkowy dośc duży ) i kumpel powiedział że jest lekko zanieczyszczony i żebym benzyną przeczyścil. Koszt takigo stozkowego to cos ok.150zł o ile sie nie mylę. Sądzicie że dobrze zrobie udając sie do mechanika i wymieniajac w/w rzeczy ? PS. Jesli ktos by mógł mniejwięcej określić mi cene wymiany wszystkiego co wymienilem.

Dziś stojąc na poboczu pobawiłem się troche i co mnie zaskoczyło, stojąc na luzie daje gazu do 3 tys obrotow po czym zdejmuje noge z pedalu i auto szybko spada z obrotow i prawie zawsze do 0 po czym gaśnie. Przełączyłem potem na benzyne i problem nie występował. Auto spokojnie schodziło z obrotów.

[kuchar1987]

ej kolego miałem identyczne objawy jak u ciebie %-) na benzynie ok na gazie obroty falowały, ze czasami gasł... wymieniłem silnik krokowy dalej to samo... przeczyściłem przepustnice i jak ręką odjął 2 tyg latam i nic się nie dzieje... ps: mozesz cyknać fote jak masz zamontowany stożek ?

[bialko1994]

Stożek znajduje się jak otworzysz maskę w lewym dolnym rogu. Zrobie zdjecie jak bede szedł do auta i pokaze

[jawasaki]

No to raczej wygląda mi na źle ustawiony gaz - stożek pewnie dołożyłeś później ? Na ogół instalacje typu śruba/krokowiec mają zawsze problem z zmodyfikowanym dolotem.

[bartek_levis]

skoro wykluczasz jakość instalacji to ja obstawiam żle ustawione wtryski czasy albo skład mieszanki tym bardziej że nie powinien gwałtownie schodzić z obrotów jak opisujesz, może nie kwestia wymiany czegoś a odpowiedniego wyregulowania, polecam też wyczyszczenie wtrysków daje efekt jeśli jest to w Twoim przypadku możliwe. ja za czyszczenie valteków filtry regulację i przeglą instalacji płaciłem 200zł, co do stożka mam airboxa simoty do sprzedania gdyby coś pw.

[probestic]

Akurat czyszczenie valteków to czynność prosta, więc szkoda za to w ogóle dawać komuś hajs, jak można go wydać na coś innego ... ale nie o tym.

Takie gaśnięcie może mieć i na zwykłej instalce i na sekwencji. Znam to z obu przypadków.

Jawasaki, masz sporo racji :)

Ale ja mimo wszystko bedę się upierał żeby zacząć od podstaw - czysta jak łza przepustnica i krokowy. Potem reset i jakiekolwiek zabawy w regulację tego gazu - niezależnie od jego generacji.

[bialko1994]

Jak pisałem wcześniej, auto kupiłem niedawno i nie wiem co w nim było robione. Filtry i oleje i tak mnie nie obejdą a jestem w stanie wyłożyc troche pieniedzy w niego ale też nie chce wydawac na coś, co mi nie pomoze i sie nie przyda. Radzicie iść i wymienic filtry oleje, i przeczyścic przepustnice ? A co z silniczkiem krokowym ? Przeczyscic czy nowy ?

jawasaki co do stożka, nie wiem kiedy był zakładany ale wnioskuje że po instalacji gazowej. Gaz w 2008r zakladany byl a stozek i jego cala budowa wygladaja dobrze, wiec raczej na pewno po gazie zakładany

[bartek_levis]

nie zapłaciłem za samo czyszczenie i z pewnością jest to proste kupiłem samochód ponad rok nie odpalany z lpg...
ale do rzeczy również uważam że czyszczenie i regulacja to podstawa do działania/weryfikowania przyczyny przy okazji czy wiesz ile przelatał na tym gazie od 2008 może po prostu wtryski się kończą ale to na regulacji pewnie wyjdzie

[bialko1994]

Mhm. Znajomy polecił mi abym zobaczył wtryski czy nie są zawalone. I silnik krokowy też nie bardzo by tu był przyczyną, gdyż na benzynie chodzi mi bez zarzutu, obroty nie drgną prawie że. A gdyby to silnik byl to by na benzynie tez skakalo czyż nie ?

[bialko1994]

Zatankowałem dziś na Statoilu inny gaz. Problem wydaje mi się że ustąpił. PO wyjeżdzeniu calego gazu "auchańskiego" zatankowałem na statoilu i poprawa stanowczo widoczna. Nie zgasł mi ani razu, obroty nie szaleją aż tak. Tylko pytanie. Czasami mam tak, że przy redukcji z 2 na 3 tak jakby go zacina. Wrzucam 3, dociskam pedal gazu, i 0 reakcji auto stoi, dopiero po sekundzie moze 2 go jakby odblokowywuje i gwaltownie popycha na obroty. Co to może byc ? Zawalone filtry czy co ?

[bialko1994]

Dziś odstawiłem auto do mechanika. Postanowiłem wymienić filtr oleju, powietrza, paliwa, olej, plyny, wyczyscic wtryski oraz przepustnice i silnik krokowy. Jak odbiore auto to odezwę sie czy problem ustąpił. Wręcz powinien ustąpić bo w innym wypadku juz nie bede miec pojecia o co chodzi..

[bialko1994]

Witam znowu. Jak wspominałem że odezwe sie po odbiorze auta tak też robie. Mianowicie, u mechanika zostały wymienione filtry oleju, paliwa, kabinowy, powietrza. Przeczyszczone wtryski, przepustnica razem z adaptacja, przeczyszczony silnik krokowy. Przedwczoraj odebrałem auto i niespodzianka, dzisiaj auto znowu zaczęło gasnąc. Więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak umowic sie po raz kolejny do gazownika i niech mi to sprawdzi w koncu bo juz brakuje mi pomyslow co to moze byc.. Reduktor wymieniany byl i regulowany i odchodze juz od zmyslow. Jakies pomysly panowie ?!

[Wlodek]

Jak dlamnie to silniczek krokowy od gazu ;] albo elektrozawór któryś ale raczej silniczek.