PDA

Zobacz pełną wersję : Poprawna instalacja żarówki H4.



descanting
01-02-08, 14:09
Witam, wobec niedawnej zmiany H4 z przodu zauwazylem pewien problem.

Mocowanie H4 w reflektorze Cifa nie ma prawde mowiac nic wspolnego z trwala i dajaca sie powtorzyc precyzja jej ustawienia wzgledem odblysnika. Nowsze zarowki typu H11 sa tak skonstruowane ze typ ich gwintu i sposob mocowania wymuszana pewna powtarzalnosc.

Dlaczego pisze? Przedtem wsadzajac zwykle zarowy nie zwracalem na to uwagi, po prostu swiecily gorzej czy lepiej, w nocy jezdzilem i droge widzialem. Teraz zalozylem Night Break Osram i zaczely sie schody.

Zarowka wcisnieta w gume (uszczelke) i oparta o wygiety drut ktory ma ja stabilizowac moze w tym miejscu siedziec na 20 sposobow. Po precyzyjnym wcisnieciu "do konca" trzonka zarowki w gume - efekt byl taki ze nie widzialem nic oprocz okregow swiatla tuz przed wozem a dalej ciemnosc :/

Metoda prob/bledow doszedlem do tego ze instalacja zarowki do +/- polowy glebokosci w gumce i nastepnie docisniecie jej zalozeniem styku-kostki i lekkie klikniecie powodujace w takim ustawieniu oparcie zarowki o drut spowodowalo RADYKALNA zmiane swiecenia. Widocznie zbytnie wysuniecie w przod wzgledem odblysnika powodowalo to co opisalem wyzej. Swieci teraz trak jak trzeba, bialo, gesto i naprawde dobrze.

Poruszam te kwestie poniewaz w praktyce ma kluczowe znaczenie dla komfortu i bezpieczesntwa jazdy natomiast sam system montazu i opisu przez fabryke jest w tym wzgledzie fatalny: ot wyjac, wcisnac, zalozyc, zapalic i jezdzic - nic bardziej mylnego.
Nie ma tutaj zadnego gwintu, stalego mocowania, zadnego parametru gwarantujacego stalosc i poprawnosc mocowania - generalnie wsjo lata w powietrzu. Przy tej okazji rodzi sie pytanie o sens ustawienia reflektorow ktory to zabieg jest calkiem wtorny wobec banalnego zalozenia zarowki.

Chemiczny
01-02-08, 14:21
Witam, wobec niedawnej zmiany H4 z przodu zauwazylem pewien problem.
Mocowanie H4 w reflektorze Cifa nie ma prawde mowiac nic wspolnego z trwala i dajaca sie powtorzyc precyzja jej ustawienia wzgledem odblysnika. Nowsze zarowki typu H11 sa tak skonstruowane ze typ ich gwintu i sposob mocowania wymuszana pewna powtarzalnosc.


Dziwne bo ja mam 3 wyżłobienia w profilu do zamocowania żarówki. które pasują do 3 wypustek w samej H4. założenie oprócz ginekologicznych zdolności (jeśli nie rozbiera się auta) jest dla mnie banalnie proste. CO ważniejsze patrzyłam na linię światła przed i po założeniu nowych żarówek (PHILIPS Vision PLUS) i nie zauważyłem tego żeby świeciły niżej lub wyżej a jedynie że jaśniej

Pozdrawiam
Maciej

Gruszka
01-02-08, 14:55
Zgadzam sie z Mackiem, nigdy nie mialem problemow z prawidlowym zamocowaniem zarowki. O ile wymiana zarowki nastrecza pewnych klopotow, bo malo jest miejsca, to samo ulozenie jej w reflektorze jest zwyczajnie bardzo proste.

crash
01-02-08, 15:32
a masz kolego taki plastikowy okrag na ktory nachodzi zarowka?? blaszka dociska zarowke do niego.... u mnie tez nie ma problemow po za szczegolem ze mam luzna obudowe reflektora... u mnie to wyglada tak ze jest obramowka reflektora w ktora wklada sie ten plastikowy okrag, pozniej przychodzi zarowka z blaszka a na koncu gumowa uszczelka .... chyba mi sie nie pomylilo .....

Gruszka
01-02-08, 15:49
Chyba go nie ma skoro:


Zarowka wcisnieta w gume (uszczelke) i oparta o wygiety drut ktory ma ja stabilizowac moze w tym miejscu siedziec na 20 sposobow.

Czyli w ogole zle mocuje zarowke.

_WALDI_
01-02-08, 16:15
Dokładnie problem może być z tym plastikowym okręgiem na zatrzaski który przytrzymuję sprężynkę (drucik) jak zakładałem xeny to ciągle mi ten okrąg się wyczepiał musiałem pokombinować z drucikiem, ale dało się.

Musiałem rozebrać filtr powietrza i odkręcić mocowanie zbiorniczka wspomagania :d

lukaskus
01-02-08, 17:33
Ja też bez problemu wymieniłem na PHILIPS NIGHT Guide, może masz coś nie teges z kloszem, nie było tam wcześniej żarówek z cyklu "+150% światła" ??? pytam bo one lubia robić "spustoszenie" w kloszu :d

jjurgiel
01-02-08, 17:33
masz kolego niekompletne mocowanie, prawidłowo zamocowana żarówka siedzi pewnie i stabilnie

descanting
01-02-08, 22:56
"masz kolego niekompletne mocowanie, prawidłowo zamocowana żarówka siedzi pewnie i stabilnie"

widze ze nie wiecie w czym problem. czasem trakie rzeczy kryja sie wlasnie tam gdzie nie tak prosto je dojrzec. Rzecz nie w sytstemie wymiany i np.: demontazu rezonatora filtra powietrza.

Chodzi o sama stala pozycje zarowki we wszystkich 4 kierunkach a wiec dwoch osiach: pion i poziom x 2 czyli lewa/prawa, gora/dol

Jak ktos twierdzi ze zarowka ma jakiekolwiek pewne, stabilne i powtarzalne mocowanie to niech otworzy maske i dotknie palcem kostki ktora spina zarowke: rusza sie? da sie ja ruszyc dotyckiem palca? wiec analogicznie sposobow montazu jest tyle i glosow w tym temacie...

Drut ktory opiera sie od wewnatrz o plastkiowy okrag na odblysniku i jego 3 wyzlobienia w zaden sposob nie gwarantuje stabilnosci zarowki ani w pionie ani w poziomie.
A to z tego banalnego powodu ze sama zarowka jest osadzona w gumie i siedzi tam dokladnie tak jak sie ja "na oko" w owa gumke wcisnie. Sa to lata swietlne od jakiejkolwiek precyzji, czy mam racje?

Moze zrobie zdjecia jesli dalej nie wiadomo o co chodzi

jjurgiel
01-02-08, 23:20
rusza sie? da sie ja ruszyc dotyckiem palca?
nie nie rusza się

czy mam racje?
chyba nie

Moze zrobie zdjecia jesli dalej nie wiadomo o co chodzi
chyba tak

_WALDI_
01-02-08, 23:34
Myślę trochę że temat zmierza do nikąd.

Żarówka osadzona na drucie zawsze będzie sprężynować pod naporem palca, ale i tak wróci w swoje poprzednie miejsce (chyba że napór palca będzie zbyt duży :d to już nie wróci :aloha: )

bynajmniej u mnie tak jest że żarówki mogę zmieniać i zawsze tak samo się ją włoży.
Natomiast spotkałem się że po włożeniu żarówek za 10zł z biedronki świeciły każda gdzie indziej ale to była wada produkcyjna żarówek.

jjurgiel
01-02-08, 23:42
Drut ktory opiera sie od wewnatrz o plastkiowy okrag na odblysniku i jego 3 wyzlobienia w zaden sposob nie gwarantuje stabilnosci zarowki ani w pionie ani w poziomie.
A to z tego banalnego powodu ze sama zarowka jest osadzona w gumie i siedzi tam dokladnie tak jak sie ja "na oko" w owa gumke wcisnie
ja myślę że tu jest jakiś błąd w działaniu: drut nie opiera się o okrąg tylko dociska do niego żarówkę a guma tylko to osłania, bez niej żarówka też będzie siedzieć, za utrzymanie żarówki prawidłowo w gnieździe odpowiada drut a nie guma.

ps2039
01-02-08, 23:45
rusza sie? da sie ja ruszyc dotyckiem palca?
nie powinna ruszać się.
jeśli tak jest u Ciebie to możliwe, że masz uszkodzony reflektor
lub ewentualnie nieumiejętnie zakładasz żarówkę.


Moze zrobie zdjecia jesli dalej nie wiadomo o co chodzi
może

jjurgiel
01-02-08, 23:56
a czy wpinasz te druty po założeniu żarówki tam są takie ząbki za które się je zahacza w trakcie zapinania sprężynują i dociskają żarówkę i to wszystko trzyma się kupy nawet bez zakładania gumy


sorki że tak łopatologicznie niby to wszystko jest oczywiste ale...

Gruszka
02-02-08, 00:06
widze ze nie wiecie w czym problem.Wszyscy twierdza inaczej a Ty dalej swoje.


Jak ktos twierdzi ze zarowka ma jakiekolwiek pewne, stabilne i powtarzalne mocowanie to niech otworzy maske i dotknie palcem kostki ktora spina zarowke: rusza sie? da sie ja ruszyc dotyckiem palca?Moze i odrobine sie rusza, w koncu drucik jest sprezysty. Tylko po co ruszac kostka jak zarowka jest juz zamocowana (prawidlowo)? Zderzaki jak je ciagne na chama tez mi sie ruszaja.


czy mam racje? Niestety nie.

Moim zdaniem ten okrag z drucikami trzymajacymi zarowke masz uszkodzony (zaczepy) i dlatego wydaje Ci sie, ze mocowanie nie dziala jak powinno. Jakos nikt wczesniej nie mial takich klopotow a Ty juz tworzysz dziwne teorie.

descanting
02-02-08, 13:40
Oj Gruszka bo ja wiem swoje i wiem ze mam racje :d Z prztyczkiem do ogrzewania lusterek tez cos filozofowales.

Sprawa banalna jest: Drut ma 2, slownie :Dwa wygiecia trzymajace zarowke i powodujace jej "docisk" Wedle tego co widze i jak fizyka sprawy reguluje - nie ma mozliwosci aby taka konstrukcja stabilizowala mocowanie zarowki w osi pionowej i poziomej.

Jasne ze mi nie biega o to ze zarowka "sie rusza" jakos ewidentnie tylko ze ta konstrukcja jest tandetna sama w sobie a z reflektorem jest wsjo w porzadku, zakladam to dobrze bo nie po raz pierwszy i wiem w czym rzecz. Zwyczajnie zauwazylem iz graja tu sprawe MILIMETRY dobrego ustawienia zarowki wzgledem odblysnika czego w zaden sposob ten system nie gwarantuje. Skierowanie jej 2 mm do gory lub dol, przod/tyl, lewa/prawa nie stanowi zadnego problemu przy tym "gniezdzie" a na precyzji swiecenia sie to odbije. Naprawde nie ma o czym dyskutowac. Nie ma tam zadnego gwintu, docisku, objemki skrecanej, sztywnego laczenia, sruby, regulatora - nic z tych rzeczy, mowie stricte o zarowie a nie reflektorze.

_WALDI_
02-02-08, 13:58
Jasne ze mi nie biega o to ze zarowka "sie rusza" jakos ewidentnie tylko ze ta konstrukcja jest tandetna sama w sobie

to trza by napisać do Japoni do Hondy żeby wprowadziła nowe lampy z żarówkami np H1 zamiast H4 do 5d i nie tylko

Gruszka
02-02-08, 14:06
Oj Gruszka bo ja wiem swoje i wiem ze mam racje :d Z prztyczkiem do ogrzewania lusterek tez cos filozofowales.
Zielony jestes w temacie ogrzewania lusterek, tyle Ci powiem.


Naprawde nie ma o czym dyskutowac.
Zgadzam sie.

Konrad84
02-02-08, 17:44
Skoro mocowanie działa, a według ciebie jest to złe rozwiązanie to czy mógłbyś nam zrobić rysunek techniczny + opis nowego mocowania. Wyślemy to do Hondy i może będzie jakiś profit w postaci pieniąchów na przerobienie mocowań w system "descanting"*.

-----------------------------------------------------------------------------------
*
Pozwoliłem sobie nadać nazwę twojemu mocowaniu, oczywiście jako jego twórca masz pełne prawo do zmiany nazwy.


Mocowania żarówek w autach różnych marek są podobne, najczęściej (nie zawsze) oparte na "systemie drucika". Nobody is perfekt.

MesserW
02-02-08, 19:13
każdy samochód na H4 tak ma. i każdy z tym żyje i nikt nie narzeka. dyskusja akademicka, bo życie zweryfikowało już żarówki H4 i odchodzą w niebyt.

Konrad84
02-02-08, 19:26
teraz to tylko żarniki im w głowie :bicie: :P

qba1983
02-02-08, 19:37
descanting nie wiem o czym mowisz, ja nie mam zadnego problemu i naprawde zeby ruszyla sie zarowka musze uzyc sily, sily ktora nie wystapi w naturalnym srodowisku pracy takiego leflektora.
mowa o tym ze sposob mocowania jest beznadziejna jest z du... bo takie mozcowanie wystepuje w wielu markach(prawde mowiac nie spatkalem sie z innym w zarowakach H4)

twierdzisz ze klosz masz dobry... hmm nie dede tego kwestionowal, ale jesli ci sie zarowka rusza to...
wiem ze znajoma ma w hondzie problem bo jedna z tych sprezynek nie ma zaczepu i rzeczywiscie cos tam "dynda"

crash
03-02-08, 21:57
chcialbym zobaczyc zdjecia... moze czegos tam faktycznie brakuje ??

algi
20-02-08, 13:25
każdy samochód na H4 tak ma. i każdy z tym żyje i nikt nie narzeka. dyskusja akademicka, bo życie zweryfikowało już żarówki H4 i odchodzą w niebyt.

Mocowanie H4 jest standardowe i trzy blaszki/wcięcia zapewniają dobre ułożenie.
Sprężynka ma tylko dociskać a nie pozycjonować góra/dół/lewo/prawo - jeśli chodzi o przód/tył to albo żarówka jest dociśnięta na kołnierzu albo nie jest (czyli sprężynka do wymiany, Ew. coś nie tak z kołnierzem)
Kolega który ma problemy, niech lepiej zrobi zdjęcia co jest nie tak bo z opisu wynika że pozycjonuje żarówkę w gumce która służy tylko do zakrycia żarówki...

Natomiast nie zgodzę się że H4 odchodzą w niebyt (choć sam takie mam i są beznadziejne pod względem wydajności świetlnej). Pracuje w branży oświetlenia samochodowego i co miesiąc wprowadzam nowe reflektory do oferty i nadal do samochodów z roczników nawet 2006-> jest od groma nowych reflektorów z H4.
Szczególnie do "tanich" samochodów. W lepszych oczywiście H7, których wydajność świetlna jest ekstra ale trwałość (szczególnie wersji +50%) kiepściutka.
Mnie rozwala natomiast to, że także do nowych samochodów nadal są robione reflektory z regulacją manualną. O ile w OE standardem jest elektryczny z silnikiem, o tyle w zamiennikach nadal robią dwie wersje... różnica ceny jest kosmetyczna i nie wyobrażam sobie aby nawet do mojego trupka 5D '99 gdzie mam elektryka, zamontować manuala....