PDA

Zobacz pełną wersję : Skrzypienie w lewym kole



enncore
24-07-13, 10:46
Witam.
Od jakiegoś czasu mam niestety problemy z dźwiękami dochodzącymi z okolic lewego koła. Otóż jedynie przy rozgrzanym silniku pojawiają się odgłosy skrzypienia przy lekkim kręceniu kierą w lewo i prawo. Na zimnym nic nie słychać. W trakcie jazdy też nic nie słychać, ewentualnie przy samym hamowaniu. Najbardziej daje się to we znaki przy parkowaniu. Problem jest jedynie w sytuacji gdy stoję na prostych kołach i pokręcę bardzo lekko w lewo i prawo, przy całych obrotach dźwięk ustaje. Dźwięk raczej ocierającej gumy aniżeli metaliczny. Dodam, że koła praktycznie w całości wracają w linię po skręcie i nie odczuwam jakiegoś większego oporu przy skręcaniu.
Cóż to może być?

seyren
24-07-13, 10:48
sworzen

enncore
24-07-13, 11:25
Jedynie przy rozgrzanym?

seyren
24-07-13, 17:51
Moze Ci sie wydaje, mi tez nie zawsze skrzypial

stolarz
26-07-13, 08:15
Skrzypi sworzeń który zaraz się urwie... znam z doświadczeń własnych

xandu
27-07-13, 16:25
najprawdopodobniej tak jak pisali poprzednicy sworzeń. ja rowniez ten temat przerabialem.

Gozdo
27-07-13, 20:06
nie najprawdopodobniej tylko podnieś lewe koło i sprawdź 15 minut roboty a jak masz kogoś do pomocy to i określisz dokładnie gdzie jak jest duży luz do tego nie trzeba mieć studiów z mechaniki.

xandu
28-07-13, 10:34
wlasnie mi sie przypomnialo ze mam na kanale film z moim halasujacym sworzniem: http://www.youtube.com/watch?v=3u4vAYy7dq8 mozesz porownac.

Ven
29-07-13, 01:07
Sworzeń dolny wahacza na 100% miałem to samo. Filmik Ci prawde powie. Od razu wymień górny też, pewnie padaka.

Gozdo
29-07-13, 18:00
Sworzeń dolny wahacza na 100% miałem to samo. Filmik Ci prawde powie. Od razu wymień górny też, pewnie padaka.
niech wymieni cały samochód bo też padaka... ja *******e zamiast coś sprawdzać to teraz się wszystko wymienia na zasadzę ja tak miałem to na pewno to... albo jak dolny już poleciał to górny też na 100%. Pozdrawiam.

vnv_nation
30-07-13, 14:52
Jak ci skrzypi przy kreceniu kierownica to na 99% sworzen wahacza (nie pamietam czy dolny czy gorny.. cos mi sie kojarzy ze gorny mi sie urwal ale to bylo dawno i nie pamietam). Radze nie zwlekac tylko wymienic od razu.. ten element zawieszenia w hondach jest bardzo glupio zrobiony.. Ja u siebie na male wakacje jechalem, tez mi skrzypialo przy kreceniu kierownica, pojechalem na stacje diagnostyczna i mi gosc stwierdzil ze zadnych luzow nie widzi i ze mozna jezdzic. Dopiero pozniej poczytalem na necie ze ten sworzen jest dosc trudny do zdiagnozowania na szarpakach.. skonczylo sie tak ze w szczerym polu o 2 w nocy kolo mi bokiem stanelo i koniec jazdy, na szczescie bylo to przy malej predkosci.. jakby to bylo przy 100 na godzine to raczej bym nie przezyl. Takze nie jezdzij na tym i jedz prosto do mechanika !

no chyba ze chcesz zeby twoje auto skonczylo w taki sposob...
http://img413.imageshack.us/img413/2618/zdjecie167.th.jpg
http://images41.fotosik.pl/201/4c8efb8361ce9e9dmed.jpg

to akurat zdjecia z accorda, ale civic ma dokladnie taki sam zawias i te same problemy

kaczka208D
30-07-13, 15:52
Jak sprawdzić takie sworznie czy kwalifikują się do wymiany ? Byłem na badaniu technicznym w tym miesiącu i niby nic do roboty nie ma, ale wolę się upewnić :)

vnv_nation
30-07-13, 19:41
ostatnim stadium przed odpadnieciem kola jest wlasnie to trzeszczenie przy kreceniu kierownica.. wczesniej to trzeba wjechac na szarpaki albo na kanal i brecha sprawdzac luzy

seyren
31-07-13, 17:29
No slyszalem ze nie zawsze musi skrzypiec. Wstyd sie chwalic ale na skrzypiacym sworzniu jezdzilem pol roku i sie nie zerwal, co nie zmienia faktu ze trzeba go od razu wymienic :)