PDA

Zobacz pełną wersję : Kompletne zawieszenie MTS



CivicW
22-07-13, 17:10
]Witam wszystkich na forum, zamontowałem dzisiaj kompletne zawieszenie mts do mojej hanki i jest maly problem bo wyszlo to tak :( jeszcze mam taki problem ze na amortyzatorach są te naciecia z tylu 3 a z przodu 4 i w nich jest ten seger jakby na ktorym opiera sie ta dolna miska sprezyny. nie wie ktos na ktorym to ma byc zeby bylo te -35mmz tylu a -40 z przodu? bo tak jak przyszlo w paczce to bylo na drugim od gory ustawione i tak zalozylem własnie. Prosze o pomoc http://www.picshot.pl/public/view/355239

quiksilver44
22-07-13, 20:39
założyłeś na talerzykach pod sprężynę z zestawu? zbij te z oryginalnych amortyzatorów i wtedy będziesz miał na 2 frezie oem wysokość a każdy niżej to wiadomo:) masz do tego jakieś springi obniżające?

CivicW
22-07-13, 21:05
zamowilem komplet czyli 4 sprezyny i 4 amortyzatory i wyszlo tak jak widzisz na foto. zalozylem na talerzyki ktore byly w zestawie. jak mozesz to wytlumacz mi 2 frez oem wysokosc?sa springi -40/-35

Infi
24-07-13, 23:05
eeee no *****iscie to wyglada;) w koncu cos nowego a nie tylko gleba gleba i gleba:)

muzg
27-07-13, 16:05
Zostaw lepiej wyżej :P (joke)
Ja mam MTS + spring H&R tył na ostatnim frezie na talerzyku z zestawu (hondowski nie wchodzi), a przód na przed ostatnim frezie na talerzyku oem i jest gitara wizualnie, ale...
Z początku było naprawdę fajnie, założyłem opony advan neova ad08 rozpórki, jeździło naprawdę dobrze, a teraz po 2 miesiącach i przebiegu niespełna okolice 1000km zrobiła się totalna kupa.
Z tyłu jest OK, bez zmian, ale przód mnie już zdziwił kiedy wchodziłem w zakręt ostrzej to tarło o te plastikowe nadkole w błotniku, za parę dni, przód całkiem coś mi rozmiękł i jest straszny ponton, chyba gorzej jak seria, wystarczy szybciej wejść w zakręt i już trze jak cholera po nadkolu.
Ogólnie jest tak, że jak próbowałem ręcznie huśtać przodem to auto się nawet nie ugięło, teraz mogę nim pobujać ;/
Także jadę sprawdzić amory i idą do reklamacji.
Już kiedyś czytałem, że ktoś miał identycznie jak Ja na takim zestawie.
Albo amory się wysrały, albo one takie miękkie są po ubiciu, jak dla mnie tragedia.
Ogólnie myślałem, że pojeżdżę na nich chociaż jeden sezon i kupię jakieś Koni Sport, Bilstein B8 czy coś podobnego... teraz żałuję, że nie polowałem na chociażby używkę porządną.