Zobacz pełną wersję : tłumik carbon - szczelność
Koledzy mam pytanie. Czy wie ktoś może czym uszczelnić carbonowy tłumik. Kupiłem takie cudo ale nie pomyślałem że nitowane łączenia nie będą szczelne. potem dowiedziałem się, że wszystkie carbonowe tłumiki wymagają usczelnienia po pewnym przebiegu (kiedy się wypali i ułoży materiał). W związku z tym moje pytanie ..... czym to ustrojstwo uszczelnić??? Dodam że pasty silikonowe spływają po tym bo powierzchnia jest gładka jak lodowisko. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł to proszę o podpowiedź.
Pomimo nieszczelności z tłumika jestem bardzo zadowolony .... jest dokładnie taki jaki miał być ;)
a gdybys sprobowal te nity wymienic? domyslam sie ze te fabryczne sa tak a sztuke zrobione
To raczej nic nie da. Tu nie chodzi o trzymanie nitów a o szczelność połączenia elementów carbonowych i stalowych. Dowiedziałem się że to raczej norma w przypadku takich wynalazków i zawsze trzeba to uszczelniać . Nie mam pojęcia jednak czym.
http://www.rpmotorsport.pl/auta/product_info.php?cPath=749_73_1191_158&products_id=3670&osCsid=76af88830326663ee9d712cfacfabc49
to jest dokładnie ten tłumik.
W robocie przy robotach na ukladach wydechowych stosujemy do uszczelniania taka paste ktora pod wplywem temp sie utwardza. Tal sobie pomyslalem ze mozna te nity rozwiercic, nalozyc tej pasty miedzy te powierzchnie i zanitowac, nadmiar pasty usunac i powinno grac
No i właśnie ból jest taki, że taka pasta do uszczelniania stalowych układów spływa po tym wynalazku (tzn. trzyma się jakąś godzinę podczas jazdy a potem twardnieje i odpada. Zostają tylko kawałki na stalowych elementach. Poza tym rozwiercać nitów nie chcę bo wiercenie w carbonie to robota dla konkretnego fachury (pęka dziadostwo ponoć strasznie).
no to pozostaje ci nalozenie starannie czarnego silikonu odpornego na temperature, wydech zawsze bedzie brudny wiec nie bedzie tego widac
A znasz może nazwę takiego specyfiku?? Bo już silikonami smarowałem i trzymało się pięknie póki tłumik był zimny ...a jak się rozgrzał to wszystko spłynęło (po carbonie bo na stali się trzymało)
Loctite (http://www.loctite.pl/int_henkel/loctite_pl/index.cfm?)
Sproboj jakiegos kleju od nich. Robia chyba najleszpe kleje na swiecie. Urzywalem kiedys ich wynalazkow przy amortyzatorach ( do klejenia alu). Klej byl naprawde swietny.
Musisz znalesc odpowiedni klej maja tego mase. i raczej tanie nie sa.
a gdybys sprobowal takiego \kleju do metalu ja stwardnieje to twardy jak kamien i mozna go obrobic
skolopendra
31-01-08, 17:12
ja bym go roznitował (30 min roboty max) i owinął taśmą teflonowa i złożył spowrotem :)
Główny problem polega na tym, że karbon jest gładziusieńki, tak jak forma, z której go wyjęli, żaden cud miód klej-pasta-wypełniacz nie będzie się tego trzymał z takiego prostego powodu, że nie ma się o co zaczepić dlatego zrób jak chłopaki mówią, tzn roznituj i uszczelnij, lub ew. papierkiem ściernym delikatnie ok 1cm tam gdzie łączy się ze stalą zetrzyj i spróbuj, może coś złapie, ale wątpię, tym bardziej, że ciśnienie to wydmucha, może jest jakiś uszczlniacz w spraju, którym mógłbyś od wewnątrz prysnąć.
Jest taki cement do klejenia kominkĂłw moze tym.
Najlepiej jakby to było coś elastycznego, bardzo twardy materiał pewnie pęknie jak się wydech rozgrzeje.
Sa w sprzedazy silikony wytrzymujace bardzo duze temp. (rzedu 650°C) moze tym bedziesz w stanie uszczelnic. Sa tez przy okazji wytrznmale na srodowisko agresywne (tlenki i inne). Moze cena nie bedzie zbyt atrakcyjna ale powinienes uzyskac zadany efekt. Gdybys mial klopt ze znalezieniem moge podac Ci firme, ale musialbym poszukac po notatkach.
jacek_bp, byłbym zobowiązany ....
Z roznitowaniem nie jest taka prosta sprawa bo te nity to nie zwykłe aluminium tylko jakaś twarda stal.... więc trzeba by solidnie wiercić a boję się uszkodzić puszkę.
Tak jak mówiłem ....podobno z carbonem jest zawsze taki problem więc musi gdzieś być opracowane rozwiązanie ... tylko może ja jestem dupa i znaleźć nie mogę :agent:
Jest taki cement do klejenia kominkĂłw moze tym.
To civic a nie rezydencja wiktoriańska ;)
Loctite
Sproboj jakiegos kleju od nich. Robia chyba najleszpe kleje na swiecie. Urzywalem kiedys ich wynalazkow przy amortyzatorach ( do klejenia alu). Klej byl naprawde swietny.
Musisz znalesc odpowiedni klej maja tego mase. i raczej tanie nie sa.
Oblookam .... może tam coś znajdę ... dzięki :hinczyk:
Główny problem polega na tym, że karbon jest gładziusieńki, tak jak forma, z której go wyjęli, żaden cud miód klej-pasta-wypełniacz nie będzie się tego trzymał z takiego prostego powodu, że nie ma się o co zaczepić
dokładnie tak jest .... próbowałem już kilkunastu wynalazków i wszystko po pewnym czasie wypluwało.
sa specjalne kleje do metalu wykozystywane w procesie wulkanizacji grubych gum. uzywa sie ich do uszczelniania komor grzalek ale i tak trzeba by bylo papierem zetrzec troszke w miejscu klejenia.
Wszystko pięknie....ale komory grzałek są gumowe albo plastikowe .... i najczęściej porowate.... a carbon jest gładki i cholernie spójny ....zero miejsca dla kleju na penetrację materiału.
Moze dzis Ci to wykopie. Nie bedzie latwo bo to caly skoroszyt notatek na temat czasci i nnych elementow przydatnych i dobrych do hondy.
a da się moze carbon troszke papierkiem przetrzeć żeby nie był taki gładki ??
też o tym pomyślałem ....i nawet trochę spróbowałem...w miejscu rozszczelnienia zmatowić... ale pupa .... jak się wszystko odklejało tak się odkleja. Powoli zaczynam mieć mała frustracje ;)
Czesc.
Znalazlem dla Ciebie ta firme - Loctite.
Tu masz ich pelna game produktów http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?url=/produkty.jsp%3Fgr_id%3D4034&ramka=glowna
Ja mialem na mysli ten silicon http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?url=/Loctite+5920-300ml+%28silikon+wysokotemp.%29+%2824055%29_t827.h tm&ramka=glowna
Chyba nie wystepuja na koncowym tłumiku temp. wyzsze niz 300°C.
Jak przygotowac podloze to chyba jasna sprawa.
Ja sprobowalbym rozwiercic te nity ktore są i na calej zakladce naniesc ten silicon a pozniej znalezc w sklapie nity z kwasowki i zanitowac na nowo. Bedziesz mial pewnosc ze Ci nity nie pordzewieja.
Jakbys mial problemy z tymi nitami to moze masz znajomych ktorzy robia zbiorniki z kwasowki lub ocieplaja rury w przemysle spozywczym, oni takie nity musza stosowac wiem maja je napewno i kilka sztuk bez trudu Ci odstapia
Powodzenia.
Zakupię i przetestuję. Dzięki wielkie.
Chyba nie wystepuja na koncowym tłumiku temp. wyzsze niz 300°C.
No właśnie to jest piękne że sam carbon nie grzeje się prawie wcale....tylko elementy ze stali.
Jeszcze raz dzięki :hinczyk:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.