Wycena mojej Hondy.

[asd]

Witam Panowie,
Ze względu na to, ze poważnie zastanawiam się nad sprzedaniem auta proszę o wycenę mojego egzemplarza:

Honda Civic comfort 1.8 benzyna 2006, drugi właściciel, kupiona z salonu w Polsce.
W 100 % bezwypadkowe, dwie obcierki parkingowe- drzwi i nadkole, wszystko elegancko zrobione, bez szpachlowania.
Przebieg 97000 km potwierdzony książką serwisową, w zestawie komplet dwóch kluczyków, opony letnie i zimowe (stan na 4) na seryjnych alufelgach.
Kolor szampański, tapicerka jasna- welurowa, nie po-przypalana, nie przetarta, w środku nigdy nie palone.
OC do lutego, przegląd do Listopada,
Świeżo po wymianie oleju i filtra ( olej Millers Nano 5W30, filtr Mann).
Klocki i tarcze w stanie dobrym, zawieszenie BDB, nic nie stuka, nie puka.

Stan techniczny BDB, karoseria i środek BDB-, od nowości garażowane.

[szczepar]

Jak masz zdjęcia przed obcierką to uda się więcej - dobrze jak byś miał rachunek za robotę lakiernika :) - (inaczej będzie gadanie ze tłuczony )
Ja za taki model i ten rocznik w styczniu dałem 28k plus łapy do bagażnika dachowego , ale bez drugiego kompletu opon.
Pan na początku chciał 32k , stał z miesiąc w komisie zszedł do 29k , my zbiliśmy do 28k - komis (przez przypadek zobaczyłem papiery) mial akceptację do 25k na zejście z ceny.
Wycena do AC była 31.800 wg ichniego cennika.
Ale przełom grudnia/stycznia to niższe ceny bo ludzie chcą wziąć nowego z salonu z poprzedniego rocznika i sprzedają.
Teraz to nie wiem czy nie za późno się z sprzedażą wystawiłeś - 1-2 miesiące wcześniej ludzie szukają na urlop.

U mnie pukało zawieszenie lekko (bardzo lekko wtedy), miałem obdarte lekko 2 drzwi (ale nie do żywego , wiec nadal nic z tym nie robiłem), i pęknięty migacz i obudowy lusterek.
Oraz chlew w samochodzie - podbitka u*******ona fluidem do twarzy, obdarty ręczny , gałka biegów.
Koszt to 400 za lusterka, 30 za piankę do dywanów, 30 zł na izopropanol.
Mimo wszystko dałbym za niego wtedy i 30k.
Od tego czasu jednak średnia samochodów spadła z 33-36 na 30-32.

[asd]

Mam zdjecia samego uszkodzenia plus wszystkie papiery z kontroli przed zakupem na ktorych byl badany lakier itp itd. Hmm podobne roczniki choda na allegro okolo 32k, nie mowie o crapp cwiartkach z niemiec "Niemiec plakal jak sprzedawal" :D Sprzedaje ze wzgledu na przeprowadzke, samochod jest mi poprostu nie potrzebny, bez sensu zeby stal i niszczal zwlaszcza ze juz nie mam garazu :-(

[Jacek65]

W 100 % bezwypadkowe, dwie obcierki parkingowe- drzwi i nadkole, wszystko elegancko zrobione, bez szpachlowania.
.

To już chyba nie jest w 100% bezwypadkowe.:rolleyes:W naszych realiach kolizje czy stłuczki ,nawet parkingowe, to też są uznawane za "wypadki".Po drugie jak masz auto lakierowane to musisz przekonać nabywcę że to były tylko obtarcia.Ludzie przeważnie nie wierzą na słowo.:)

[buri]

To już chyba nie jest w 100% bezwypadkowe.:rolleyes:W naszych realiach kolizje czy stłuczki ,nawet parkingowe, to też są uznawane za "wypadki".Po drugie jak masz auto lakierowane to musisz przekonać nabywcę że to były tylko obtarcia.Ludzie przeważnie nie wierzą na słowo.:)

Jak dla mnie jest bezwypadkowe ale wiadomo ze ludzie w naszym kraju chcieliby 10 letnie auto z przebiegiem najlepiej poniżej 100kkm i bez jednej ryski najlepiej..
Za comforta nie liczylbym na kokosy, mimo ze w porownaniu do innych marek wyposazenie w tej wersji jest calkiem niezle chociazby ze wzgledu na autoklime i wszystkie szyby elektryczne i radio z mp3. Jesli faktycznie nic nie stuka i nie puka to wystawilbym za 30 na poczatek i zobaczyl jaki odzew

[asd]

To już chyba nie jest w 100% bezwypadkowe.:rolleyes:W naszych realiach kolizje czy stłuczki ,nawet parkingowe, to też są uznawane za "wypadki".Po drugie jak masz auto lakierowane to musisz przekonać nabywcę że to były tylko obtarcia.Ludzie przeważnie nie wierzą na słowo.:)

Jacek, hmm jest bezwypadkowe, nie jest bezkolizyjne