nervosol
09-07-13, 19:06
Razem ze zmianą oleju i filtra oleju postanowiłem wymienić uszczelkę pod misą, która ewidentnie się poci. Zaglądnąłem do manuala, poczytałem co trzeba, kupiłem potrzebne rzeczy i zabrałem się do pracy.
Pierwszym problemem, o którym nie było wspomniane w manualu jest pokrywa sprzęgła przykręcona do misy. Próbowałem ją ściągnąć, ale półośka na to nie pozwala( przy okazji pytanie, czy trzeba wymienić uszczelkę również przy tej pokrywie?) stwierdziłem, że jak odkręcę misę to pokrywa sprzęgła będzie sobie wisieć a misa odejdzie. Przy odkręcaniu okazało się, że jakiś idiota dokręcał tą uszczelkę, gdyż zewnętrzne śruby ledwo co trzymały( 2 udało się samą nasadką odkręcić), a środkowe były dowalone aż miło.
Po odkręceniu okazało się, że misa nie chce odejść, czyżby silikon? Jak ciężko powinno to schodzić?
Pierwszym problemem, o którym nie było wspomniane w manualu jest pokrywa sprzęgła przykręcona do misy. Próbowałem ją ściągnąć, ale półośka na to nie pozwala( przy okazji pytanie, czy trzeba wymienić uszczelkę również przy tej pokrywie?) stwierdziłem, że jak odkręcę misę to pokrywa sprzęgła będzie sobie wisieć a misa odejdzie. Przy odkręcaniu okazało się, że jakiś idiota dokręcał tą uszczelkę, gdyż zewnętrzne śruby ledwo co trzymały( 2 udało się samą nasadką odkręcić), a środkowe były dowalone aż miło.
Po odkręceniu okazało się, że misa nie chce odejść, czyżby silikon? Jak ciężko powinno to schodzić?