Zobacz pełną wersję : Zawieszenie czy opłaca sie remont ?
Witam jestem posiadaczem hondy civic z roku 1996 5d hatchback i stoje przed dylematem wyzlomowania samochodu mam tez inny samochod ale tez jest wytluczony. Honda jest duzo wygodniejsza i praktyczniejsza wiec wolalbym honde tylko strasznie nie buja i sa luzy na kierownicy. Nie znam sie na mechanice i nie wiem z czego sie sklada zawieszenie wiec pytam was co mzoe byc juz wyrobione w hondzie ? gdzie najlepiej podjechac zeby mi powiedzieli co musze kupic czy wystarczy zwykly mechanik czy jakas stacja kontroli. i ajkie sa ceny orientacyjne naprawy zawieszenia ?
Hondziarz84
08-07-13, 22:02
Największe koszty jeśli są do wymiany tuleje tylnego zawieszenia jest ich 16 sztuk. Wątpliwe jest jednak to aby wszystkie były do wymiany. Z przodu masz 4 sworznie: 2 dolne i
2 górne. Koszt części jeśli mają być dobre to około 220zł. Są jeszcze drążki kierownicze wraz z końcówkami. Koszt około 160zł drążki+ końcówki koło 140zł. Tuleje tylnego
zawieszenia: koszt tuleje około 800zł jeśli OEM +
wymiana. Zawieszenie to zawieszenie a jak blacha się ma?:) Bo to największa bolączka tego auta...
Dzieki za odpowiedz. Z tego co wiem to w 2010 roku byl przeprowadzony remont tylnego zawieszenia ale nie wiem co to bylo wiem tylko ze ksoztowal 900 zl wiec moze te tuleje czy sprawdze to w stacji diagnostycznej czy sa sprawne ? a blacha to tylne nadkola ale to juz bym mial tanio o do zrobirenia
MA9 : tuleje gum-metal 2 x 70 zł(w miarę dobry zamiennik) plus reszta tulejek mniejszych po 23 zł czyli łącznie za tuleje max ok.470 zł(zamienniki). Jeśli amorki z tyłu są ok to radziłbym zajrzeć do ich górnej części(przy mocowaniu)-zestaw naprawczy 2 x 45 zł- to wszystko jeśli chodzi o tył. Jeśli chodzi o przód to trochę mniej doświadczenia mam ale po wymianie samego sworznia górnego wahacza i po prawie rocznej jeździe po dziurawym mieście stworzeń był do wyrzucenia.Polecam górny wahacz wraz ze sworzniem firmy 555 -za 200 zł ale naprawdę załatwi sprawę do końca życia Hani. Oczywiście sumując to wszystko to radziłbym mieć "znajomych" mechaników .
radziłbym mieć "znajomych" mechaników
Akurat tego mam pod dostatkiem :) tylko chodzi mi o to ze juz cos tam bylo wymieniane nie wiem czy te tuleje czy co i pytam gdzie to moge sprawdzic :) czy u zwyklego mechanika na kanale czy musze jechac na sciezke ?
Jesli chodzi o tuleje na tył to ja bym drugi raz zamiennikow nie włozył. Po 3000 km mi dupa zaczęła uciekać na boki bo juz się luzy porobiły
na kanale tuleje sprawdzą łomem np czy luzu nie ma i tak wystarczy
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.