Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Jakie springi do oem amortyzatorów najlepiej!



susky
07-07-13, 18:28
Mam OEM amorki w EG3 i chciałbym się dowiedzieć jakie sprężyny obniżające założyć do nich! Przymierzam się żeby kupić Eibach Pro Kit ale raz mówią, że są super, a raz że to gówno na OEM amorki. Więc chciałbym się dowiedzieć jeszcze waszego zdania. Proszę o rozsądne odpowiedzi. Susky

reaktor
07-07-13, 19:29
oem amor jest przystosowany do pracy w pełnym zakresie a nie w połowie albo 1/4
wnioski wyciągnij sam

ja nie możesz wytrzaskać choćby tych 700 zł na sensowny zawias np.mts'a to sobie odpuść na razie

kubaszow
08-07-13, 18:09
700 zł na sensowny zawias np.mts'a to sobie odpuść na razie

Bez przesady, polowa forumowiczow lata na takich zestawach i nic zlego sie nie dzieje.
Sam pewnie swego czasu jezdziles na takim zestawie.:)

Rutus
08-07-13, 18:44
Myśle że dla kogoś kto nie ma pieniedzy zeby kupic jakiś konkretny zawias to taki zestaw powinien dać rade . Jeżeli chcesz to ja mam Kayaba amorki na zbyciu 2 sztuki :) Które napewno spelniały by zadanie na tych spreżynach :)

ładny
08-07-13, 19:04
ja mam u siebie sprezyny h&r(-40) podobno,kupilem uzywki na forum,zalozylem to na seryjne amorki i narazie jest super,nie wiem jak tam stoja procentowo amory ale w twardoscc sprezyn jest ok(jest tak jaktna seri praktycznie,z ta ruznica ze nizej),

reaktor
08-07-13, 20:12
Bez przesady, polowa forumowiczow lata na takich zestawach i nic zlego sie nie dzieje.
Sam pewnie swego czasu jezdziles na takim zestawie.:)

latać sie pewnie da tylko to sie szybko posypie oem amor na krótkiej sprężynie moim zdaniem i zaraz będziesz musiał amory wymieniać to się po prostu nie kalkuluje


ja nie miałem gwintu z prawdziwego zdarzenia tylko jakiś simoni racing sprezyny i amory **** wie no name czerwone [kupiłem już takie auto 7 lat temu] i wytrzymały prawie 100 tys po makabrycznych wrocławskich[spawałem felgi chyba z 5 razy a opony chyba mam z 10cm :D] drogach na obniżeniu ok -70 z przodu
seryjny by pewne nie wytrzymał roku w takich warunkach nawet

moim zdaniem taniej wyjdzie dołożyć te pare stówek
w warszawie tez pewne pięknych dróg nie macie :D

kubaszow
08-07-13, 22:11
U mnie springi Nippona + seria amor 5lat wytrzymal, nie wiem ile przede mna niemiec jezdzil.
Teraz mam Kayaby + eibach juz 2 rok smigam i nic zlego sie nie dzieje.

przemoc666
09-07-13, 12:55
Założyłem eibachy na trochę już zużyte OEM amory i śmiem twierdzić że to był błąd, auto zeszło -60/50 i o dziwo stało się bardziej miękkie, na nierównościach w zakręcie to drżę czy mi koło błotnika nie urwie, miska i wydech też szoruje, zderzak to już zostawiłem na krawężniku parę razy. Do OEM amorów chyba lepiej nie obniżać za bardzo.

birchie
09-07-13, 13:14
Założyłem eibachy na trochę już zużyte OEM amory i śmiem twierdzić że to był błąd, auto zeszło -60/50 i o dziwo stało się bardziej miękkie, na nierównościach w zakręcie to drżę czy mi koło błotnika nie urwie, miska i wydech też szoruje, zderzak to już zostawiłem na krawężniku parę razy. Do OEM amorów chyba lepiej nie obniżać za bardzo.

Na sprawnych amorach i sprężynach Eibach auto zeszło mi ok. 35 i jeździ się bardzo fajnie :)

kubaszow
09-07-13, 13:22
auto zeszło -60/50
To ktos Cie ze tak powiem w ch.... zrobil.
Albo sprzedal springi od innego modelu.

kolc
09-07-13, 13:33
Ja też założyłem niedawno Eibachy na OEM amory (z przodu 60% sprawności, z tyłu 45%). Z przodu siadło mi -45mm (z lewej strony nawet bardziej i przy szybkich ciasnych zakrętach w prawo czasami obcieram swoją balonową oponą) a z tyłu ~40mm. Liczyłem się z tym, że Eibach tylko umownie siada -35 (może w jakimś D14 bez klimy i bajerów), ale jazda mi się teraz bardzo podoba, auto się dużo mniej wychyla na zakrętach co czuć :)

lysy87
10-07-13, 12:24
ja mam H&R -40 latam juz ponad 2 lata na oem amorkach i jest ok. wiekszość aut lata na oem amorach bo kogo teraz stać na dobre sportowe amory

birchie
10-07-13, 13:26
Moje seryjne amorki po 1,5 roku użytkowania Eibachów są OK

przemoc666
10-07-13, 14:05
Eibachy kupiłem prosto od dystrybutora na Polskę, czyli Venom S.C., model też na pewno ten co potrzeba na springach jest stosowne oznaczenie. Poza tym że były podejrzanie tanie (462zł) to wszystko chyba ok, ludzie się nie skarżą bo już badałem w necie, więc chyba nie jest to turbo wał na skalę ogólnokrajową:)
Wygląda na to że amory naprawdę mam w ch..ym stanie.

susky
11-07-13, 13:46
Byłem na przeglądzie niedawno i wyszło że przód mam na 65-70% a tył 60%. Więc chyba bedzie dobrze.

kubaszow
11-07-13, 21:04
Teraz po zalozeniu eibacha bedziesz mogl jechac jeszcze raz i sprawdzic jakie jest przeklamanie na obnizeniu.
Sam jestem ciekawy ile wyjdzie?