Jarcyn
05-07-13, 17:54
Panowie, mam problem tego typu, iż auto mi gaśnie lub nie chce odpalić.
Czasami jest tak, że jeździ przez cały tydzień a w poniedziałek już nie mogę odpalić.
Pierwszy raz stało się to podczas jazdy, silnik po prostu zgasł. Po przekręceniu kluczyka nie było słychać aby załączała się pompa paliwa.
Auto zaprowadziłem do mechanika aby wymienili mi pompę ale jak na złość auto już na drugi dzień odpalało.
Odebrałem auto pojeździłem tydzień i znowu to samo.
Zaprowadziłem auto z powrotem do tego samego gościa. Auto odpalało na 10-15 sek. po czym gasło.
Powiedzieli, że punktu mechanicznego jest wszystko ok. Zaprowadzili więc auto do elektryka.
I znowu ta sama sytuacja co pierwszym razem, auto normalnie odpalało. Gość nie był w stanie zdiagnozować co jest grane.
Odebrałem auto pojeździłem znowu, tym razem dwa tygodnie i ta sama sytuacja .
Po przekręceniu kluczyka nie słychać aby załączała się pompa paliwowa - cisza. Nie podaje paliwa.
O co chodzi.
Jeżeli ktoś miał podobny problem proszę o poradę bo nie chcę się pchać w koszta i wymieniać wszystko po kolei co możliwe.
PS. Obawiam się, że jak zaprowadzę auto do elektryka to jak na złość u niego będzie odpalać :-). Stąd ten post. Problem pozostanie.
Czasami jest tak, że jeździ przez cały tydzień a w poniedziałek już nie mogę odpalić.
Pierwszy raz stało się to podczas jazdy, silnik po prostu zgasł. Po przekręceniu kluczyka nie było słychać aby załączała się pompa paliwa.
Auto zaprowadziłem do mechanika aby wymienili mi pompę ale jak na złość auto już na drugi dzień odpalało.
Odebrałem auto pojeździłem tydzień i znowu to samo.
Zaprowadziłem auto z powrotem do tego samego gościa. Auto odpalało na 10-15 sek. po czym gasło.
Powiedzieli, że punktu mechanicznego jest wszystko ok. Zaprowadzili więc auto do elektryka.
I znowu ta sama sytuacja co pierwszym razem, auto normalnie odpalało. Gość nie był w stanie zdiagnozować co jest grane.
Odebrałem auto pojeździłem znowu, tym razem dwa tygodnie i ta sama sytuacja .
Po przekręceniu kluczyka nie słychać aby załączała się pompa paliwowa - cisza. Nie podaje paliwa.
O co chodzi.
Jeżeli ktoś miał podobny problem proszę o poradę bo nie chcę się pchać w koszta i wymieniać wszystko po kolei co możliwe.
PS. Obawiam się, że jak zaprowadzę auto do elektryka to jak na złość u niego będzie odpalać :-). Stąd ten post. Problem pozostanie.