kamyk18
24-01-08, 19:34
mam nadzieje ze ktos bedzie wiedzial o co chodzi. Mam zalozony short shifter odkad zakupilem moje eg9 i juz od samego poczatku byly problemy z 5 biegiem. Jak jechalem na 5 przez dluzszy czas galka trzeszczala i trzeba bylo ja dotknac zeby nie bylo upierdliwego halasu. Pozniej pojechalem do Warszawy i na tych wszystkich dziurach jak jechalem na 5 zazcela mi po prostu wyskakiwac na luz co jakis czas a pozniej coraz czesciej. W tym samym dniu jak juz lecialem do Poznania przycisnalem ja lekko na autostradzie i calkiem cos sie zjebalo i nie moglem ruszyc. Pozniej w jakis niewiadomy sposob udalo sie to naprawic nie robiac w sumie nic, pozniej gdy wrzucalem 5 zaczelo harczec przy zmianie biegow i za jakies 20 min znowu sie zjebalo. Pozniej juz jezdzilem na 4 biegach i wszystko przez ok miesiac bylo w porzadku. jedynie jak auto bylo na luzie i puszczalem sprzeglo to harczalo, tak jak by cos o siebie w skrzyni obcieralo, ale poza tym wszystko chodzilo git poza 5 biegiem, do wczoraj :( Gdy chcialem wczoraj ruszyc nie moglem tak jak by cos blokowalo, nie mam nawet biegu jalowego jak puszcze sprzeglo to gasnie. prawdopodobnie wskoczyly dwa biegi, albo cos zblokowalo skrzynie a nie chce nic robic na sile zeby calkiem jej nie zjebac. zeby odholowac auto musialme trzymac caly czas sprzeglo bo inaczej, nawet jak byl na luzie to mial tak jakby wrzucony bieg bo blokowalo. Nie wiem co to moze byc czy lozysko czy cos z 5 sie odjebalo i wpadlo miedzy inne biegi i jakas mala *******ka blukuje czy moze skrzynia padla :/ Sorki ze tak sie rozpisalem ale chcialem naswietlic cala sytuacje. Podsumowujac zdaje mi sie ze w 5 padl synchronizator przez ten jeb...y short shifter a co do tego ci mi sie wczoraj stalo nie mam pojecia ale mam nadzieje ze to nic wielkiego. Jesli ktos wie o co chodzi albo nawet sie domysla to prosze piszcie, bo jak dobrze pewnie wiecie skrzynia do b16a2 to bardzo kosztowna zabawa. Licze na wasz pomoc i jakos sie odwdziecze :piwo2: