Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wycena



djhubertusss
27-06-13, 19:59
Panowie ile wyniesie naprawa auta. Dziś jakaś baba wjechała mi w tylnie drzwi i uszkodziła je oraz tylni błotnik tam na krawędzi drzwi. Moje pytanie brzmi czy zmieszcze się w cenie odszkodowania z polisy oc sprawczyni z naprawą w okolicy kraków miechów? Dodam że dojdzie lakierowanie drzwi gdyż mam ten drugii odcień czarnego i trudno znaleść coś w tym kolorze. A drugie pytanie jaki tyo kod lakieru co wpada pod słońce jak jest mokry w zieleń i niebieski

Marcel1
27-06-13, 20:01
Kod lakieru masz na tabliczce znamionowej pod maską na ścianie grodziowej.

makaveliooo
27-06-13, 23:51
nikt nie wyceni Ci z opowieści słownej, jak się tego nie zobaczy, to nawet mniej więcej tego nie wycenisz

woso6
27-06-13, 23:58
[QUOTE=djhubertusss;2013024]Panowie ile wyniesie naprawa auta. Dziś jakaś baba wjechała mi w tylnie drzwi i uszkodziła je oraz tylni błotnik tam na krawędzi drzwi. Moje pytanie brzmi czy zmieszcze się w cenie odszkodowania z polisy oc sprawczyni z naprawą w okolicy kraków miechów?
??? Ale o co chodzi?
Naprawiasz z polisy OC sprawcy = bez limitu. Wstawiasz gdzie chcesz i masz. Na wszelki wypadek rób to wg normalnych cen warsztatowych. Nie daj się wciągnąć w jakieś układy z blacharzem i lakiernikiem. Napraw swój wózek super ale nie licz na "lewy" zarobek. TU to wychwyci. Doborem lakieru się nie martw.
No chyba, że liczysz na zarobek. Czyli sam (albo kumpel) naprawi blachy, dobierzesz lakier i polakierujesz (lub on) a Ty liczysz na kasę. Zapomnij. TU jest na to przygotowane i policzy Ciebie za 1/4 ceny warsztatowej.
Blachy jeżeli są przetłoczone to do wymiany. Ewentualnie błotnik może warto wyciągnąć i zaszpachlować. Lakierowanie dwóch elementów. Cirka 1500 do 2500 za naprawę warsztatową. Za samodzielną może z 500.

snakes
28-06-13, 00:20
tylnie drzwi i uszkodziła je oraz tylni błotnik tam na krawędzi drzwi
szacowanie kosztów z takiego opisu nie będzie wiarygodne, wrzuć chociaż jakieś zdjęcia
tylne drzwi kupisz bez problemu na szrocie za niewielkie pieniądze,

MM63
28-06-13, 00:22
[QUOTE=djhubertusss;2013024]Panowie ile wyniesie naprawa auta. Dziś jakaś baba wjechała mi w tylnie drzwi i uszkodziła je oraz tylni błotnik tam na krawędzi drzwi. Moje pytanie brzmi czy zmieszcze się w cenie odszkodowania z polisy oc sprawczyni z naprawą w okolicy kraków miechów?
??? Ale o co chodzi?
Naprawiasz z polisy OC sprawcy = bez limitu. Wstawiasz gdzie chcesz i masz. Na wszelki wypadek rób to wg normalnych cen warsztatowych. Nie daj się wciągnąć w jakieś układy z blacharzem i lakiernikiem. Napraw swój wózek super ale nie licz na "lewy" zarobek. TU to wychwyci. Doborem lakieru się nie martw.
No chyba, że liczysz na zarobek. Czyli sam (albo kumpel) naprawi blachy, dobierzesz lakier i polakierujesz (lub on) a Ty liczysz na kasę. Zapomnij. TU jest na to przygotowane i policzy Ciebie za 1/4 ceny warsztatowej.
Blachy jeżeli są przetłoczone to do wymiany. Ewentualnie błotnik może warto wyciągnąć i zaszpachlować. Lakierowanie dwóch elementów. Cirka 1500 do 2500 za naprawę warsztatową. Za samodzielną może z 500.

Mój boże... Przerabiałem ten temat, nie jest tak kolorowo.

Co do tematu, skąd mamy wiedzieć czy się zmieścisz, skoro nie wiemy ile wyniesie to odszkodowanie i nie wrzuciłeś żadnych fotek?

Przypuszczam, że wygląda to mniej/więcej tak:

http://old.postworthy.com/ContributorImages/Audi-RS6-3.jpg

Na początek poszycie tylnego błotnika, cztery drzwi, trochę przodu... Mam nadzieję, że miałeś też wykupione AC.

djhubertusss
28-06-13, 04:33
Wiem że nie zarobie ale słyszałem już nie raz że firmy ubezpieczajace nieraz nie chcą płacić za naprawę tyle ile wystawi warsztat i potem są jaja i trzeba się odwoływać i takie tam. Mi chodzi o to by odszkodowanie w pełni pokryło naprawę

MikeFoto
28-06-13, 10:15
Wiem że nie zarobie ale słyszałem już nie raz że firmy ubezpieczajace nieraz nie chcą płacić za naprawę tyle ile wystawi warsztat i potem są jaja i trzeba się odwoływać i takie tam. Mi chodzi o to by odszkodowanie w pełni pokryło naprawę

To są małe kwoty, już nie przesadzajmy. Co innego naprawy za kilkadziesiąt tys. Ubezpieczalnie nie chcą płacić gdy warsztat chce zedrzeć powyżej jakiejś tam ich średniej. Jeśli zrobili a rozliczenie jest bezgotówkowe - muszą płacić.
Zresztą ciebie jako klienta warszatu to nie interesuje. Warsztat naprawia, odbierasz auto, wystawia fakture do TU. Ty nie czekasz az TU przeleje kasę na konto do warsztatu. To warsztat sie "martwi".

Marcin2000
28-06-13, 10:32
fotki wstaw, będzie wiadomo o czym mówimy...