Smooth
25-06-13, 20:48
Witam, zrobilem remont silnika b18c/c6 i glowicy do ktorej wsadzilem prowadnice z brazu i zawory "FlatFace", uszczelniacze i blockguard supertecha. Problem w tym, ze po zlozeniu kiedy auto postoji cala noc i:
- rano ja odpale to przez kilka sec dziwnie pracuje i probuje zgasnac. Musze przytrzymac 2-4 sec na 1,5 tys obr. i mu przechodzi zazwyczaj
- kiedy sie zagrzeje czasami chodzi rowniotko jak przed remontem, czasami faluja obroty nie ma reguly.
Zawory ustawilem na 0,15 ssace i 0,25 wydechowe jak dobrze pamietam, ale czy te supertechy sie ustawia moze inaczej ? Zaplon sprawdzony, swiece i przewody juz podmienilem na nowe. Przed remontem chodzil jak zegarek doslownie wiec wykluczam chwilowo silniczek krokowy, no chyba, ze sie mogl przybrudzic miedzy czasie ale lezal raptem 2 dni w pomieszczeniu.
Druga sprawa, czasami (wlasnie to jest najgorsze, ze to sie dzieje tylko czasami wiec ciezko diagnoze postawic) nie chce jechac, w sensie, ze wskazowka od obrotomierza np zaczyna sie bujac 7 - 7,5 - 7 - 7,5 i nie chce sie wkrecac, a zaraz pusci i juz idzie jak zla. Bylo tak tez przed remontem, mam komputer z dwiema mapami i przelacznikiem moze od tego wariuje ? Dokladnie to widac na pomiarze ze zlotu, a na drugim jak jest wporzadku. Przyjrzalem sie teraz i widze, ze to falowanie zaczelo sie dokladnie tam gdzie jest ustawiony Vtec na ECU.
http://images46.fotosik.pl/2096/3520fe91f2ada0bfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://imageshack.us/a/img163/50/dsc0106qd.jpg (http://imageshack.us)
Z gory dzieki za pomoc
- rano ja odpale to przez kilka sec dziwnie pracuje i probuje zgasnac. Musze przytrzymac 2-4 sec na 1,5 tys obr. i mu przechodzi zazwyczaj
- kiedy sie zagrzeje czasami chodzi rowniotko jak przed remontem, czasami faluja obroty nie ma reguly.
Zawory ustawilem na 0,15 ssace i 0,25 wydechowe jak dobrze pamietam, ale czy te supertechy sie ustawia moze inaczej ? Zaplon sprawdzony, swiece i przewody juz podmienilem na nowe. Przed remontem chodzil jak zegarek doslownie wiec wykluczam chwilowo silniczek krokowy, no chyba, ze sie mogl przybrudzic miedzy czasie ale lezal raptem 2 dni w pomieszczeniu.
Druga sprawa, czasami (wlasnie to jest najgorsze, ze to sie dzieje tylko czasami wiec ciezko diagnoze postawic) nie chce jechac, w sensie, ze wskazowka od obrotomierza np zaczyna sie bujac 7 - 7,5 - 7 - 7,5 i nie chce sie wkrecac, a zaraz pusci i juz idzie jak zla. Bylo tak tez przed remontem, mam komputer z dwiema mapami i przelacznikiem moze od tego wariuje ? Dokladnie to widac na pomiarze ze zlotu, a na drugim jak jest wporzadku. Przyjrzalem sie teraz i widze, ze to falowanie zaczelo sie dokladnie tam gdzie jest ustawiony Vtec na ECU.
http://images46.fotosik.pl/2096/3520fe91f2ada0bfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://imageshack.us/a/img163/50/dsc0106qd.jpg (http://imageshack.us)
Z gory dzieki za pomoc