PDA

Zobacz pełną wersję : czy samemu można zrobić wydech



Maniek-1111
24-06-13, 20:34
Jak zwykle się nudzę wieczorem, przeglądam forum i do głowy przychodzą mi kolejne pomysły (czasem głupie, no ale co zrobić :p ). Jednak nie wiem, czy są one dobre. Mój wydech, który jest seryjny z biegiem czasu zaczyna odmawiać posłuszeństwa, przydałoby się go pospawać bo w środkowej części pojawiają się dziury. Zastanawiam się jednak, czy warto jest go reanimować, czy nie lepiej kupić rury z kwasiku, kolanka i samemu przy pomocy kumpla, który potrafi dobrze spawać, samemu pospawać jakiś przelot np. 2calowy (bo ceny gotowych są zbyt wysokie jak na te chwile dla mnie). Czy lepiej nie ryzykować z takimi zabiegami? A i jeszcze pytanie, co może być powodem, że jak autko wkręcę na wyższe obroty tak powyżej 3tys zaczyna śmierdzieć w aucie spalinami i paliwem, po części jest to na pewno wina dziurawego wydechu, ale czy mogą być jeszcze inne powody tego, dodam również, że przewody paliwowe są również nowe.
Z góry dzięki za rady

A tak się prezentuje moja Hania na obecną chwilę

http://http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?164039-EG4-D15B2-JDM-STYLE-in-progress-by-Maniek-1111&highlight=Maniek-1111 (/http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?164039-EG4-D15B2-JDM-STYLE-in-progress-by-Maniek-1111&highlight=Maniek-1111)

Seba27
24-06-13, 23:00
Moge zadzwonic jutro i zapytac znajomka. Ma przelot 2 cale z katem - nierdzewka - komplet byl za 400. Dla mnie jednak zbyt wasko, potrzebuje 2,5 wiec temat olalem. Ja wlasnie bede tak robil wydech. Ryry nierdzewki z 3m, 5-6kolanek, strumienica i tlumik koncowy. Dla sprytnego, nic trudnego, kwestia czy warte zachodu to raz a dwa jak juz bedziecie rzezbic nowy uklad to stary wyjmuj caly, kladz na ziemi i dopiero na jego wzor rob nowy. Kiedys sie tak wydymalem, pomierzylem na podnosniku, wydech mi zrobili a przy zakladaniu okazalo sie ze minimalnie na zakolach nie pasuje... i znow rzniecie i rzezba - ale coz, uczymy sie na bledach... a smrodek paliwowo podobny to z wydechu raczej, wystarczy ze bedzie puszczac przed 1 tlumikiem. W ekstremalnych przypadkach w aucie bedzie siwo - przerabialem w poczciwym Polskim 125p, na trase trzeba bylo szyby otwierac by sie nie podusic w srodku :D / piekne czasy :)

stolarz
24-06-13, 23:29
A co to za różnica czy to pospawa twój kumpel czy renomowany warsztat? jeśli potrafi dobrze spawać (spawać nie smarkać) to ogarniasz rury, tłumiki które chcesz by tam były i spawacie

jacek_bp
24-06-13, 23:34
Co prawda ja nie spawałem, ale ma jak piszesz z kwasiaka wyspawany tłumik przez człowieka który wie jak spawać kwasówkę. To nie to samo co zwykła rura :). Ale mam i cieszy mnie każdego dnia jak jadę swoim autkiem.

karas
25-06-13, 00:47
A i jeszcze pytanie, co może być powodem, że jak autko wkręcę na wyższe obroty tak powyżej 3tys zaczyna śmierdzieć w aucie spalinami i paliwem, po części jest to na pewno wina dziurawego wydechu, ale czy mogą być jeszcze inne powody tego, dodam również, że przewody paliwowe są również nowe.
Z góry dzięki za rady

Brak katalizatora. Teraz masz pewnie dziurawy tłumik gdzies z przodu auta i dlatego czujesz spaliny, jak zainstalujesz szczelny uklad wydechowy taki sam smród bedziesz zostawiał za sobą - stanie w korku za autem bez kata to koszmar :)

Kwasiaka trzeba potrafic spawac tzn trzeba miec w tym doswiadczenie. Samemu jak nigdy tego nie robiłes to Ci na 99% nie wyjdzie. Żaden spawacz nie pospawa Ci wydechu za grosze bo to nie jest taka latwa robota jak Ci sie wydaje, kumpla popros zeby pokazł Ci swoje spawy

Maniek-1111
25-06-13, 20:14
Moge zadzwonic jutro i zapytac znajomka. Ma przelot 2 cale z katem - nierdzewka - komplet byl za 400. Dla mnie jednak zbyt wasko, potrzebuje 2,5 wiec temat olalem. Ja wlasnie bede tak robil wydech. Ryry nierdzewki z 3m, 5-6kolanek, strumienica i tlumik koncowy. Dla sprytnego, nic trudnego, kwestia czy warte zachodu to raz a dwa jak juz bedziecie rzezbic nowy uklad to stary wyjmuj caly, kladz na ziemi i dopiero na jego wzor rob nowy. Kiedys sie tak wydymalem, pomierzylem na podnosniku, wydech mi zrobili a przy zakladaniu okazalo sie ze minimalnie na zakolach nie pasuje... i znow rzniecie i rzezba - ale coz, uczymy sie na bledach... a smrodek paliwowo podobny to z wydechu raczej, wystarczy ze bedzie puszczac przed 1 tlumikiem. W ekstremalnych przypadkach w aucie bedzie siwo - przerabialem w poczciwym Polskim 125p, na trase trzeba bylo szyby otwierac by sie nie podusic w srodku :D / piekne czasy :)


jak możesz to spytaj i daj znać albo w temacie albo na pw

stolarz
26-06-13, 12:29
U nas w warsztacie zapłaciłbyś za spawanie kwasa 40-60zł za spaw (dookoła rury). Spawamy kwasówkę palnikiem acetylen-tlen i spawa wykwalifikowany spawacz.

krystof1994
26-06-13, 19:05
Wydech najlepiej pospawać tigiem, oczywiście z materiałem dodatkowym. Jeśli kumpel posiada taki sprzęt, to zaopatrz się w specjalne tarcze (zwykłe szybko się zużywają a kupując specjalne zaoszczędzisz) w dodatku może wyjść rdza na cięciach. Dobrze jest wpuścić do środka rury argon spaw jest mocniejszy, nie utleniony a przepływ spalin nie jest zakłócony. Nie bierz się za to migomatem (dla mnie to ostania metoda).

Saiti
26-06-13, 20:13
to zaopatrz się w specjalne tarcze (zwykłe szybko się zużywają a kupując specjalne zaoszczędzisz)

Jeżeli "specjalną" nazywasz tarcze Norton Vulcan to kosztują one 7 zł i długo dają radę :)

krystof1994
26-06-13, 22:24
Ja często kupuje Yato po 10zł chyba, ale skoro piszesz że Norton są ok to co za różnica, byle tarcza :)

stolarz
27-06-13, 10:34
nie byle tarcza :) poproś o dobrą tarczę do cięcia kwasówki bo jak weźmiesz tarczę do stali czarnej i będziesz ciąć kwasówkę to po 3 cięciach rury wyrzucisz ją do kosza :P

zakit
27-06-13, 13:19
wy chyba macie te tarcze do ciecia z papieru. ja kupuje najzwyklejsze w castoramie po 3 zl i tną tak ze moze jedną tarcze na caly wydech zuzywalem...

Maniek-1111
27-06-13, 19:18
Panowie dzięki za rady na te chwile muszę zrobić coś innego, ale do końca wakacji zrobię wydech na pewno i wykorzystam wasze rady