Pomocy !! Skacząca temperatura cieczy chłodzącej ! EK4

[arturwgm]

Witam , mam problem ze swoim EK, mianowicie , zaczęło się wszystko od tego , iż przyuważyłem , że jest coś nie tak z korkiem na chłodnicy ponieważ wydobywał się spod niego wyciek cieczy , wymieniłem korek z ciśnienia na taki sam , potem zauważyłem , że po wyłączeniu silnika , węże oryginalne są napuchnięte , stwierdziłem ok mają swój wiek mogły puścić , wymieniłem je na silikonowe , po czym honda zaczęła łapać dziwnie temperature , odpowietrzyłem układ ok chwila spokoju , jednak nie dawalo mi spokoju to , iż węże nawet po wyłączeniu silnika nadal są nabrzmiałe i trzymają ciśnienie , drogą odkrywkową doszedłem do tego , że korek od zbiorniczka wyrównawczego przegrzał się i zatopił przelot, wymieniłem korek , jednak honda nadal łapała wysoką temperature i nie załączał się wentylator, znów burza mózgów i wymieniłem termowłącznik , wentylatora jak i termostat, odpowietrzone było , hulało , wpadłem sobie na pomysł wyczyszczenia , silniczka krokowego ponieważ po odpuszczeniu gazu , honda dziwnie szarpała tak jakby jechał niedoświadczony kierowca bojący się wciśnięcia gazu tylko naciskanie i odpuszczanie. Ale dobra przy wyciąganiu krokowego , zapomniałem dokręcić korka chłodnicy wyjechałem , bum korek spadł płyn się wylał stanąłem , zamknąłem korek mówie delikatnie dojade tylko do garażu , dolałem płynu i tak się zaczeła zabawa z odpowietrzaniem, do tej pory. Objaw jest taki , że wyrzuca mi płyn chłodniczy do zbiorniczka wyrównawczego i tam zostaje a w układzie chłodzenia jest go za mało i nagle zaczyna się grzać , przelewając ze zbiorniczka do układu znów dzieje się to samo. Dodam jeszcze że odpowietrzałem ją już na otwartym korku gdzie szły bąble cały czas. W zbiorniczku nie ma oleju w oleju nie ma płynu , nie śmierdzi spalinami i nie dymi na biało , więc co to kur.. może być ?

[DemoN]

Odpowiedz jest prosta, UPG, przedmuch miedzy plaszczem wodnym a komora spalania. Pozdrawiam

[ma1ster]

Ja bym w takim przypadku, po prostu wylał cały płyn chłodniczy, z chłodnicy i z bloku również... następnie zalał bym płyn, nie zbyt szybko, wręcz pomału, aby sprawnie układ chłodzenia się napełnił, wyganiając powietrze z układu... wtedy wszystko powinno działać jak należy...

Co do napuchniętych przewodów ukł. chłodzenia to normalka, układ taki jest układem zamkniętym, a zawór przelewowy w korku chłodnicy otwiera się chyba w okolicy 1bar (jeśli jest inaczej, to mnie poprawcie), dlatego przewody są, jak to ująłeś, nabrzmiałe...

[MichalS394]

Odpowiedz jest prosta, UPG, przedmuch miedzy plaszczem wodnym a komora spalania. Pozdrawiam
x2. wykręć świece i porównaj ich barwę, powinno być widać na którym garze jest przedmuch. Tam gdzie dmucha będzie bielsza

[arturwgm]

Ok jeżeli będzie ten przedmuch to co to ? Pekniety blok czy uszczelka ?

[81saren]

Pekniety blok czy uszczelka

pewnie uszczelka ,ale bez zdjecia glowicy nie przekonasz sie .

[arturwgm]

Świece wykręcone , wszystkie 3 jeden kolor, a jedna ziolony nagar , czyli kolor płynu chłodniczego ;] Dzięki panowie , za podpowiedzi

[w_rebacz]

Ja mam to samo, ale nie spala płynu tylo wywala do wyrownawczego, ale dopiero jak go przekręcę pod odcinę kilka razy. UPG?

[arturwgm]

No właśnie , nie spala a wypieprza to jest najdziwniejsze, z tego co byłem już dzisiaj u mechanika obstawia na 90 % uszczelkę

[MichalS394]

Ja mam to samo, ale nie spala płynu tylo wywala do wyrownawczego, ale dopiero jak go przekręcę pod odcinę kilka razy. UPG?
na 100% UPG ;)

[w_rebacz]

Jak nikt inny powiem uff :D Już myślałem że blok szlag trafił, a uszczelka to nie tragedia, sam wymienię. Dzięki, pzdr

[DemoN]

nic dziwnego ze plyn wylewa sie przez wyrownawczy, zawsze tak jest, spaliny dostaja sie do ukladu chlodzenia, wzrasta tam cisnienie a plyn wylewa sie ze zbiorniczka, uklad sie zapowietrza i auto sie grzeje i tak w koło macieja.