PDA

Zobacz pełną wersję : [porada] Jak rozebrać zagłówek



mrozioo
21-01-08, 01:32
Witka. Na wstępie , żeby rozwiać wszelkie wątpliwości powiem, że zagłówki w jajkach są rozbieralne(przynajmniej w tych 1.3 i 1.5) i nie trzeba przy tym niczego rozcinać ani rozpruwać.
Jak w wielu przypadkach jedno z ramion zagłówka odpadło (zerwał sie lut, a tak dokładniej, to zerwał go jakis debil na zlocie :p) więc postanowilem sie za to zabrać ( tutaj podziękowania dla uzytkownika Gool za wskazówki), bo mnie strasznie denerwował dzwięk latającego zagłowka na każdej nierówności ;p
Fotostory powstało juz po fakcie rozebrania więc nie bedzie to tak do końca w kolejności chronologicznej.

Żeby ułatwić rozbiórkę warto zobaczyć jak wygląda sprawa "od tyłu"

poniżej widać3 zaczepy i jedną listwe (wszystko opisane) jak sie domyślacie ta listwa jest włożona w te zaczepy
http://images25.fotosik.pl/143/253fb56a858365d7.jpg (www.fotosik.pl)

tutaj zaczep z bliska
http://images30.fotosik.pl/144/69eef343beb41b54.jpg (www.fotosik.pl)

teraz pokazane jak listwa wchodzi w zaczep
http://images31.fotosik.pl/114/ecb265073179bca5.jpg (www.fotosik.pl)

Żeby włożyć tam listwe, należy jednak ją troszke przekręcić, tak jak na fotce poniżej
http://images25.fotosik.pl/143/5aa2fb999ea8b893.jpg (www.fotosik.pl)

tak wygląda złożony zagłówek (tylko 1 zaczep, pamiętajmy ze mamy 3 :p)
http://images33.fotosik.pl/114/3052b5aeda5f3fc0.jpg (www.fotosik.pl)

więc wróciliśmy do początku :) Teraz pokazuje sposób rozpięcia. Zaczep pchamy w jedną strone, listwe w przeciwną (jeżeli o nie pomoże, należy pomóc sobie np śrubokrętem)
http://images28.fotosik.pl/144/6e107d852221c83d.jpg (www.fotosik.pl)

po uporaniu się z 3 zaczepami zobaczymy cos takiego jak na focie ponizej.
http://images31.fotosik.pl/114/0bf9639f7f9981a3.jpg (www.fotosik.pl)

Cały sęk w tym , że trzeba wyjąć cały szkielet z tej gąbki, która go otacza. Gąbka pewnie w każdym przypadku, w mniejszym lub większym stopniu będzie "zapieczona" ze szkieletem, należy więc ją po kawałeczku odrywać od szkieletu (można użyć np noża). Następnie przystępujemy do wyciągnięcia szkieletu. Broń panie Boże nie łapcie za dziury w szkielecie bo można skutecznie pociąć sobie palce blachą (wiem z doświadczenia). Pociągamy raz z jednej raz z drugiej strony - Ja wyciągałem trzymając z jednej strony za ramie(bolec) zagłówka, z drugiej pomagałem sobie jakimś drutem. Trzeba dosyć mocno szarpać, ponieważ nie uda nam sie dotrzeć do każdego zakamarka, żeby oderwać gąbke od szkieletu.
http://images27.fotosik.pl/143/f44a1703f906fd6f.jpg (www.fotosik.pl)

tak wygląda zagłowek rozłożony na części :p
http://images26.fotosik.pl/144/9a0bd8d8e30f23ef.jpg (www.fotosik.pl)

a tutaj są spawane ramiona (bolce)
http://images34.fotosik.pl/114/74de6973bdf281a2.jpg (www.fotosik.pl)

Teraz pozostaje przyspawać bolec i złozyć wszystko do kupy (z tym nie będzie kłopotu, bo szkielet łatwo wchodzi w gąbke - sprawdzałem)
ENJOY!

gool
21-01-08, 15:08
dobry opisik ;]

lukaszz
21-01-08, 17:25
ta przydatne dzieks

mrozioo
21-01-08, 17:31
najlepiej jest dać komus do przyspawania, a tak naprawde to to było zgrzane serynie :) Byle jaki blacharz zrobi wam to za piwko ( 5zł ). Ja już dzisiaj ciesze sie dwoma sprawnymi zagłówkami :)

Trek
23-01-08, 10:52
Naprawa banalna :) czas pracy ok 20min :) Wielkie dzięki za świetny opis.

całek
23-01-08, 11:15
A czy jest tam może na tyle miejsca żeby rozstawić te druty szeżej i dopasować rozstaw do tylnych siedzeń??????

mrozioo
23-01-08, 16:08
siema, wszystko widac na zdjeciu. niby szerzej mógłbys rozstawic, ale musiał bys poodginac blache. Tylko po co, zagłówki przednie wyglądały by porażkowo z tyłu, a poza tym widoczność by była zerowa przez nie

youcek
23-01-08, 17:31
Dobry opis.
Mnie udało sie zrobić zagłówki bez wyciągania tej blachy. Była tak sklejona z gąbką, że zrezygnowałem z wyjmowania jej.
Nawierciłem w tych prętach otwory, nagwintowałem i skręciłem na śruby do otworów które powstały po oderwaniu. Trzeba mieć do tego chirurgiczne dłonie, bo miejsca jest mało oj małooo ;-)
Wszystko trzyma sie sztywno i mocno.

Pozdrawiam.