ivan667
14-01-08, 17:41
Jak w temacie, instalacja najprostsza gen I, silnik d13b2, zrobilem na tym ze 30 tys, ostatnio zmienilem swiece, generalnie z pradem jest ok. Od jakiegos czasu nie moge utrzymac wolnych obrotow, na poczatku byly zbyt niskie tak ze autem trzeslo ale nie gasl, teraz nawet tego nie ma, poprostu zdycha. Na parowniku mam 1 srube od regulacji wolnych obrotow, juz na 100 sposobow krecilem i nie pomaga zadne ustawienie. Sruba z tylu gaznika do regulacji wolnych obrotow tez nie pomaga (na benzynie ta sruba robi efekt).
Ostatnio mialem nawet takie glupie pomysly ze podkrecilem ssanie-efekt na wlaczonym ssaniu wyje jak po*****y a potem przepustnica jest uchylona wiec obroty sa podniesione, przez jakis czas nawet sie to sprawdzalo ale teraz albo faluja obroty albo gasnie.
Ogolnie lipa bo nie mam zaufanego gaziarza a jak bylem u magikow to myslalem ze nie zloza mi tego do kupy z powrotem
Ostatnio mialem nawet takie glupie pomysly ze podkrecilem ssanie-efekt na wlaczonym ssaniu wyje jak po*****y a potem przepustnica jest uchylona wiec obroty sa podniesione, przez jakis czas nawet sie to sprawdzalo ale teraz albo faluja obroty albo gasnie.
Ogolnie lipa bo nie mam zaufanego gaziarza a jak bylem u magikow to myslalem ze nie zloza mi tego do kupy z powrotem