Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : D16y7 dymienie



ambasador
07-06-13, 17:48
Koledzy wiem, że było kilka tematów już o tym na forum, i wiem (mniej więcej) co oznacza kolor dymku z rury ale mam z tym problem.
Otóż przy 180 tyś km robiona była uszczelka PG - (wymieniono wtedy pierścienie na NPR, panewki korbowodowe UPG oczywiście OEM do tego filtr olej, planowanie, sprawdzenie szczelności, coś tam z głowicą robiono (prowadnice zaworowe chyba, uszczelkę pod miskę i tyle), mechanik nie ruszał uszczelniaczy bo powiedział, że są ok. Mniej więcej przy 195 tyś. km zaczął dymić lekko i brać olej. W sumie jeździłem z tym bo nie brał dużo, ale apetyt się zwiększył i teraz przy 220 tyś km postanowiłem wymienić uszczelniacze - wyszedłem z założenia, że pierścienie są ok to uszczelniacze pewnie winne (wsadzili mi Elringa - w sumie pare gratów z W mam pod maską, więc nie oponowałem, ale po odbiorze na 2 dzień zauważyłem przy schodzeniu z obrotów jak puszcza dymek. Skoro nie uszczelniacze to pierścienie teraz padły ?? Nadmienię, że mam do wymiany świece - ale nie wiem czy to ważna informacja.
Silnik D16y7 - jeździł na mobilu 10W40 -, zastanawiam się na przejście na motul lub vavoline 10w40, albo już na mineral???

Co o tym myślicie, ja ręce rozkładam ....

Seba27
07-06-13, 18:18
w 45 tys znow zaczal brac olej i to nie uszczelniacze...??

A jak zakladales nowe pierscienie to honowales blok czy na zywiol same pierscionki zalozyles?

Jak zmieniales prowadnice zaworowe to zlozyles na tych samych uszczelniaczach? Moze prowadnice puszczaja - alebo dales jej za mocno po garach pare razy i zawor jakis kleknal i zaczal lac.

Jezeli blok byl honowany przed pierscieniami to mozesz go wykluczyc.

Zwal glowice, odwroc ja i starym sposobem - zalej nafta - pomiar ma niby trwac 24h ale po 12juz bedziesz widzial ktore zawory przepuszczaja

ambasador
07-06-13, 18:47
Blok raczej nie był honowany, (ale nie wiem bo mieszkałem wtedy gdzie indziej a mechanik raczej nie będzie pamiętał jak zadzwonię, powinien był chociaż je pomierzyć je) ja tego nie robiłem... ale po wymianie jak odebrałem samochód ani kropli nie brał. Po mini remoncie był zalany mineralem 15w... potem przeszedłem na półsyntetyk

Seba27
07-06-13, 18:51
jak masz wszystko poskladane to zmierz kompresje - kazdy druciaz za 20zl powinien to umiec. Jak bedzie rowno to blok mozesz wykluczyc.

Stawialbym na glowice raczej - jak nie uszczelniacze - to prowadnice - jak nie prowadnice - to zawory - albo do wymiany albo do dotarcia

ambasador
07-06-13, 20:00
dzięki za podpowiedz, o zbadaniu kompresji już myślałem i właśnie tak zrobię. Uszczelniacze pewnie i tak była aut bo chciał czy nie chciał mniej dymi - na bagnecie wczoraj nie widziałem ubytków, zastanawiam się może po prostu oliwa gdzieś zalegała, może z wydechu popatrzymy poobserwujemy

spychu
07-06-13, 23:11
A to kopcenie jest widoczne caly czas czy tylko przy schodzeniu z obrotow ?

Czy moze po dodaniu gazu zaraz po hamowaniu silnikiem ?

ambasador
08-06-13, 09:00
Różnie, mam wrażenie, że nie regularnie, najczęściej jak przekroczę 4,5-5 rpm, to pójdzie welon, a czasem do odcinki i nic nie zakopci, a czasem przy 2-3 rpm jak wyjeżdżam z uliczki i muszę przyśpieszyć, przy schodzeniu to nie zaobserwowałem ostatnio, wcześniej chyba tak (przed wymianą Uszcz.)