Zobacz pełną wersję : Dławienie silniki na niskich obrotach
Witam
Tematem jest dlawienie sie silnika podczas jazdy na niskich obrotach. Podczas jazdy do 2 tys obrotow czasem wiecej auto mi sie dusi, a gdy jest powyzej tych obrotow nagle odzyskuje pelna moc i jezdzi normalnie. W zeszlym roku mialem taki przypadek i oczywiscie osobiscie wymienilem swiece tak dokladniej to nie rok temu tylko 8 miesiecy temu i auto kulalo super bez zadnych zarzutow. Swiecie oczywiscie kupilem marki BOSCH. I tak auto jezdzilo potem mialem w lutym mialem uszczelke pod glowica walnieta i oczywiscie zostala wymieniona i zaplanowana itd. Gdy odebralem samochod przez pare kilometrow bylo ok i nagle ... K.... MAĆ dlawienie wrocilo .... i teraz nie wiem czy zas swiecie padly czy co? Przy wymianie uszczelki pod glowica swiece nie byly wymieniane jak cos. Sprawdzalem wraz z kolega ktory sie troche zna co nie co bo ja wogole sie nie znam na takich sprawach typu jaka jest swieca no i swiece jakos normalnie wygladaja nie najgorzej. Mowil cos o filtrze paliwa ale sam nie byl pewny. Filtr powietrza mam dopiero pol roku bo wymienialem wiec prosze o pomoc z waszej strony.
kup śiwece NGK ZFR6J -11 lub Denso KJ16CR-L11 i sprawdz czy bedzie sie to powtarzalo, nie kupuj swiec Bosha..... choc nie musi to byc przyczyna oczywiscie
oki to w takim razie za tydzien odpisze czy przestalo czy nie bo po wyplacie kupie swiece i wymienie
Witam ponownie. Wiec tak jak mowilem, ze po wymianie swiec sie odezwe jak bedzie sie auto sprawowalo i oczywiscie kupilem swiece NGK ZFR6J i auto jezdzi jak nalezy :) dzieki za pomoc i zamykam temat. Pozdrawiam
Witam
Odswiezam temat ...
Niestety po ostatniej wymianie swiec tak jak pisalem kiedys znowu wrocil problem ... zas zaczyna dlawic silnik.
Dodam, ze bylem u elektryka i pokazal blad " niska wydajnosc katalizatora" i nic wiecej, wiec wiadomo ze do wymiany---> jezdze juz tak na takim katalizatorze 2 rok
Otoz ostatnio po raz drugi w tym rou wymienilem swiece na NGK ZFR6J i minelo 5 miesiecy i zas wrocil problem ...
i doszly kolejne usterki ktore zauwazylem i od razu napisze bo moze to ma jakis zwiazek
kolejnymi usterkami sa :
1. na biegu jalowym po dodaniu gazu obroty spadaja mi do kolo 200-400 czasem prawie gasnie i tak na pare sekund i tak samo jak zatrzymam sie na swiatlach czy skrzyzowaniu jest to samo i tak sie dzieje na cieplym silniku. wiec ogolnie chwilowy spadek obrotow i po chwili norma
2. chwile po odpaleniu gdy ruszam na zimnym silniku na jedynce i zwalniajac naciskam sprzeglo badz zwolnie hamulcem to nagle mi obroty wzrastaja do 2500 i po czasie jakims spadaja ( nie wiem czy to normalne czy nie ale tak sie wczesniej nie dzialo)
3. spalanie ... raz pali 8 a raz nawet 14 litrow ... nie wiem czy to wina katalizatora czy co ... ostatnio zatankowalem 10 litrow normalna jazda oczywiscie bez deptania ... kontrolka paliwa po 47 km sie zaswiecila ;/ ...
4. hamowanie ... ostatnio mam slabe hamowanie i do tego strasznie sztywny pedal hamulca mam ... jak docisne raz a do konca i porzadnie dopiero zaczyna byc miekkie i nieco lepiej hamowac. hamulce wymienialem w zeszlym roku wiec nie sa stare
Auto mialo w tym roku wymieniana uszczelke pod glowica, planowana glowica, termostat nowy, chlodnica szczelna, filtr powietrza w tym roku wymieniony i przebieg 163 tys km Honda Civic 1.4 iS 90km 5D 2001 benzyna
prosze o jakiekolwiek rady i pomoc bo powoli zaczyna mi brakowac nerwow i cierpliwosci do tego auta a nie chce od mechanika do mechanika jezdzic bo bylem u 3 i kazdy co innego powiedzial ... ;/
lambde sprawdz
kable WN
tloczki, prowadnice, nowy plyn
co do lambdy ... pytalem sie elektryka o sonde to powiedzial ze tu tylko katalizator jest walniety ... sondy ok ;/ ...
kable WN i reszta ?? mozesz mi to jasniej wytlumaczyc ? bo nie znam sie tak dobrze na silnikach itd :) wiec prosze o wyrozumialosc
Kable WN, kopułka, palec... Jeśli świece Ci się zbyt szybko, że tak powiem zużywają to coś musi być tego przyczyną. Zmień kable WN, ustaw zapłon.
Ja miałem kiedyś podobne problemy na poprzednim silniku (d15b2), rozkminialiśmy to na civic5g.pl a problemem okazało się... Paliwo. Wyjeździłem i zmieniłem stację.
Ostatnio znowu auto mi się trochę dławiło, użyłem STP do wypierania wody z układu paliwowego i dosłownie pół godziny temu zmieniłem kable razem ze świecami, bo przypomniałem sobie, że przy swapie były włożone jakieś używane, które mechanik miał w warsztacie. Efekt po zmianie kabli? Auto jedzie prawidłowo.
EDIT napisałeś sekundę przede mną. ;) Co Ci dokładniej wytłumaczyć z kablami? Kable WN to inaczej kable/przewody zapłonowe. Te które wyciągasz żeby wymienić świecę. ;)
Jaki dokładnie silnik masz?
tloczki hamulcowe jak sa skorodowane to stoją i slabo hamuje
prowadnice zaciskow to samo
plyn hamulcowy co 2 lata nalezy wymieniac
np ferrodo dot 4
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?93342-EP1-D14Z6-gasnie-duzo-pali
filtry kiedy wymieniane?
D14z6 ep1
aaaa plyn .... plynu nie wymienialem wogole .... wezme sie za to i jaki plyn hamulcowy polecasz ?
EP1 nie ma kabli, kopułki i palca, tylko same "fajkocewki".
Czyli co wkoncu mam zrobic ? i jak to sprawdzic ? bo juz zglupialem
jedź do mechanika, ale dobrego
Mam to samo z tym opadaniem obrotow. Wymienilem juz przepustnice, swiece itd itp. Sprawdzalem czujniki i wydaja sie byc ok. PCV wymieniony. EGR wyczyszczony wraz z krokowcem. U mnie symptomy wystepuja jedynie po nagrzaniu sie silnika. W weekend bede zaslepial EVAP bo on sie otwiera po rozgrzaniu auta (choc niby ma test przeplywu - jednak mu nie ufam).
Mam elm i to co sie da to sprawdzilem. PCMSCAN pokazuje mapy na czerwono. Nie ruszalem MAP bo sruba jest rozbita. Kable podcisnieniowe sprawdzalem. Luzy zaworowe ustawione.
Pali 8-9l paliwa na trasie. przy malym obciazeniu trimy wtryskow skacza na +20%.
Na jałowym kąt wyprzedzenia zaplonu to 5-6 stopni ale co chwile skacze do 12 i znow spada. na trase 35 stopni przy 100 km/h.
Walcze z tematem od dawna. Objaw wkurzajacy podczas dohamowywania do swiatel. Sprawdze jeszcze serwo i jade do salonu podlaczyc sie pod HIM do hondy.
Z mila checia wymienie sie z kims danymi z PCMSCAN np z trasy i miasta (PW).
bunkerites
21-11-13, 19:52
a regulacje zaworow robiles kiedys?
nie nie robilem nigdy odkad posiadam ten samochod czyli ponad 2 lata i przejechane na nim przez ten czas jakies 30 tys nie robilem zadnych zaworow ani nic z tych rzeczy. Jedynie co to swiece, olej, filtr powietrza, oleju, termostat.
bunkerites
25-11-13, 20:06
Oj chlopie regulacja luzow zaworowych jest podstawa po zakupie civica.Podjedz do kumatego mechanika i niech ci to ogarnie.Auto napewno dostanie "kopa" :)
Zawory się reguluje co 40tyś. w samochodach zasilanych benzyną więc nie ma o co krzyczeć.
W lpg już to inaczej wygląda bo co 10tyś.
Mam niestety ten sam problem i jeden kolega na ep-klub opisywał, że przedmuchał map sensor (czujnik ciśnienia) i problem zniknął.
W środę podmieniam krokowca bo mam drugi i przeczyszczę omawiany czujnik. Oby pomogło :D
to daj znac co i jak. a tak przy okazji co do map sensor ?? czy latwo sie do niego dostac i przedmuchac go ? a co do luzow to w poniedzialek juz mam ustawiony termin z mechanikiem oraz przy okazji wymieniam na nowy katalizator i sie zobaczy. powiedzcie mi ile kosztuje taka regulacja zaworow ?? i przy okazji jak juz pytam o cene to i przeczyszczenie krokowca i tego map sensor jak cos ? zeby wiedziec jak sie nastawic w poniedzialek i co nie co tez nie dac sie wydmuchac z kasy ...
mapsensor to takie coś.
http://allegro.pl/mapsensor-accord-civic-vii-jazz-1-2-1-4-1-6-1-8-i3666422520.html
wygoogluj to w grafikach Ci wyrzuci w miejsce przymocowania na kolektorze ssącym.
Za regulację gość nie powinien powiedzieć więcej niż 50zł. Plus dochodzi uszczelka pod pokrywę zaworów - poszukaj ile kosztuje.
Czyszczenie krokowca nie mam pojęcia ale raczej symboliczne kwoty :)
Robertos23
26-11-13, 16:39
Podłączę się do tematu, bo też mam problem z szarpiącym na sekunde silnikiem przy dohamowaniu do świateł i taka nie równa praca silnika na jałowym, ale obroty jałowe są dosyć stabilne (mam też LPG). Kto pamięta jakie są luzy zaworowe na zaworach ssących i wydechowych, może mechanik coś schrzanił, bo miałem regulacje nie dawno i od tego właśnie momentu coś to nie chodzi jak trzeba, a wcześniej była igła.
a da sie cos zrobic z tym map sensorem wlasnorecznie ? czy trzeba kupic nowy badz przepchac np kompresorem czy co ?
Ponoc wystarczy go po odkreceniu przedmuchac sprezonym powietrzem.
Panowie.... Podmieniłem krokowca, resetowałem kompa, regulowałem taką śrubką odpowiedzialną za otwarcie motylka w przepustnicy. Ogólnie podniosłem nieco obroty za 600rpm na 800rpm i jest lepiej ale dalej nie są one super stabilne.
Wcześniej jak miałem samochód podłączony do lapka to widzieliśmy, że na wolnych obrotach wg wskazań czujnika TPS (czujnik otwarcia przepustnicy) wskazuje 10%...a ma być 0%. Albo czujnik się zepsuł albo przestawił chociaż nie wiem jak bo on jest przynitowany :/
Zamawiam kompletną przepustnicę (80zł na allegro :) ) i wymienię. Dam znać czy to jest przyczyną ale według mojego mechanika wszystko na to wskazuje.
bunkerites
28-11-13, 18:55
W lpg już to inaczej wygląda bo co 10tyś.
po 60tkm sprawdzalem luz zaworowy.Ssace byly do delikatnej korekty.Dzis sprawdzalem po 23tkm i jest wszystko ok.A jezdze na LPG.Zalezy czy masz bardzo dobrze wyregulowana instalacje.A instrukcja mowi zeby co 20 tkm sprawdzic luz zaworowy przy LPG
po 60tkm sprawdzalem luz zaworowy.Ssace byly do delikatnej korekty.Dzis sprawdzalem po 23tkm i jest wszystko ok.A jezdze na LPG.Zalezy czy masz bardzo dobrze wyregulowana instalacje.A instrukcja mowi zeby co 20 tkm sprawdzic luz zaworowy przy LPG
Fajnie że wszystko ok. Jak jadę na regulację zaworów to mechanik reguluje przy mnie stąd widzę, że niemal zawsze mam ciasne wydechowe.
Ale to OT - regulacja zaworów nie rozwiązuje problemu dławienia silnika na wolnych obrotach :(
bunkerites
30-11-13, 17:11
Moze i OT ale u mnie dlawilo przed regulacja...
Skoro tak bunkerites to miałeś chyba bardzo ciasne zawory.
Kupiłem całą przepustnicę i w poniedziałek ją podmieniam. Mam nadzieję że temat zamknę :)
ja jeszcze tego nie zlikwidowalem ... niestety czekam jeszcze na katalizator ... bo i tak mam do wymiany i zobaczymy co bedzie po wymianie ... plany : wymiana katalizatora na nowy i regulacja zaworow i zobaczymy czy bedzie cos lepiej czy nie
bunkerites
02-12-13, 21:22
Skoro tak bunkerites to miałeś chyba bardzo ciasne zawory
Tak.Ssace byly do regulacji
Podłączam się do tematu. U mnie to samo na wolnych obrotach coś dławi auto (EP2 z LPG). Wygląda to tak że gdy silnik jest rozgrzany co kilka sekundy coś go przydławia na ułamek sekundy i wraca do normy i tak co kilka sekund to samo. Problem czuć wyraźnie na lpg ale delikatnie czuć to też na benzynie.
Wymieniłem świece, wyregulowałem zawory. Problem jest z czwartym zaworem bo gdy wyłączaliśmy po kolei wtryskiwacze lpg to gdy 4 była wyłączona to silnik nie dławił się. Wtryskiwacz od gazu wymieniony też nic nie pomogło. Wygląda to tak jakby zapłon wypadał na ułamek sekundy. Zamieniałem już cewki miejscami ale cały czas problem sprawia czwarty cylinder. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
no i wracam do tematu
katalizator wymieniony
blad dalej swieci, ale ponoc musze sie znowu udac do elektryka zeby podpiac pod komputer i skasowac blad
na rozgrzanym silniku dalej szarpie na niskich obrotach
obroty dalej faluja podczas zatrzymywania sie lub bieg jalowy po wdepnieciu gazu
roznica po wymianie katalizatora :
mniejsze spalanie
nie leci mi woda jak leciala wczesniej ze mialem wrazenie ze to paliwo mi wypluwa
co do mocy hmm... byc moze cos tam sie ruszylo ale przed to szarpanie nie za bardzo odczuwam tej mocy
jakies sugestie ?
map sensor ?
silniczek krokowy ?
przeplywomierz ?
dodam ze swiece byly wymieniane 5 miesiecy temu jakos
pozdro
Sprawdz oznaczenia swiec czy sa ok. To bardzo wazne!
Jesli swiece sa ok to sprawdz stopien sprezania czwartego cylindra w takim razie. Moze cos z nim jest na rzeczy.
W silniku D16V1 też falowały obroty i spadały na luzie prawie do zera, podobnie miałem w Accord VI i lekarstwem było czyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego i zaworu egr.
Po tym zabiegu obroty stoją jak faja bambusa, nawet włączenie obciążenia, np. klimy nie robi różnicy. Pzdr.
Tak wlasnie sie zastanawiam...jakis czas temu zaslepilem egr'a. No coz...moze to jest u mnie przyczyna. Dzieki za trop :)
Robertos23
29-12-13, 17:24
może ktoś zrobić zdjęcie gdzie jest ten krokowiec i jak się do tego zabrać tj. wyczyścić
świece NGK ZFR6J -11
takie swiece mam zalozone
i dodam ze robilem reset kompa poprzez odlaczenie akumulatora pozostawiajac tak "bez pradu" na cala noc i na nastepny dzien rano odpalilem auto i chwila moment check znow sie zaswiecil ...
miałeś błąd katalizatora, wymieniłeś, a czek świeci dalej. Sprawdź więc jaki błąd jest teraz, bo albo jest nie wymieniony, albo masz kolejny błąd, z takiego pier*** za przeproszeniem to nic nie wynika tylko 4 strony bezsensownych przypuszczeń
no tez tak przypuszczam, ze kolejny blad, bo katalizator jest na bank wymieniony gdyz bylem przy wymianie osobiscie. Oby to nie byla sonda badz cos z drozszych czesci, bo sie wtedy naprawde wkur***
Witam
Odswiezam ten temat po dlugim czasie.
Wiec powodem tego dlawienia sie byly cewki nr 1 i 2. Zostaly one wymienione wraz ze swiecami, bo tez sie nadawaly do wymiany (uzytkowane byly jakies 8 miesiecy moze) . I podczas jazdy oraz zmiany biegow juz nie dlawi, ale jest pewne ale ... obroty mi spadaja na biegu jalowym luz wciskajac sprzeglo na rozgrzanym silniku podczas postoju np na skrzyzowaniu. Co tu moze byc przyczyna ?
Zależy na ile Ci spadają. Moja hania trzyma w okolicach 700. Mi też kiedyś czasami spadały obroty na postoju bądź falowały lekko. Po wymianie lambdy przed katalizatorem problem ustał. I samochód przy 18l benzyny 98 wydłużył zasięg o 50 km. Więc opłacało się, a dodatkowo przestała się szarpać przy odejmowaniu gazu. Co do spadania obrotów, to dużo rzeczy. Od jakiegoś lewego dolotu powietrza po jakąś elektroniczną pierdołę. Ja bym zaczął od sprawdzenia czy nie ma lewego powietrza. W moim starym nissanie to robiłem to tak, psikałem plakiem w okolicach filtru powietrza i całego układu, jak samochód zmieniał obroty to znaczy że gdzieś ciągnął powietrze. Może to być przyczyna filtrów, paliwa i powietrza, dawno je wymieniałeś? Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy, to w poprzednim samochodzie miałem przebicie na kopułce i też wariował na jałowym. Kopułkę i kable sprawdziłem tak że po zmroku odpaliłem samochód i rozpyliłem wodę na kopułce i kablach, jak wtedy widzisz gdzieś iskierki to znaczy że masz przebicie. Przy okazji wymiany kopułki wymieniłem wtedy paluch i było dobrze.
Pozdrawiam
MEchanik cos wspominal o przebiciach bo jakies slady na swiecach byly ... tyle tylko wiem
A to pewnie po tych cewkach co je wymieniałeś.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.